Szafran od wieków cieszył się uznaniem smakoszy całego świata. To poszukiwana przyprawa, której pozyskiwanie jest bardzo pracochłonne. Z tego wynika też jej bardzo wysoka cena. Do czego używać szafranu, żeby wydobyć głębie smaku potraw? Dowiesz się z tego artykułu. Zobacz skąd pochodzi najdroższa przyprawa świata!
Szafran był znany już w starożytnym Egipcie, Grecji i Rzymie. Wówczas rósł dziko i był zbierany ręcznie, by trafić na stoły królów i bogatych mieszkańców tych krajów. Współcześnie jest uprawiany głównie w Iranie, Indiach, Turcji, Grecji i Hiszpanii. Przyprawa jest pozyskiwana w okresie jesiennym z czerwonych słupków kwiatu krokusa, który zachwyca jasnofioletowym kolorem. To nadal ręczna praca, wiążąca się ze żmudnym zrywaniem kwiatów i wyszukiwaniem w nich cennego materiału. Aby zdobyć 100 g szafranu, potrzeba aż 10 tys. kwiatów.
Wyjątkowe właściwości prozdrowotne szafranu
W starożytnych cywilizacjach przypisywano tej przyprawie tajemne właściwości, a także utożsamiano ją z afrodyzjakiem i rośliną leczniczą. Potwierdzone naukowo są jej właściwości przeciwbólowe oraz usprawniające krążenie krwi. Hamuje krwawienie i działa wykrztuśnie, pomagając w astmie i innych chorobach płuc. Pomaga przy przeziębieniach i reumatyzmie, sięgają po nią także osoby zmagające się z bólami migrenowymi. Wzmaga apetyt i łagodzi dolegliwości ze strony wrzodów żołądka. Ząbkującym dzieciom także może przynieść ulgę.
W tych potrawach szafran sprawdzi się najlepiej
Wyjątkowy smak wykwintnych dań wymaga odpowiedniego przyprawienia. Szafran dodaje im nieco cierpkiej nuty, podkręcając przy okazji kolor dania dzięki swojemu jaskrawoczerwonemu barwnikowi. Najchętniej dodaje się go do tak egzotycznych dań, jak risotto, curry, kebab z ryżem szafranowym czy znana z hiszpańskiej kuchni paella. Można go znaleźć też w tradycyjnych daniach rybnych z krajów basenu Morza Śródziemnego. W polskiej kuchni pasuje do wszelkich dań z mięsem drobiowym w roli głównej, w tym do rosołu, ale także do ciast i deserów, urozmaicając ich nuty smakowe.
Wysoka cena szafranu może zniechęcać wielu konsumentów do jego zakupu. Podpowiadamy więc, że podobny efekt smakowy można uzyskać dzięki jego tańszym zamiennikom. Należą do nich. m.in. krokosz barwierski i kurkuma. Jeśli jednak zdecydujecie się na szafran to pamiętajcie, że należy go spożywać w umiarkowanych ilościach, aby nam nie zaszkodził.