„(Nie)młodość” – nowa powieść Nataszy Sochy

27 sierpnia 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

W „(Nie)młodości” po raz trzeci splatają się losy bohaterów sagi Nataszy Sochy. Tym razem muszą zmierzyć się z kolejnym fetyszem naszych czasów – młodością, zachowywaną wbrew rozsądkowi i za każdą cenę. Starość nie zdobywa lajków. Siwa nitka we włosach, zmarszczki wokół oczu i doświadczenie budzą co najmniej lekceważenie, częściej niechęć, czasem też wstręt. Ale jak w dwóch poprzednich powieściach – „(Nie)miłości” i „(Nie)piękności” – z przewrotnym „nie” w nawiasie – i tym razem zakończenie całkowicie was zaskoczy.
Klarysa większość życia ma już za sobą, ale kiedy trafia do domu opieki, rozpoczyna walkę nie tylko z atakującą ją chorobą, ale i ze starością.

Marta jest trzydziestolatką, właśnie traci pracę i wieloletnią przyjaźń. W desperacji chwyta się wszystkiego i chociaż nie lubi starych ludzi, podejmuje się pracy w domu opieki.

Benedykt to 28-letni nauczyciel tańca. Jego uczniami są seniorzy, którzy dzięki muzyce i ruchowi odzyskują nie tylko chęć do życia, ale i zyskują umiejętność pokonywania słabości. Ruch wyzwala ich od narzuconych przez codzienność granic. Pozwala je przekraczać, daje wolność i przepustkę do ostatnich chwil szczęścia.

Czy dialog między starością a młodością jest możliwy?…

Polecamy wraz z Wydawnictwem Edipresse – książka jest dostępna na Hitsalonik.pl

 

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Lampy solne
Czy są jakieś przeciwwzskazania do użytkowania takiej lampy?
Uszkodzony telefon - naprawa samemu…
Niedawno wymieniłam sobie obudowę sama. Kupiłam klej, którego używa się w serwisach - kilkanaście...
Depilacja laserowa - czy skuteczna?
Ale tak całkowicie bezbolesny jest z tą głowicą? Nawet w momentach strzałów?
pielęgnacja biustu
Na szczęście w tej okolicy zimna woda nie sprawia, że chce się krzyczeć...