Ciekawiło Was kiedyś, czy wróżenie z dłoni to tylko sztuczka czy prawdziwa magia? Teraz możecie to sprawdzić same, sięgając po „Prosty kurs czytania z dłoni” Cassandry Eason. Znajdziecie w nim wszystko, co trzeba wiedzieć o chiromancji, aby spróbować powróżyć sobie lub komuś. I wcale nie jest tak, że lepiej nie wiedzieć co nas czeka, bo chiromancja to nie szklana kula, w której zobaczymy cos strasznego – to starożytny sposób, który pomaga nakreślić pewną życiową drogę i przygotować się na to, co nas na niej spotyka, aby móc wykorzystywać koleje losu ku swojej pomyślności.
Linia serca, życia, głowy i przeznaczenia, a także linie pomocnicze, to fascynujący sposób na odkrywanie siebie, analizowanie dotychczasowego życia i planowanie przyszłości. Trzeba tylko wiedzieć jak, a okazuje się, że to nie tylko nic trudnego, ale też coś, co po prostu wciąga do tego stopnia, że mamy ochotę zerkać na dłonie innych osób. Ach ta ciekawość…
Cassandra ma w czytaniu z dłoni dwudziestopięcioletnie doświadczenie i dzieli się nim z umiejętnością właściwą mistrzyni. Napisany przez nią niewielki podręcznik precyzyjnie opisuje różne kształty linii i przypisuje im odpowiednie znaczenie. Oczywiście kurs jest uzupełniony przydatnymi ilustracjami. Nabierając wprawy podczas korzystania z niego zaczniemy też zwracać uwagę na ułożenie linii względem siebie i ich krzyżowanie się, co również ma znaczenie symboliczne. Dowiedziałam się z książki, że chiromancja nie ogranicza się do samych linii. Równie ważne są wzgórki na wewnętrznych stronach dłoni. Odczytujemy z nich między innymi charakter i talenty, predyspozycje danej osoby i jej potrzeby z tym związane. Autorka podkreśla rolę intuicji podczas wróżenia, przepływ energii i moc dotyku, które pozwolą głębiej i pełniej pojąć sztukę czytania.
Myślę, że książka okaże się interesująca nawet dla osób, które nie podchodzą do chiromancji poważnie, bo przecież nie każdy musi w nią wierzyć. Wiele osób traktuje wróżenie z dłoni jako przyjemną rozrywkę, uzupełnienie andrzejkowych zabaw albo wróżbę, po którą sięgają z czystej ciekawości.
Czytanie tej książki może być fajną przygodą i wyprawą w nieznane. Taką podróżą, która pozwoli nam zbadać nasz własny świat i stworzyć mapę ułatwiającą nawigację w życiu. Wskaże mielizny i lodowe góry, podpowie, z których stron wieją pomyślne wiatry. Ach, jeszcze jedno… na dłoniach ważne są nie tylko linie, ale także kształt palców.
Co może nam on powiedzieć? Ja już wiem, ale nie zdradzę tajemnicy, bo wspaniale jest odkrywać ją samemu.
Iwona
Książkę poleca Studio Astropsychologii – można kupić ją TUTAJ
Dziękujemy Wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego –
Redakcja
