Niania- z tym zawodem najczęściej kojarzy nam się osoba poczciwej babci, która wychowała gromadkę wnuków lub dorabiającej, miłej studentki. Jednak sytuacja na rynku pracy w tym sektorze powoli zaczyna się zmieniać, i to radykalnie. Dlaczego? Bo o posadę niani coraz częściej ubiegają się… mężczyźni. Brzmi nieprawdopodobnie, lecz nie można nie zauważyć, że na serwisach tematycznych, takich jak np.: niania.pl około 10% ogłoszeń zamieszczonych jest przez panów, a ta liczba systematycznie rośnie. Panowie bez fałszywej skromności wyliczają swoje predyspozycje i doświadczenie w opiece nad dziećmi oraz wypełnianiu domowych obowiązków i spotykają się z coraz poważniejszym zainteresowaniem w tej zdominowanej przez osobniczki płci pięknej profesji. Dlaczego warto odejść od panującego obecnie modelu opieki nad dziećmi i dać im szansę?
Niewielu mężczyzn w życiu dziecka
Nie oszukujmy się, dzieci przeważnie wychowywane są przez kobiety. To mama zostaje z maleństwem na urlopie macierzyńskim, potem opiekują się nim panie przedszkolanki albo babcia. Tata zazwyczaj pracuje i widuje latorośl popołudniami i w weekendy. A przecież nasze maluchy potrzebują różnych wzorców zachowań, by poprawnie się rozwijać, więc czynne męskie uczestnictwo w wychowywaniu jest bardzo wskazane. Szczególnie w przypadku mam samotnie wychowujących dzieci Pan Niania wspomoże rozwój malucha, zastępując poniekąd nieobecnego tatę.
Nie mamy na myśli brutalnej wersji tego wyrażenia, tylko jego pozytywne aspekty. Mężczyźni z zasady rzadziej ulegają emocjom i nie przesadzają z opiekuńczością, są bardziej stanowczy i, potocznie mówiąc, „nie dają sobie wejść na głowę”. Mimo, że zwykle pozwalają dzieciom na więcej swobody, naturalnie zyskują ich szacunek i wypracowują relacje partnerskie.
Męskie zabawy
Kto nauczy Twojego szkraba jeździć na rowerze, czy grać w piłkę, gdy tata jest w pracy? Pan Niania! Mężczyźni z reguły wykazują większą skłonność do zabaw ruchowych, a chyba żadnej mamy nie trzeba przekonywać, że ruch jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju dziecka. Inaczej także podchodzą do zabaw- stawiają sobie do wykonania zadania, np.: nauczenie dziecka pedałowania czy gry w warcaby, zachęcają dziecko do osiągania założonych celów, a to kształtuje jego pewność siebie i odwagę.
Materiały:
http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,2305,0,czy-ono-go-rzeczywiscie-potrzebuje-rola-ojca-w-rozwoju-dziecka, http://wyborcza.pl/1,75248,13454321,Choc_meskie_nianie_kaza_sobie_placic_wiecej_niz_kobiety_.html