Przedszkolak z precyzyjnymi wymaganiami lokalowymi – czyli pokój, który rośnie z dzieckiem
Przedszkolaki to z jednej strony dzieci, które zatapiają się w swój świat zabawy, a z drugiej małymi krokami wkraczają w rzeczywistość przypominającą tę szkolną. Przygotowanie pokoju dla przedszkolaka nie jest proste, ale to nie oznacza, że połączenie tych dwóch sfer nie jest możliwe. Co więcej, przy zastosowaniu się do kilku zasad można zyskać wnętrze, które posłuży pociesze jeszcze przez pierwsze lata szkoły. Wiele zależy od doboru umeblowania, wydzielenia przestrzeni i postawienia na niektóre cechy minimalizmu, które ułatwiają wprowadzanie drobnych modyfikacji i wpływają na przejrzystość przestrzeni.
Zasada 1 – płeć ma znaczenie
Wiek przedszkolny charakteryzuje się tym, że dziewczynki i chłopcy zaczynają mieć odmienne pasje i zainteresowania. Wsłuchanie się we własne dziecko pozwoli na rozpoczęcie prac nad idealnym pokojem dla przedszkolaka, który będzie chciał przebywać w swoim małym królestwie. Tematem przewodnim może być ulubiony bohater, bajka lub ogólne zainteresowanie np. piłka nożna, zwierzęta, muzyka. Niby mało znaczny element, a w gruncie rzeczy staje się fundamentem aranżacyjnym, na którym zostanie zbudowana cała reszta.
Ustalamy kolorystykę ścian i mebli pamiętając, że nie musi to być jednolita barwa. Dobrym pomysłem jest rozdzielenie strefy wypoczynku, zabawy i nauki kolorami stosując zasadę, że tam, gdzie dziecko śpi, powinno być najspokojniej, a tam, gdzie się bawi, barwy mogą być żywe i bardziej zdecydowane. Oczywiście w przypadku małych pokoi można zastosować pomysł malowania ton w ton lub dwóch kolorów kontrastowych.
Zasada 2 – dobra organizacja przestrzeni
Nawet w najmniejszym powierzchniowo pokoju powinno znaleźć się miejsce na odpoczynek, zabawę i naukę. Dobrym rozwiązaniem wszędzie tam, gdzie metraż nie powala wielkością, jest sięgnięcie po wielofunkcyjne meble, które w jednej konstrukcji zawierają łóżko na antresoli, biurko i półki lub szafę. Tego rodzaju umeblowanie pozwala na zaoszczędzenie miejsca i umieszczenie w pokoju dodatkowego wyposażenia np. toru dla wyścigówek, tablicy do malowania (o której jeszcze wspomnimy) czy domu dla lalek.
Zwolennicy pojedynczych mebli powinni natomiast zadbać o łóżko, biurko, komodę i szafę. Chcąc zaoszczędzić miejsca i przy okazji ujarzmić nieład warto zainwestować w szafę garderobianą w zabudowie i dopasować ją do potrzeb przedszkolaka. Jej wnętrze można podzielić na tzw. strefę odzieży, zabawek i książek oraz artykułów kreatywnych i piśmienniczych. Meble modułowe dla przedszkolaka to spore pole do popisu przy ogólnej aranżacji i rozmieszczeniu poszczególnych ich części. Sprytna aranżacja przy ich zastosowaniu wpływa na jego aranżację.
W poszukiwaniu odpowiednich mebli dla dziecka warto zajrzeć do sklepu Ola4Kids.pl
Zasada 3 – miejsce kreatywności i nauki
Chociaż przedszkolaki nie korzystają na co dzień z biurka, warto w nie zainwestować — koniec końców pociecha ma do wykonania laurki i inne prace kreatywne, z czasem uczy się pisania liter i stawia pierwsze kroki w świecie zeszytów ćwiczeń. Biurko nie musi być rozległe, ale koniecznie powinno posiadać półki, w których zmieszczą się podręczne przedmioty. Ponadto trzeba zadbać o jego dobre oświetlenie, a więc ustawić je bokiem do okna. Naturalne światło jest zdrowsze od sztucznego, nie męczy wzroku i dobrze wpływa na nastrój oraz koncentrację. W strefie nauki (a więc tam, gdzie stoi nasze biurko) nie powinny znajdować się zabawki i inne „rozpraszacze” w postaci intensywnych kolorów i dekoracji. W tej przestrzeni pożądane są półki naścienne na książki oraz dobrze wyprofilowane krzesło.
Tablica do rysowania jest rzeczą, bez której żaden przedszkolak nie może się obejść. Zarówno 3-latek, którego kreatywność jest tak duża, że niejednokrotnie przenosi się na ściany, jak i 5- latek, który zaczyna na poważnie traktować pisanie i rysowanie. Rzeczona tablica może być osobnym elementem zawieszonym na ścianie, lub też być wyposażeniem frontu szafy.
Zasada 4 – wypoczynek i porządek
Dobrej jakości łóżko to gwarancja udanego wypoczynku, a zrelaksowany przedszkolak to chodzące szczęście i wulkan energii. Nie ma więc mowy o rozwiązaniach, które nie posiadają odpowiednich certyfikatów lub są wykonane niesolidnie. Niezależnie od tego czy wybieramy meble pojedyncze, czy wielofunkcyjne łóżko powinno dopasować się do wysokich wymagań. Jeśli chcemy, by mebelek rósł z naszym dzieckiem, postawmy na modele z rozsuwaną ramą (niestety opcja niedostępna w meblach wielofunkcyjnych) lub na standardową, jednoosobową kanapę z pojemnikiem na pościel.
Porządek zapewnią zarówno meble z odpowiednio zaplanowaną przestrzenią w środku, jak i wszelkiego rodzaju kolorowe pojemniki, które pozwolą odnaleźć się dziecku w gąszczu wielu różnych rzeczy.
Zasada 5 – bezpieczeństwo
Wybierając meble dla przedszkolaka, pamiętajmy, że mogą one rosnąć razem z dzieckiem, dlatego jeśli nie mamy w planach ich wymiany za 2-3 lata wybieramy te, które z jednej strony posiadają wszelkiego rodzaju zabezpieczenia i udogodnienia (cichy domyk, wolniejsze zamykanie, nisko położone okucia zewnętrzne), ale z drugiej strony są na tyle uniwersalne, by spełnić swoją rolę w pokoju nieco starszego dziecka szkolnego. Absolutnie zwracajmy uwagę, by wszystkie akcesoria posiadały certyfikaty bezpieczeństwa i były wykonane z najwyższą starannością. Unikajmy mebli z ostrym wykończeniem boków i blatów oraz tych, które w witrynkach mają zamontowane tradycyjne szyby.