Przepis na łapanie motyli – Ewa Zadara

23 października 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

file1319379005

Wydawnictwo Replika w ramach akcji Jesienne Czytanie z Wydawnictwem poleca nowość:

Przepis na łapanie motyli
Ewa Zadara

„Grażyna, czy to w ogóle jest życie? Czy my, ty, ja, nasze koleżanki mamy szansę na odrobinę spokoju, na życie, z którego można by się trochę cieszyć?”
Ewelina ma wszystko, co jest jej potrzebne do szczęścia – kochającego męża, mądrego syna i oddane przyjaciółki. Jednak ma wrażenie, że zasługuje na znacznie więcej. Kiedyś miała ambicje i perspektywy – zrezygnowała z doktoratu i kariery na rzecz rodziny. Mimo pozornego szczęścia, nie czuje się spełniona.
Czy wreszcie nadejdzie czas na zmiany? Czy dojrzała kobieta nadal może być atrakcyjna i zawrócić w głowie nawet sporo od siebie młodszemu mężczyźnie, osiągając przy tym nieoczekiwane dodatkowe korzyści?
Żeby było jeszcze ciekawiej, akcja „Przepisu na łapanie motyli” rozgrywa się w specyficznym, zamkniętym środowisku akademickim, którego tabu w zaskakujący sposób przełamuje autorka powieści.

Nigdy nie jest za późno, by pożądać.
Nigdy nie jest za późno, by być pożądaną.
Nigdy nie jest za późno na karierę.
Nigdy nie jest za późno, by rozkoszować się życiem.

O książce:
Przepis na łapanie motyli
Ewa Zadara
ISBN: 978-83-76741-40-6
EAN: 9788376741406
rok wydania: 2011
nr wydania: 1
il. stron: 300
Premiera: 26.09.2011

Fragment:
Przepis na łapanie motyli
Udane połowy zależą od wielu czynników. Na nic przyda się sprawność fizyczna łowcy, jeżeli nie zostaną spełnione określone warunki. Jednym z nich jest obecność roślin żywicielskich, którymi karmią się 84 gąsienice motyli. Niektóre gatunki motyli są bardzo kapryśne. Niepylak appolo składa jaja  wyłącznie w sąsiedztwie rozchodników, rusałka kratkowiec preferuje na żłobek pokrzywy, a zawisak powojowiec – powój. Podobnie ludzie, młodsi bracia  owadów (uwzględniając kolejność pojawienia się na Ziemi), jedni lubią ogórki, a inni ogrodnika córki. Obecność lub brak ulubionego pożywienia, zarówno dla gąsienic jak i dla imago, decyduje o występowaniu motyla na określonym terenie. Nie dotyczy to motyli nocnych, które odbywają dalekie wędrówki, jak  w/w zawisak.
Zawisaki uznawane są za prawdziwych lotników. Pokonują w nocy duże odległości dzięki sprawnym, długimi ostro zakończonym skrzydłom. Zdarza się, że oślepione w nocy sztucznym światłem, przysiadają na chwilę pod kloszem, aby „dojść do siebie”. Poranne słońce wita je… przez szkło słoika.
Drugim warunkiem udanego polowania jest pora dnia. Mało ruchliwy łowca  wybierze zapewne godziny przedpołudniowe lub popołudniowe. Motyle dzienne mają w tym czasie wolniejszy metabolizm, więc często przysiadają sobie na dłużej, z niecierpliwością czekając na wzrost temperatury. Gdy promienie Słońca tworzą kąt z Ziemią zbliżony do prostego, metabolizm owadów wzrasta. Zwiększa się ich ruchliwość i częstotliwość uderzeń skrzydłami. Chwytane siatką, długo szamoczą się, tracąc łuski. A to właśnie delikatne łuski na skrzydłach wyrażają harmonię ich barw, wzorów i rysunków, które silnie  wzbudzają namiętność kolekcjonera.
Pora roku też nie jest bez znaczenia. Optymalne na połowy są ciepłe miesiące letnie. U niektórych gatunków następują dwa pokolenia w ciągu roku. Już w kwietniu i aż do listopada można spotkać dorosłe osobniki motylich rodzin.
A zatem, gdy zostaliśmy wyposażeni w wiedzę, co i kiedy łapiemy, musimy jeszcze tylko wybrać technikę. Jak łapać, aby złapać? U motyli dziennych – owadziej arystokracji – skrzydła są szerokie i zaokrąglone, co umożliwia błyskawiczne zwroty w obronie przed ptakiem. Lot motyli jest nierówny i  chwiejny, więc trudno precyzyjnie namierzyć ofiarę. Skacząc i wymachując siatką na ukwieconej łące, można stać się obiektem drwin ze strony  przypadkowych obserwatorów.
Dobrym momentem na polowanie jest czas, w którym samce i samiczki w miłosnych uniesieniach, na nagrzanej słońcem łące, zapomną o zagrożeniu. Techniki łapania motyli każdy wypracowuje sobie sam. Pewny ruch siatką z półobrotem powinien zakończyć się powodzeniem.

Za zgodą Wydawnictwa: http://replika.eu/katalog_ksiazek.php?wyd=1&id3=345&k=






FORUM - bieżące dyskusje

Pastelowy makijaż oczu
Dla blondynek to jest dobra opcja, ale brunetki potrzebują wyrazistych makijaży...
Opalona skóra
Picie soku z marchwi powoduje też taki opalony odcień skóry...
Praca w dużej firmie a zarobki
Często takie duże firmy mają nieormowany czas pracy i za nadgodziny nikt nie płaci...
Kolczyki
Fajne są takie z dodatkiem naturalnych kamieni, np. hematytu, kwarcu itp.