Mobbingowanie w pracy – jak rozpoznać mobbing w pracy?

15 listopada 2023, dodał: Marta Dasińska
Artykuł zewnętrzny

Pani nic nie potrafi! Kiedy się w końcu Pani zacznie uczyć od lepszych? Co Pani w ogóle tutaj robi? Na Pani miejsce jest dziesięciu chętnych!

Zaczęło się niewinnie – zebrania w trakcie pracy, na których zachęcano nas do intensywniejszej pracy, lepszej obsługi klienta itp.  Czas zebrań zaczął się przedłużać, wyglądało to na istne pranie mózgu – jak się ubierać, jak zachowywać, mimika twarzy, sposób jedzenia – dosłownie wszystko. Czułam się momentami zaszczuta i wyzuta z mojej prawdziwej osobowości, zawsze było coś nie tak, byliśmy fatalni, leniwi itp.  Krytykowano nas sowami: wy debile, idioci, partacze…W pracy nie liczył się człowiek tylko efekty i sukcesy no i oczywiście pieniądze. Atmosfera była gęsta, z czasem doszło obcinanie premii,  dodatkowe nadgodziny..

Czy to był mobbing?

Atmosfera w pracy to bardzo ważny element decydujący o tym, czy dana praca jest również dla nas satysfakcjonująca czy nie.  Oczywiście bardzo ważne jest dla naszego pracodawcy mobilizowanie załogi do wytężonego wysiłku, aby zwiększać zyski firmy, jednak między pełną mobilizacją a mobbingiem jest bardzo cienka granica…Słowo mobbing pochodzi od angielskiego wyrazu „mob” – szykanowanie. W praktyce oznacza znęcanie się nad pracownikiem bez użycia przemocy fizycznej. Jeśli jesteśmy w pracy ośmieszani, poniżani i upokarzani – jako jednostka lub grupa osób – możemy tu mówić o problemie mobbingu. O mobbingu można jednak jednoznacznie mówić w przypadku, kiedy trwa dość długi okres czasu a sprawca czyni to celowo (ośmiesza, poniża, wyzywa). Poza tym, mobbing nie występuje wyłącznie na linii – szef – pracownik. Mobberem (czyli osobą, która terroryzuje innych psychicznie), ale też pracownik zatrudniony na stanowisku zbliżonym do naszego. Kto odpowiada za mobbing?

Zawsze i wyłącznie pracodawca, który w porę nie zareagował i nie przerwał błędnego koła mobbingu. To właśnie na nim bowiem spoczywa odpowiedzialność za atmosferę w pracy i zapobieganie patologii. W przypadku kiedy pracodawca zobaczy taką sytuacje musi natychmiast odizolować sprawcę mobbingu od ofiary, przenosząc pracowników na inne działy. Można też zwolnić sprawcę mobbingu lub przenieść na gorsze stanowisko. Jeśli padłaś ofiara mobbingu możesz również starać sie o odszkodowanie, pozew należy składać do sądu pracy i udowodnić, że padło się ofiara takiego działania (świadkowie, zdjęcia, nagrania,  i inne dowody). W sytuacji kiedy dochodzi do mobbingu koniecznie należy pamiętać o udokumentowaniu zaistniałej sytuacji u pracodawcy, który powinien potwierdzać zarazem pismo, które składasz w sekretariacie. Jeśli prześladowcą jest szef – komunikuj się z nim pisemnie, np. prosząc o wydawanie na piśmie poleceń, które przekraczają zakres twoich obowiązków. Uwaga: aby w ogóle móc żądać odszkodowania od pracodawcy najpierw należy rozwiązać umowę o pracę. Jeśli rozstajesz się właśnie z przyczyny mobbingu, oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę należy składać w formie pisemnej a jako przyczynę podać właśnie mobbing.

Jak rozpoznać mobbing w pracy:

nakładanie zbyt dużej ilości obowiązków w porównaniu z innymi pracownikami firmy

– niesprawiedliwa krytyka, krzyk

– rozsiewanie plotek, pomówień

– ośmieszanie

– pomówienia

– izolowanie od innych pracowników

– powierzanie prac poniżej kwalifikacji, uwłaczających

– przywłaszczanie owoców cudzej pracy

– szantażowanie zwolnieniem

Zobacz również:

  1. Byłam molestowana w pracy

  2. Pigułka gwałtu – jak się uchronić?

  3. Nowe oblicze nimfomanii

  4. Nękanie telefonami, sms – czyli czym jest stalking?



FORUM - bieżące dyskusje

Czy znacie jakiś ośrodek terapii na…
Pacjent musi jednak chcieć wyjść z nałogu, najlepsze osrodki nie pomogą bez jego chęci...
Częstochowa
Najszybciej można znaeźć pracę przez agencje pracy, oczywiście nie jakąś super, ale taką...
Fryzura a zawód
Wg mnie fryzura to drugorzędna sprawa, a o powadze świadczy zachowanie...
Jak urządzić łazienkę dla osoby sta…
Polecam też dobre punktowe oświetlenie jak ktoś ma problem ze wzrokiem...