Masz psa „uciekiniera”?

25 kwietnia 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Sprawdź, jak zabezpieczyć go z akcją „Bezpieczny Futrzak”

Przerażenie, panika, a w głowie nawracająca myśl: co teraz robić? Te uczucia zna prawdopodobnie każdy właściciel, któremu uciekł psiak. Nie wiedziałam co mam robić: biec za nią czy liczyć na to, że wróci sama. Z emocji nie potrafiłam racjonalnie myśleć – mówi Agnieszka, właścicielka Sziszy. Jak zachować się, kiedy ucieknie nam pies? Jak zabezpieczyć go na wypadek zaginięcia? Jednym ze sposób jest zgłoszenie zwierzaka do akcji „Bezpieczny futrzak” i zapewnienie mu indywidualnego numeru identyfikacyjnego na okres 8 miesięcy.

13

Czas na wagę złota
Niemal każdy właściciel przeżył sytuację, kiedy pies się od niego za bardzo oddalił, co mogło skończyć lub skończyło się zaginięciem. Scenariusz często jest podobny. Poszłam z Sziszą do parku na spacer. Na psiej polance, tam gdzie zawsze, spuściłam ją ze smyczy i bawiłyśmy się piłką. W pewnym momencie ktoś w niedalekiej odległości wystrzelił petardę. Szisza zaczęła uciekać. W kilka sekund zniknęła mi z pola widzenia. Nie wiedziałam co robić. Instynktownie ruszyłam za nią, wołając ją głośno. Minęło kilka lub kilkanaście minut zanim ją zobaczyłam. Na szczęście w pewnym momencie opanowała się, zatrzymała i miałam wrażenie jakby ona również mnie szukała. Była jeszcze na terenie parku. Jak ją zobaczyłam nie umiałam powstrzymać emocji – opowiada Agnieszka.

Co robić w takich sytuacjach? Reagować błyskawicznie. Czas gra tutaj ogromną rolę. Psy poruszają się niezwykle szybko i już po chwili mogą znaleźć się na obcym sobie terenie – mówi behawiorysta Andrzej Kłosiński.

Sposoby na uciekiniera
Pomimo lęku przed ucieczką, nie możemy ograniczać psa. W jego naturze jest bieganie i eksplorowanie otoczenia. Aby w tych chwilach zapewnić mu jak największe bezpieczeństwo i ograniczyć prawdopodobieństwo zaginięcia powinniśmy kierować się kilkoma zasadami.
1. Przywołanie – jest to obecnie, według behawiorystów, najważniejsza umiejętność, jaką powinien posiadać pies, szczególnie mieszkający w mieście. Kiedy zobaczymy, że nasz pupil się oddala, np. kierowany instynktem za zdobyczą lub suką w cieczce, powinniśmy go zdecydowanie przywołać. Pomóc sobie możemy kusząc go smakołykiem czy zabawką.
2. Ucieczka w przeciwnym kierunku – jeśli nie reaguje na nasze wołanie, możemy zacząć uciekać w przeciwnym kierunku. W większości przypadków pies pobiegnie za nami, również ze strachu zbytniego oddalenia się od własnego stada.
3. Ktoś zostaje, ktoś biegnie – jeśli straciliśmy psa z oczu, powinniśmy jak najszybciej za nim pobiec. Kluczową zasadą jest jednak to, aby ZAWSZE ktoś został na miejscu, kiedy my pobiegniemy za psem. Możemy poprosić osobę, która spaceruje z nami, lub obcą, przechodzącą w okolicy. Jest duże prawdopodobieństwo, że pies wróci na miejsce ucieczki.
Jeśli te metody nie zadziałają, musimy rozpocząć poszukiwania: rozwiesić ogłoszenia w okolicy, udać się do pobliskich przychodni weterynaryjnych. Aby uniknąć takiego stresu i usprawnić poszukiwania firma Bayer postanowiła zorganizować akcję „Bezpieczny futrzak”. Dzięki niej właściciel otrzymuje pomoc w razie zaginięcia pupila.

bbb
„Bezpieczny futrzak”