Przerażająca zbrodnia na Śląsku, śmierć jak w książce, którą się właśnie pisze, a może historia Krwawej Brygidy vel Tygrysicy i jej kandydatura do parlamentu europejskiego? Zapraszamy do poznania wszystkich tych intrygujących historii…. Nowe pasjonujące książki Wydawnictwa Filia już niedługo znajdziecie na półkach Waszych ulubionych księgarni. Już dzisiaj rekomendujemy kilka z nich:
Grzegorz Brudnik: Szafarz
Przerażająca zbrodnia, policjant, który nim złapie mordercę, sam musi wrócić do świata żywych, rozpaczliwe ruchy wymiaru sprawiedliwości w przededniu wybuchu wielkiego skandalu i on, zbrodniarz-artysta, cierpliwie czekający na Nowy Rok, by jak co dwanaście miesięcy zaprezentować kolejną odsłonę swojego wielkiego dzieła.
Grzegorz Brudnik powraca z miejskim kryminałem noir, jakiego w Polsce dawno nie było.
Zima zawisła nad Śląskiem. Skąpane w błocie świętochłowickie blokowiska, skute mrozem bytomskie familoki i Katowice, które choć nigdy nie zasypiają, i tak śnią najczarniejsze koszmary. Gdzieś tam skrywa się morderca.
„Powieści sensacyjne Brudnika są znakomite, ale prawdziwy kunszt pisarski autor odkrywa dopiero w kryminalnym „Szafarzu”. Ależ to jest dobre!” [Robert Małecki]
„Realistyczna, bezpardonowa, szorstka, sięgająca najgłębszych pokładów zła i odzierająca ze złudzeń“. [Marek Stelar]
Claire Douglas: Kobieta, która skłamała
Emilia Ward to zwyczajna kobieta mieszkająca w podmiejskiej części Londynu wraz z mężem i dwójką dzieci – nastolatką z pierwszego małżeństwa i kilkuletnim chłopcem z obecnego. Jest również poczytną autorką powieści o detektyw Mirandzie Moody.
Gdy Emilia rozpoczyna prace nad dziesiątą częścią serii, dzieje się coś niepokojącego: doświadcza incydentu żywcem wyjętego z jednej z jej książek. W pierwszej chwili uznaje, że to zbieg okoliczności. Ale potem to się dzieje znowu. I jeszcze raz.
Wszystko się zmienia, gdy ktoś z jej otoczenia umiera w taki sam sposób, jak ofiara w książce, którą właśnie pisze…
Dlaczego ktoś to robi?
Skąd wie, o czym pisze?
A jeśli Emilia i jej rodzina są następni?
Jarosław Molenda: Esesmanka
Od siostry czerwonego krzyża i nadzorczyni ss po agentkę CIA i kandydatkę do parlamentu europejskiego.
Kariera obozowa Hildegard Lächert rozpoczęła się w Ravensbrück, ale pełnię swoich sadystycznych możliwości Lächert „zaprezentowała” dopiero na Majdanku, gdzie zyskała przydomek „Krwawa Brygida“. Potem trafiła na krótko pod skrzydła Kata z Płaszowa, Amona Götha, stamtąd przeniesiono ją do Bud i Rajska, które były podobozami Auschwitz-Birkenau. Ostatnie dni wojny spędziła „pracowicie” w Gries-Bolzano, gdzie dorobiła się nowego przydomku – „Tygrysica”, a na koniec trafiła do Mauthausen-Gusen. Jej historia powojenna jest równie ciekawa, bo złożyły się na nią – oprócz kolejnych procesów – romans z esbekiem, współpraca z CIA i start do Parlamentu Europejskiego z ramienia skrajnie prawicowej partii niemieckiej.