To jedna z tych chorób, które pojawiają się znienacka i nie leczone, stają się uciążliwe w codziennym życiu. Jej przyczyn wielu lekarzy dopatruje się w tzw. autoagresji organizmu, co oznacza, że organizm zaczyna atakować i niszczyć własne tkanki. Dochodzi wówczas do rozregulowania procesu odnawiania się skóry – zamiast 28 dni trwa on zaledwie 4 dni. Stare komórki naskórka nie zdążą się jeszcze złuszczyć, a już na ich miejsce pojawiają się nowe. Wskutek tego naskórek staje się nienaturalnie gruby i jego wierzchnia warstwa stale złuszcza się, tworząc zaróżowione, plackowate powierzchnie pokryte łuską.
Łuszczycę mog
Warto wiedzieć jednak, że o tej chorobie, będącej również poważnym problemem kosmetycznym i estetycznym, krąży wiele mitów. Nie jest prawdą, że można się nią zarazić poprzez dotyk czy używanie tych samych przedmiotów, co osoba chora. Nie należy również samemu stawiać diagnozy – to, czy dane objawy to początek łuszczycy, może stwierdzić tylko lekarz dermatolog, po zapoznaniu się z wynikami badania histopatologicznego. Nieprawdą jest również, że łuszczycę można całkowicie wyleczyć – można z nią żyć długo i nie jest zbyt uciążliwa, ale pod warunkiem podjęcia konsekwentnego leczenia. Nie leczy jej się miejscowo (jak sądzą niektórzy), ale stosuje się odpowiednie leki oraz zabiegi fototerapii na całe ciało.
Prawdą jest natomiast, że łuszczyca może dotyczyć nie tylko skóry, ale również stawów oraz płytek paznokci. Istnieje zresztą kilka odmian łuszczycy: krostkowa, wysiękowa oraz uogólniona (erytrodermia). Udowodniono też, że w pewnym stopniu jest to choroba dziedziczna – wzrasta ryzyko zachorowania u osób, w których rodzinie zanotowano taki przypadek. Stwierdzono również, że objawy choroby łagodzi np. klimat nadmorski, kąpiele w Morzu Martwym oraz w solankach. W Polsce w leczeniu łuszczycy specjalizuje się uzdrowisko w Busku-Zdroju.