Operacja stulejki – zabieg urologiczny

10 kwietnia 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Stulejka to defekt anatomiczny, występujący u chłopców i mężczyzn. Polega on na zwężeniu napletka, uniemożliwiającym zsunięcie go z żołędzia penisa. U chłopców stulejka często mija samoistnie, jednak niekiedy wymagana jest operacja. U dorosłych nieleczona stulejka bywa powodem bólu, problemów z oddawaniem moczu oraz niemożności podjęcia współżycia.

 

Stulejka jest jedną z najczęstszych chorób męskich narządów płciowych. Jej głównym objawem jest zwężenie napletka, które uniemożliwia zsunięcie go z żołędzia. Według statystyk, z problemem tym boryka się od 12 do 15% mężczyzn. U chłopców taki stan nie zawsze jest powodem do niepokoju. – Tylko u 4% noworodków napletek jest zsuwalny. W starszych grupach wiekowych ta sytuacja się zmienia – napletek bez problemu zsuwa się u około 50% chłopców w wieku do dwóch lat oraz u 90% trzy- i czterolatków. U części chłopców aż do czwartych-piątych urodzin napletek, a dokładniej jego blaszka wewnętrzna, przylega do żołędzia. Jest to stan fizjologiczny, zupełnie naturalny – powiedział w wywiadzie dla portalu polki.pl dr n. med. Andrzej Kowal, chirurg dziecięcy ze szpitala Medicover. U dorosłych mężczyzn stulejkę diagnozuje się, gdy napletek nie zsuwa się wcale lub zsuwa się tylko częściowo. Z reguły jest ona efektem niewłaściwej higieny, stanów zapalnych penisa lub komplikacji cukrzycowych.

Usunięcie stulejki – na czym polega?

U chłopców wystarczającą metodą leczenia bywa często stosowanie maści sterydowych, które odklejają napletek od żołędzia i przywracają mu naturalne funkcje. W wielu przypadkach – zarówno u dzieci, jak i dorosłych – konieczne jest jednak przeprowadzenie zabiegu chirurgicznego. Operacja stulejki (więcej na: https://www.tourmedica.pl/zabiegi/leczenie-stulejki-chirurgiczne ) u chłopców jest wykonywana obowiązkowo w znieczuleniu ogólnym, zaś u dorosłych – w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym, choć ze względu na silne unerwienie prącia mężczyźni z reguły decydują się na tą drugą opcję.

 

Techniki usuwania stulejki są dwie. Pierwsza polega na poszerzeniu ujścia napletka, tak aby żołądź mógł swobodnie wsuwać się i wysuwać. Nie jest to jednak metoda stuprocentowo skuteczna. Niekiedy poszerzenie okazuje się niewystarczające, zdarza się też, że blizny pooperacyjne ponownie zwężają napletek i konieczny jest kolejny zabieg. Druga metoda to całkowite lub częściowe usunięcie napletka, zwane potocznie obrzezaniem.

Istotną kwestią jest odpowiednie przygotowanie do zabiegu usunięcia stulejki. Pacjent musi być zdrowy, nie może przyjmować antybiotyków co najmniej 14 dni przed planowaną operacją oraz w tym samym czasie odstawić leki rozrzedzające krew. Wymagane jest także przeprowadzenie szeregu badań, m.in. morfologii, krzepliwości krwi oraz badań wątroby.

Po zabiegu usunięcia stulejki lekarz zakłada na penisa opatrunek, który jest zmieniany po około 24 godzinach. Przez kilka dni prącie powinno być utrzymywane w pozycji pionowej, aby zapewnić mu jak najlepszy dopływ krwi. W tym celu stosuje się plastry, za pomocą których mocuje się opatrunek w pożądany sposób. Okres gojenia trwa od 7 do 14 dni. W tym czasie pacjent może przyjmować rekomendowane przez lekarza środki przeciwbólowe. Z powodu silnego narażenia obszaru pooperacyjnego na zakażenia (m.in. z powodu kontaktu z moczem oraz zwiększonej potliwości) wskazana jest systematyczna kontrola lekarska. Dorośli mężczyźni powinni także powstrzymywać się od współżycia przez około miesiąc od wykonania zabiegu.

 

Usunięcie stulejki w Polsce jest finansowane przez NFZ, ale tylko wtedy, gdy wymaga tego stan zdrowia pacjenta. Aby uzyskać skierowanie, należy udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który zaleci konsultację urologiczną. Dopiero urolog, po przeprowadzeniu badań, może zdecydować o przeprowadzeniu operacji. W publicznych szpitalach czeka się na nią kilka-kilkanaście miesięcy. Cena zabiegu w prywatnych klinikach waha się od około 1000 do 3000 zł.