Słyszeliście kiedyś o rosole kolagenowym? Jest to nic innego, jak bulion na bazie kości. Pomaga w walce z przeziębieniem, na jelita czy stawy. Zobaczcie, jak go wykonać oraz jakie posiada cenne właściwości.
Co nieco o rosole kolagenowym
Możecie spotkać się jeszcze z nazwą płynne złoto. Jest bardzo popularny w medycynie chińskiej. Zachwyca lekkostrawnością i niską kalorycznością. Rosół kolagenowy możecie pić rano – wtedy pobudza organizm – lub wieczorem, co usprawni pracę jelit i zlikwiduje wzdęcia. Ponadto bulion doskonale nadaje się jako baza sosu do pizzy, dressingu czy puree warzywnego. Może również być dodatkiem do smoothie czy koktajli.
Rosół kolagenowy posiada sporą dawkę glutaminy, dzięki czemu przyspiesza regenerację mięśni po wysiłku fizycznym. Dlatego zupę poleca się w szczególności sportowcom. Z kolei glukozamina hamuje proces starzenia się organizmu. Natomiast prolina łagodzi stany zapalne układu pokarmowego. W bulionie znajdziecie również magnez, potas, kolagen, wapń czy siarkę. Koniecznie jedzcie rosół w okresie jesienno – zimowym, aby zadbać o odporność i ochronę przed wirusami.
Przepis
Co kupić?
- 2 kg kości szpikowych (cielęcych, wołowych, wieprzowych)
- 1 kg łapek i szyjek kurzych
- ½ kg podrobów drobiowych (serc, cynaderek),
- włoszczyzna
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 3 l wody
- sól himalajska
- pieprz
