Zazdrość jest nieodłącznym elementem relacji międzyludzkich. Uznaje się ją często za dowód siły uczucia łączącego dwie osoby, w istocie jednak niemal nikt, kto choć raz doświadczył zazdrości, nie wspomina tego z radością. Na jednych działa motywująco, jednak dla niektórych jest to uczucie destrukcyjne. Kiedy kochamy, pragniemy mieć na własność obiekt naszych uczuć, a tym samym usunąć potencjalne zagrożenie – rywala. Czując zazdrość pokazujemy więc, jak ważny jest dla nas nasz partner i jak bardzo go cenimy. Problemy zaczynają się, gdy uczucie to zaczyna podążać w zupełnie przeciwną stronę. Często piękny związek pod wpływem zazdrości może przeistoczyć się w koszmar.
Psycholog Gordon Clanton (1977) definiuje zazdrość jako uczucie niezadowolenia objawiające się jako lęk przed utratą partnera lub jako poczucie dyskomfortu spowodowane rzeczywistym lub wyobrażonym doświadczeniem relacji partnera i osoby trzeciej. Z tak sformułowanej definicji wynika, że zazdrość jest nacechowana wieloma negatywnymi uczuciami, takimi jak niezadowolenie, lęk czy dyskomfort psychiczny. Drugą charakterystyczną oznaką zazdrości jest to, że oprócz partnerów dotyczy ona, chociaż niekoniecznie bezpośrednio, także osoby trzeciej, o którą jeden z partnerów jest zazdrosny. Osoba taka dysponuje pewną właściwością, która sprawia, że ktoś odczuwający zazdrość uznaje ją za bardziej atrakcyjną dla swojego partnera. Mówiąc o negatywnych wymiarach zazdrości często, zupełnie nieświadomie, mylimy ją z innym, na pozór podobnym uczuciem – zachłannością. Uczucie to pojawia się, kiedy czujemy, że nasz partner jest jedyną osobą, przy której czujemy się dobrze. Tylko on daje nam poczucie bezpieczeństwa i tylko on sprawia, że czujemy się atrakcyjni. Na pierwszym miejscu stawiamy więc swoje uczucia, nie licząc się z tym, czego potrzebuje druga osoba. Jej jedynym zadaniem jest bowiem, by nieustannie była obok nas, poświęcała nam uwagę, chwaliła nas i podziwiała. Gdy nie spełnia tych potrzeb, zaczynają się problemy. Drobiazgowe pilnowanie terminów spotkań, brak zainteresowania życiem zawodowym partnera, niechęć do jego przyjaciół i rodziny – sygnałów przyszłych kłopotów może być wiele. Dlatego tak ważne jest, szczególnie kiedy wchodzimy w nowy związek, zwracanie uwagi na wszelkie oznaki zaborczości. Często, szczególnie przy nowej znajomości, bagatelizujemy niektóre sygnały, biorąc je za dowód miłości. Jeśli partner źle reaguje na sytuacje, w których nie poświęcamy mu całkowitej uwagi, spotykamy się z innymi ludźmi, czy realizujemy swoje pasje, warto zastanowić się nad tym, w jakim kierunku rozwinie się ten związek. Jedną z częstych reakcji zazdrosnego partnera jest urządzanie awantur – nie tylko w domu, ale nawet przy rodzinie czy znajomych.
Forum – czy już kiedyś zdradziłaś?
Istnieje kilka obszarów, których na gruncie można zaobserwować różnice pomiędzy zazdrością kobiecą i męską. W przypadku sytuacji wywołujących zazdrość, mężczyźni są bardziej zazdrośni o sferę natomiast kobiety o poświęcany im czas i uwagę. Ponadto jeśli rozważyć uczucia zazdrości, okazuje się, że kobiety są bardziej skłonne analizować powody, dla których mogłoby dojść do ewentualnej zdrady, przypisując je jego potrzebomlub atrakcyjności rywalki. Mężczyźni zaś zwracają uwagę na zaangażowanie uczuciowe partnerki i możliwość obdarzenia nim kogoś, kto jest bardziej atrakcyjny. Istnieją również różnice płciowe w przeżywaniu zazdrości. U kobiet uczuciom zazdrości towarzyszy smutek i depresja, u mężczyzn występuje gniew i agresja. W kwestii radzenia sobie z zazdrością kobiety wydają się być bardziej zorientowane na rozwiązanie problemów nękających związek i wyrażanie własnych uczuć. Mężczyźni natomiast mają tendencję do zaprzeczania uczuciom własnej zazdrości i poszukiwania innych sposobów wyrażenia własnej wartości jako partnera. Nietrudno też zauważyć, że to kobiety są stroną częściej wywołującą zazdrość w celu sprawdzenia siły związku i podniesienia poczucia własnej wartości.
Istnieje kilka przyczyn zazdrości. Dosyć istotny jest fakt, że mężczyzna lub kobieta, jeśli jest zazdrosną stroną relacji uczuciowej, zazwyczaj poszukuje przyczyn swojej zazdrości w zachowaniu partnera. Tymczasem najbardziej prawdziwe jest stwierdzenie, że źródło tego uczucia najczęściej leży w nas samych. Najczęściej zazdrość ta wynika z niskiego poczucia własnej wartości. Wydaje nam się, iż tak naprawdę nie jesteśmy warci miłości partnera. Obawiamy się, iż na zewnątrz czyhają zagrożenia: kochana osoba może w każdej chwili natknąć się na kogoś lepszego i porzucić nas. Staramy się wtedy kontrolować partnera, aby nie dopuścić do tego faktu, i tu zaczyna się błędne koło.
Najczęstsze przyczyny zazdrości:
1) Niska samoocena. Osoby odczuwające zazdrość zazwyczaj uważają, że z powodu swoich wad nie są kimś odpowiednim dla swojego partnera. Za zagrożenie dla istnienia związku uznają te osoby, które wydają się im idealne pod względem tego, co uznają za swoje wady. Nie jest to zatem zaniżona samoakceptacja w ogóle, lecz jako partnera w konkretnej relacji. Kobiety doznające agresji z powodu zazdrości przyznały, że ich mężowie często ujawniają kompleksy z dotyczące własnej i związanej z tym atrakcyjności w oczach żon.
Uzależnienie własnej samooceny od tego, co myśli o nas partner. Jest to również pewne zaburzenie w sferze samoakceptacji. Osoby takie mają tendencję do poszukiwania wiedzy o sobie wśród opinii innych ludzi. Jeżeli zatem w otoczeniu pojawia się ktoś, kogo partner pod pewnym względem (np. zdolności) ocenia wyżej niż ukochaną osobę, wówczas odczuwa ona obawę przed możliwością rozpadu związku i jeszcze jednym dowodem na potwierdzenie własnej niskiej wartości.
Uzależnienie własnej samooceny od tego, co myśli o nas partner. Jest to również pewne zaburzenie w sferze samoakceptacji. Osoby takie mają tendencję do poszukiwania wiedzy o sobie wśród opinii innych ludzi. Jeżeli zatem w otoczeniu pojawia się ktoś, kogo partner pod pewnym względem (np. zdolności) ocenia wyżej niż ukochaną osobę, wówczas odczuwa ona obawę przed możliwością rozpadu związku i jeszcze jednym dowodem na potwierdzenie własnej niskiej wartości.
2) Przekonanie wyniesione z dzieciństwa, że na miłość trzeba zasłużyć. Jest to konsekwencja zachowań rodzicielskich. Dla małego dziecka rodzice są najważniejszym źródłem wiedzy, dlatego wierzy wszystkim ich słowom. Tak ukształtowane przekonanie – nawet nieświadomie – dziecko wnosi w dorosłe życie. Brak wewnętrznego zrozumienia miłości jako uczucia bezwarunkowego prowadzi do wiary w to, że należy na nią zasłużyć. Zagrożenie dla związków w dorosłym życiu są zatem osoby pod pewnymi względami atrakcyjniejsze i tym samym bardziej „zasługujące” na miłość partnera.
3) Pierwsze wzorce związku. Ta przyczyna zazdrości również ma swoje źródła w dzieciństwie. Występuje wówczas, gdy dana osoba jako dziecko obserwowała wzorzec rodziców jako pary, w którym główne miejsce zajmowała zazdrość lub zaborczość. W świadomości buduje się wówczas również często nieuświadomione przekonanie, że miłość oznacza kontrolę i nieustanne przewidywanie dotyczące ewentualnego porzucenia przez partnera z powodu innej, atrakcyjniejszej osoby
4) Zespół Otella. Jest to choroba o charakterze psychotycznym, typowa dla osób przewlekle pijących alkohol. Charakteryzuje się przede wszystkim ciągłą demonstracją urojeń niewierności partnera. Osoba chora stosuje przemoc fizyczną lub psychiczną, by zmusić partnera do przyznania się do zdrady, której ten zazwyczaj nie popełnił. Krąg osób podejrzanych o bycie kochanką lub kochankiem jest szeroki, a dowody na zdradę są dla przeciętnego człowieka absurdalne (np. rachunek z pralni).
Zazdrość patologiczna powoduje, że człowiek, któremu się ona przydarzyła, zachowuje się w sposób znacznie odbiegający od ogólnie przyjętych norm. Śledzenie partnera, opowiadanie o nim wyssanych z palca nieprawdopodobnych rzeczy, zwyczajne zmyślanie, to tylko niektóre z wielu objawów tej choroby. Krańcowym jej stadium jest obłęd zazdrości. Jest to po prostu choroba psychiczna. Osoba nią dotknięta tworzy wokół człowieka, o którego jest zazdrosny, urojenia. Jedynym wyjściem z tego stanu jest leczenie psychiatryczne. Choć nie zawsze przynosi ono pozytywny skutek. W przypadku jeśli partner odmawia leczenia, jedynym rozwiązaniem dla drugiej strony, dla jej czy jego zdrowia psychicznego, jest odejście. Szczególnie w przypadku, gdy powodem zaborczości jest wspomniane nieuświadomione poczucie niskiej wartości. Uzależnienie od partnera, który pełni rolę wiecznego opiekuna – matki lub ojca, może okazać się na dłuższą metę destrukcyjne dla związku. W takim związku cierpią obie strony. Partner, który czuje się zmuszony do przyjęcia roli wiecznego pocieszyciela, jak i osoba zaborcza, która nie potrafi sama poradzić sobie z własną niepewnością i lękiem i samodzielnie budować wokół siebie poczucia bezpieczeństwa. Gdy czujemy, że sytuacja wymyka nam się spod kontroli, a my coraz częściej ulegamy drugiej osobie rezygnując z kolejnych ważnych dla nas aktywności, warto najszybciej jak to tylko możliwe wyznaczyć granice własnej prywatności.
Zazdrość w związku – forum >>
Sposoby na radzenie sobie z zazdrością:
1) Spróbuj przeanalizować źródło swojej zazdrości. Przywołaj w pamięci sytuacje lub zachowania partnera, które wywołują w Tobie zazdrość. Spróbuj spojrzeć na nie bardziej realnie: być może to Twoja wyobraźnia podsuwa Ci scenariusze, które nie mają szansy zaistnieć w rzeczywistości. Zastanów się, jakie emocje pojawiają się u Ciebie w obliczu takich sytuacji, i spróbuj odkryć ich prawdziwe źródło.
2) Zastanów się, jakie jest Twoje własne poczucie wartości jako partnera w konkretnym związku. Czy często pojawiają się u Ciebie myśli o tym, że tak naprawdę nie zasługujesz na to, by być w relacji z ukochaną osobą? Obawiasz się, że Twój partner może poznać kogoś bardziej atrakcyjnego i wtedy zostaniesz znów sam, opuszczony i zraniony? Pamiętaj, że jest to Twoja subiektywna ocena. Twój partner z milionów ludzi na świcie wybrał właśnie Ciebie, wraz ze wszystkimi Twoimi wadami i zaletami.
3) Uwzględnij uczucia i potrzeby partnera. Każdy związek wymaga pewnego rodzaju poczucia osobistej przestrzeni, wolności. Nie świadczy to o jego słabości, a wprost przeciwnie: w takiej relacji partnerzy są ze sobą na tyle blisko, by móc w pełni sobie ufać.
4) Nie skupiaj całej swojej uwagi na partnerze. W takiej sytuacji oboje będziecie nieszczęśliwi: Ty zaniedbujesz swoje zainteresowania, a Twój partner czuje się niemal prześladowany. Związek z drugą osobą nie oznacza rezygnacji z wszystkiego, co do tej pory lubiłeś robić. Celem jest tutaj wspólne szczęście i możliwość pełnego wyrażenia własnej osobowości. Nie musisz kontrolować partnera na każdym kroku, by wiedzieć, że jest on kimś przeznaczonym tylko dla Ciebie.
Jako, iż zazdrość ma swoje korzenie w niskiej samoocenie, aby się pozbyć tego uczucia należy pracować nad sobą i wzmocnić poczucie własnej wartości. Przynosi to nie tylko pozytywne rezultaty w związku, ale również w innych sferach życia. Aby osłabić siłę zazdrości, należy starać się zaprzestać kontemplowania tego uczucia i analizowania zachowań partnera. Zamiast tego należy rozwijać swoje zainteresowania, iść za swoim wewnętrznym głosem, w kierunku marzeń. Jeśli w związku często spędzamy trochę czasu z dala od siebie, tym bardziej tęsknimy za sobą i cieszymy się na ponowne spotkanie wieczorem. Każdy z nas potrzebuje odskoczni, czasu dla siebie, inaczej zaczynamy się dusić. Każdy z nas ma swój oddzielny „światek”, do którego druga połowa nie ma wstępu. Bo przecież każdy z nas ma własną historię do przeżycia. Piękny, oparty na zaufaniu związek, dodaje nam odwagi i wiary w siebie, aby przesuwać te góry, które są dla nas przeznaczone, osiągać niemożliwe.
Kochający partner jest darem losu, a nie naszą własnością. Starajmy się zatem pracować nad tym, aby taki piękny związek trwał jak najdłużej.
Kochający partner jest darem losu, a nie naszą własnością. Starajmy się zatem pracować nad tym, aby taki piękny związek trwał jak najdłużej.
Zobacz również:
-
Jakich mężczyzn nie cierpią kobiety
-
Poznaj cechy naszych supermężczyzn
- Sposoby na szczęśliwy związek – forum >>