Domowe sposoby na gorączkę

15 lutego 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Wzrost temperatury ciała to reakcja obronna organizmu. Do pewnego momentu nie jest groźny. Gorączki nie należy traktować jak wroga, którego trzeba od razu zwalczyć. Jest to bowiem naturalna reakcja obronna organizmu na pojawienie się bakterii i wirusów. Gorączka jest sygnałem, że układ odpornościowy rozpoczął walkę. Im wyższa temperatura, tym wolniej bakterie i wirusy się rozmnażają, zaś układ odpornościowy skuteczniej pracuje, wytwarzając więcej przeciwciał. Warto wiedzieć, że temperatura wyższa od normy nawet o dwa stopnie nie musi od razu oznaczać ciężkiej choroby – normalna ciepłota ciała dziecka waha się w ciągu doby od 36,3 do 37,2°C. Pomiar temperatury jest też uzależniony od miejsca gdzie jest wykonywany, a nawet pory dnia. Temperatura ciała mierzona pod pachą jest zawsze niższa (o 0,5oC), podobnie najniższą ciepłotę ciała stwierdza się w godzinach wczesno-porannych, a wyższą w popołudniowych. Dopiero wystąpienie dodatkowych objawów lub gorączka przekraczająca 38,5oC utrzymująca się długo wymaga podjęcia działań zmierzających do jej obniżenia. Wyjątkiem są małe dzieci, do 1 roku życia, gdzie przy wystąpieniu wyższej gorączki przed podjęciem wszelkich działań należy zasięgnąć opinii lekarza.
Temperatura pomiędzy 37,3oC a 38,0oC to stan podgorączkowy, który nie wymaga natychmiastowych działań. Może go wywołać nawet banalne przeziębienie lub zmęczenie. Nie wymaga wzywania lekarza od razu ani podawania leków obniżających gorączkę. Dopiero gdy temperatura utrzymuje się długo i nie spadnie do czwartego dnia należy skontaktować się z pediatrą. W tym czasie należy dziecko traktować tak jak przy lekkiej infekcji, podawać dużo płynów do picia, zadbać o jego odpoczynek i pozostawić w domu.
Temperatura pomiędzy 38,1-39,0°C to gorączka umiarkowana. Jeśli nie występują inne objawy, np. ból gardła, czy brzuszka można poczekać z wizytą u pediatry nawet dwa, trzy dni, by pozwolić rozwinąć się chorobie. Bardzo prawdopodobne, że dziecko przez ten czas samo ją zwalczy. W tym czasie należy podawać dziecku dużo napojów, bowiem intensywnie się poci. Jest to wbrew pozorom dobry objaw, ponieważ w ten sposób organizm się ochładza. Należy także chronić dziecko przed przegrzaniem (założyć cienką piżamkę, przykryć lekką kołdrą).
Można podać środki obniżające gorączkę, jak: paracetamol (w różnych postaciach: syrop, krople, czopki, a dla starszych dzieci tabletki) w dawce 10 mg/kg masy ciała/dawka maksymalnie 4 razy na dobę. W przypadku pojawienia się dodatkowych niepokojących objawów (kaszel, wymioty, bóle głowy, bóle brzucha) należy skontaktować się z lekarzem. Podobnie stosowanie innych środków przeciw gorączkowych może odbyć się jedynie zgodnie z zaleceniem lekarskim.

Można także zastosować metody fizyczne, tzw. domowe, jak:

1) Okłady z mokrych ręczników na czoło, brzuch oraz kończyny dolne.
2) Herbata napotna – po łyżeczce kwiatów lipy i czarnego bzu zalane filiżanką wrzątku.
3) Napój przeciwgorączkowy – łyżeczka wiązówki błotnej lub kory wierzby zalana filiżanką wrzątku.
4) Napar z tymianku, kwiatu lipy i rumianku – zioła zmieszać w równych częściach w dzbanku, 1 łyżeczkę mieszanki zalać 1/4 l wrzątku, posłodzić niewielką ilością miodu.
5) Kąpiel w wodzie początkowo ciepłej, którą stopniowo schładzamy po umieszczeniu w niej dziecka.
Powyżej 39,1°C występuje już gorączka wysoka. Infekcja rozwija się na tyle gwałtownie, że domowe sposoby mogą okazać się nieskuteczne. Dlatego najlepiej wezwać lekarza i podać dziecku środek przeciwgorączkowy oraz stosować kompresy.
Zobacz również:
  1. Jak pokonać czkawkę
  2. Dobroczynne działanie sauny
  3. Jedz winogrona!
  4. Domowe sposoby na przeziębienie