Powidła śliwkowe to klasyk w polskiej kuchni. Coraz chłodniej na dworze a za oknem szybciej zapada zmrok. Ciepłe naleśniki z pysznymi powidłami od razu poprawią humor i rozgrzeją ciało. Poznajcie pewien składnik, który dodany do śliwek tworzy niepowtarzalny smak i podbije serca miłośników słodkości. Przepis wyszukany w zapiskach kulinarnych teściowej gwarantuje doskonałe powidła, które idealnie sprawdzą się jako dodatek do pieczywa, ciast czy właśnie naleśników.
Śliwki są źródłem witamin z grupy B, witaminy C, E i K, a także minerałów, takich jak potas, żelazo, magnez i fosfor. Witamina C wspiera układ odpornościowy, a potas korzystnie wpływa na regulację ciśnienia krwi. Śliwki są znane z wysokiej zawartości błonnika, zwłaszcza pektyn, które wspierają perystaltykę jelit i zapobiegają zaparciom. Zawarte w śliwkach witaminy K i magnez pomagają utrzymać zdrowie kości, a niektóre badania sugerują, że regularne spożywanie śliwek może zapobiegać utracie masy kostnej, co jest istotne w zapobieganiu osteoporozie. Śliwki dzięki zawartości potasu pomagają w regulacji ciśnienia krwi i wspierają pracę serca. Antyoksydanty dodatkowo chronią naczynia krwionośne przed uszkodzeniami, co zmniejsza ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego. Dzięki obecności witaminy C i antyoksydantów śliwki mogą wspomagać zdrowie skóry, poprawiając jej elastyczność i redukując zmarszczki.
Tajemniczy składnik czyli gorzka czekolada jest bogata w ważne minerały, takie jak magnez, żelazo, miedź, mangan i cynk. Magnez wspiera zdrowie mięśni i układu nerwowego, a żelazo jest kluczowe dla prawidłowego transportu tlenu w organizmie. Dzięki zawartości antyoksydantów, gorzka czekolada może chronić skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV i opóźniać procesy starzenia. Flawonoidy mogą poprawiać krążenie krwi w skórze, co wpływa na jej lepsze nawilżenie i elastyczność.
Przepis na powidła śliwkowe z gorzką czekoladą
Składniki:
2 kg dojrzałych śliwek (najlepiej węgierek)
150-200 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
100 g cukru (opcjonalnie, w zależności od słodyczy śliwek)
1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)
Przygotowanie. Śliwki umyj, przekrój na pół i usuń pestki. Jeśli owoce są bardzo dojrzałe i słodkie, możesz zmniejszyć ilość dodawanego cukru lub całkowicie go pominąć. Przełóż śliwki do dużego garnka z grubym dnem. Podgrzewaj je na średnim ogniu, mieszając co jakiś czas, aż puszczą sok. Kiedy owoce zmiękną (po około 30 minutach), zmniejsz ogień do minimum i gotuj śliwki przez 2-3 godziny, mieszając od czasu do czasu, aby nie przywierały do dna. Cierpliwość wskazana, ale uwierzcie, że będzie warto! Gdy śliwki wyraźnie zgęstnieją, dodaj cukier (jeśli go używasz) i cynamon. Mieszaj powidła, aż cukier się rozpuści i masa zgęstnieje jeszcze bardziej. Kiedy powidła osiągną odpowiednią konsystencję (gęstą i kremową), zdejmij garnek z ognia i dodaj gorzką czekoladę. Czekoladę należy połamać na mniejsze kawałki i stopniowo mieszać z gorącymi powidłami, aż całkowicie się rozpuści i połączy z masą śliwkową. Gorące powidła przełóż do wyparzonych słoików, dokładnie zakręć i postaw do góry dnem. Pozostaw słoiki do całkowitego ostygnięcia. Można je także pasteryzować przez 10 minut, aby przedłużyć trwałość.
Powidła z czekoladą można dodatkowo wzbogacić o inne przyprawy, np. goździki lub gałkę muszkatołową, w zależności od preferencji.
Ten sprawdzony przepis pozwala cieszyć się domowymi przetworami przez cały rok – wystarczy kilka składników i odrobina cierpliwości, by stworzyć coś naprawdę wyjątkowego.