Ślub w stylu slow – jak zorganizować kameralną uroczystość pełną autentyczności?
W dobie szybkiego tempa życia coraz więcej par młodych pragnie zwolnić i celebrować swój wyjątkowy dzień w duchu bliskości, natury i autentyczności. Żyjemy w pędzie, ciągle za czymś gonimy. Zapominamy, że mamy tylko jedno życie i trzeba zwolnić. Ślub w stylu slow wedding to odpowiedź na przesyt, przepych i sztuczność. Zamiast wielkiego wesela dla setek gości – skromna, ale pełna emocji uroczystość, która stawia na relacje, jakość i troskę o środowisko. Jak zorganizować takie wydarzenie? Sprawdź te wskazówki!
Slow wedding to filozofia, która przenosi ideę „slow life” na grunt ceremonii ślubnych. Nie chodzi tu tylko o mniejszą liczbę gości czy prostotę dekoracji, ale o świadome decyzje, które tworzą głęboko osobiste, zrównoważone i mniej stresujące wydarzenie. To ślub na Waszych warunkach. Bez presji oczekiwań, „bo tak się robi” i bez ścigania się z modą. Slow wedding stawia na jakość relacji, nie liczbę zaproszonych gości. Ograniczcie listę gości do najbliższych, tych, z którymi chcecie naprawdę świętować. Kameralne wesele pozwala na głębsze rozmowy, prawdziwe emocje i więcej czasu spędzonego z każdą osobą. Jeśli nie chcecie rezygnować z szerszej celebracji, rozważcie osobne spotkanie lub imprezę poślubną w luźniejszym terminie.
Otoczenie podczas ślubu w stylu slow
Zamiast wystawnych sal bankietowych postawcie na naturalne lokalizacje: agroturystyki, stodoły, ogrody, leśne polany czy dom rodzinny. Mniejsze miejsca pozwalają stworzyć przytulny klimat. Nie trzeba kupować wszystkiego od nowa. W stylu slow liczy się minimalizm i recykling. Wypożycz dekoracje, wykorzystaj rzeczy, które już masz, lub sięgnij po naturalne materiały: suszone kwiaty, drewno, lniane obrusy, świeczki z wosku sojowego. Doskonałym pomysłem może być zorganizowanie wspólnego robienienia dekoracji z przyjaciółmi, to świetna okazja do integracji przed ślubem! Kuchnia slow wedding to ukłon w stronę lokalnych dostawców i sezonowych składników.
Jak nie marnować jedzenie podczas ślubu w stylu slow
Zamiast wymyślnych dań postawcie na prostotę i smak. Zwróć uwagę na ograniczenie marnowania jedzenia (dogadanie się z kuchnią co do ilości porcji), wegetariańskie lub wegańskie opcje, serwowanie potraw na półmiskach – rodzinnie, nieformalnie i z mniejszą ilością odpadów. Nie trzeba kupować nowych ubrań, by wyglądać wyjątkowo. Ślub w stylu slow to świetna okazja, by postawić na suknię z drugiej ręki, garnitur z wypożyczalni lub szyty na miarę, który założysz później, dodatki od lokalnych twórców lub odziedziczone po rodzinie. Zamiast plastikowych upominków dla gości postawcie na coś personalnego i trwałego np. słoiczki z domowymi przetworami, ręcznie pisane listy, nasiona do posadzenia, zdjęcia z polaroida. Zamiast klasycznego fotografa , może reportaż lub analogowe kadry, które uchwycą emocje? Najważniejsze w slow wedding jest to, że niczego nie musicie. Nie musicie mieć przemówień, pierwszego tańca, tortu z fajerwerkami, DJ-a ani oczepin. Możecie za to mieć wspólne śniadanie przy długim stole, ognisko i rozmowy do rana, spacer zamiast sesji zdjęciowej, czas na łzy, śmiech i bliskość. To sposób na to, by zatrzymać się w biegu, odetchnąć, zwolnić i celebrować miłość w zgodzie ze sobą, bez przymusu, bez pośpiechu, bez nadmiaru, bez presji otoczenia. Bo najpiękniejsze momenty często kryją się w prostocie.