Niewydolność żylna kończyn to obecnie powszechne, ze względu na siedzący tryb życia schorzenie. Jedną z metod profilaktycznych oraz łagodzących objawy jest kompresjoterapia, która wykorzystuje rajstopy, podkolanówki i pończochy uciskowe.
Przyczyn niewydolności żylnej jest wiele. Najczęściej problem dotyka osób, które większość czasu spędzają w fotelu lub za biurkiem. Ale problemy z przepływem krwi mogą również powstać w wyniku zaburzeń hormonalnych, ciąży, nałogowego palenia a nawet nieumiarkowanego korzystania z sauny i kąpieli rozgrzewających. Żylaki nie są jedynie problemem natury estetycznej. Powstała w przypadku zatoru żylnego skrzeplina może być tykającą bombą wewnątrz organizmu, dlatego należy przeciwdziałać niewydolności żylnej natychmiast po jej zdiagnozowaniu. Jak rozpoznać niewydolność żylną? Oprócz widocznych na skórze pajączków najczęstszymi objawami są: mrowienie, opuchlizna, przewlekłe zmęczenie. Niewydolność żylna z reguły nęka kobiety, ale w ostatnim czasie żylaki coraz częściej pojawiają się też u mężczyzn.
Jak działa kompresjoterapia?
Stosowane w odpowiedni sposób pończochy uciskowe są skuteczną metodą, która łagodzi objawy, spowalnia chorobę i zapobiega powstawaniu kolejnych zmian. Kompresjoterapia polega na przywróceniu fizjologicznego przepływu krwi. Nacisk, jaki wywierają na żyły powierzchowne pończochy uciskowe powoduje przepływ krwi do naczyń położonych głębiej. Dzięki temu nagromadzona krew opuszcza zmiany żylakowate i łatwiej odpływa ku górze. Efektywność terapii uciskowej zależy od doboru odpowiedniego materiału do stopnia zaawansowania niewydolności żylnej (im cięższe obrzęki, tym siła nacisku powinna być większa). O doborze materiału uciskowego decyduje lekarz, po uprzedniej konsultacji. Ważna jest odpowiednia jakość materiału, która umożliwi komfortowe użytkowanie. Ponieważ pończochy uciskowe nosi się przez cały dzień (a czasami nawet przez całą dobę), muszą one być wygodne w użytkowaniu. Zmiana materiałów uciskowych następuje co kilka miesięcy.