Mindfulness po 50-tce – jak praktyka uważności odmienia życie i przywraca wewnętrzny spokój

10 września 2025,
dodał: Alicja Orlicka

Życie po 50 roku życia to dla wielu kobiet czas przejściowy. Dzieci stają się samodzielne, obowiązki zawodowe się zmieniają lub kończą, a ciało i umysł zaczynają domagać się większej troski. Wiele kobiet przechodzi w tym czasie menopauzę, część z nich jest już po niej.

Dla jednych kobiet przekroczenie 50 lat to początek nowej wolności, dla innych to moment pełen niepokoju. By wyciszyć emocje, coraz więcej z nich sięga po mindfulness- uważność jako metodę wspierającą wewnętrzny spokój. W zabieganym dziś świecie, pełnym stresu i napięć, praktyka uważności staje się coraz bardziej popularnym narzędziem, które pomaga złagodzić zdenerwowanie, lęki, obawy i poprawić samopoczucie.

Czym jest mindfulness czyli uważność?

Uważność (ang.mindfulness) to świadome bycie tu i teraz. To dostrzeganie pozornie zwykłych chwil i ich celebracja. To umiejętność skupienia swojej uwagi na bieżącym momencie bez osądzania i oceniania. To świadome odczuwanie teraźniejszości, bez rozpamiętywania przeszłości i wybiegania w przyszłość. To zdolność zauważania tego, co dzieje się wokół i wewnątrz nas-naszych myśli, emocji, ciała- z życzliwością, spokojem i akceptacją tego, co się czuje. W przeciwieństwie do medytacji kojarzonej z długimi sesjami, uważność można praktykować zawsze i wszędzie- pijąc herbatę, spacerując czy też sprzątając. Uważność to na przykład usłyszenie uderzenia deszczu o szyby, to zachwyt nas zapachem kawy, świergotem ptaków, radością ze spotkania z przyjaciółmi

Praktykowanie uważności może przynieść następujące korzyści, zarówno dla ciała jak i dla ducha. Oto kilka z nich: zmniejszenie lęku i depresji, poprawa koncentracji, wyciszenie, zmniejszenie poziomu stresu, poprawa samopoczucia i samooceny, ulepszenie relacji z innymi, poprawa pracy mózgu, wzrost sił witalnych, zwiększona odporność na krytykę. Inne pozytywne aspekty mindfulness to radzenie sobie z negatywnymi myślami, wyciszenie się, poprawa jakości snu. Dzięki treningowi uważności stajemy się bardziej wrażliwi i zaangażowani w to, co robimy, dostrzegamy detale.

Dojrzały wiek to czas, gdy wiele z nas zaczyna zadawać sobie pytania: „Co teraz?”, „Kim jestem, skoro nie jestem już tylko matką, żoną czy pracownicą?”. Pojawia się przestrzeń na refleksję, ale też więcej momentów ciszy, które- jeśli nieoswojone- mogą prowadzić do samotności czy niepokoju.

Medytacja i uważność dają możliwość zaprzyjaźnienia się z tą ciszą. Pomagają zmniejszyć napięcie, zapanować nad natłokiem myśli, poprawiają jakość snu i ogólne samopoczucie. Badania pokazują, że regularna praktyka uważności może wpływać pozytywnie na układ nerwowy, odporność i nawet spowalniać procesy starzenia się mózgu.

Podstawowe elementy praktyki mindulness obejmują uważne oddychanie, skupienie na wdechu i wydechu, uważne chodzenie, medytację wraz z analizą myśli i emocji oraz świadomość ciała.

Od czego zacząć Mindfulness?

Możesz zacząć od jednej minuty uważności dziennie. Usiądź wygodnie, zamknij oczy i skup się na oddechu. Nie próbuj go zmieniać- po prostu go obserwuj i poczuj jak przechodzi przez różne twoje narządy, wypełnia je, wpływa do rąk i nóg. Myśli będą przychodzić-to normalne. Zauważ je i łagodnie wróć do oddechu.

Uważność można też praktykować na swych emocjach. Gdy poczujesz złość, smutek czy niepokój- zatrzymaj się. Nazwij to, co czujesz, bez oceniania. Powiedz sobie: „Teraz czuję smutek. To w porządku.” Już samo to może przynieść ulgę.

Nie umiem medytować, bo moje myśli wciąż uciekają”

To nie przeszkoda- to część praktyki. Umysł z natury wędruje.

Jeśli potrzebujesz przewodnictwa, możesz skorzystać z darmowych aplikacji z polskim lektorem, jak Insight Timer, Medito czy Calm. Znajdziesz tam medytacje prowadzone, ćwiczenia oddechowe i krótkie praktyki na różne okazje-od porannego wyciszenia po wieczorne zasypianie.

W wielu miastach działają też kluby medytacyjne, czy zajęcia jogi, które łączą uważność z ruchem.

Ćwiczenie: 1 minuta uważności

  1. Usiądź wygodnie.

  2. Zamknij oczy i weź kilka głębokich oddechów.

  3. Skup się na wdechu i wydechu. Zauważ, jak powietrze wchodzi i wychodzi z ciała.

  4. Jeśli pojawią się myśli – zauważ je i wróć do oddechu.

  5. Po minucie otwórz oczy. Zobacz, jak się czujesz.

Czasem wystarczy chwila ciszy dziennie. Zwłaszcza teraz, gdy wreszcie masz czas, by być naprawdę ze sobą.