Żadne inne państwo nie może się poszczycić tak dużą liczbą basenów termalnych jak Węgry.Współcześnie znajduje się tam aż 1000 gorących źródeł, spośród których 350 ma zastosowanie lecznicze. Pozostałe łączą zaś wypoczynek, rekreację, profilaktykę i leczenie. Węgierskie gorące źródła są znane i przyciągają z całego świata turystów, którzy są świadomi dobroczynnego wpływu wody termalnej na zdrowie i urodę. Co więcej, na basenach termalnych obowiązują niewygórowane ceny.
Eger- znane centrum winiarskie i jednocześnie kurort. Jedno z piękniejszych miast na Węgrzech. Leży między Budapesztem a Miszkolcem, u podnóża Gór Bukowych. Do dziś działają łaźnie zbudowane jeszcze przez Turków. Woda jest lekko radioaktywna, zawiera wapń, magnez, dwutlenek węgla. Leczy się tu choroby narządów ruchu i wspomaga rekonwalescencję po operacjach ortopedycznych.
Rudas Fürdő- tutejszą łaźnię wybudowano w XV i od tego czasu pozostała niemal w niezmienionym stanie: pod kopułą o średnicy 10 m, którą podpiera 8 kolumn znajduje się ośmiokątny basen. Klimat nie z tej epoki. Woda jest lekko radioaktywna, zawiera wapń, magnez, dwutlenek węgla, związki siarki i fluoru. Leczy się tu choroby układów ruchowego i trawiennego oraz choroby nerek i woreczka żółciowego.
Znanym kąpieliskiem termalnym jest Tiszaujvaros. Jedno z młodszych miast na Węgrzech. Wykorzystywane wody o temperaturze 57°C. Leczy się tu głównie choroby zapalne narządów kobiecych i układu moczowego, schorzenia reumatyczne. Oprócz basenów leczniczych znajduje się tu także kompleks dla dzieci.
Na wszystkich, którzy chcieliby spędzić więcej czasu na kąpieliskach termalnych, czekają liczne miejsca noclegowe w hotelach, pensjonatach i ośrodkach wypoczynkowych, uzdrowiskowych i leczniczych. Na uwagę zasługują zwłaszcza domki i pokoje w niedalekiej odległości od gorących źródeł. Ich gospodarze oferują często najtańsze miejsca noclegowe na Węgrzech.