Lalki jak żywe dzieci: dziwactwo starszych kobiet?

11 stycznia 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Słyszeliście o lalce przypominającej do złudzenia prawdziwe dziecko? Łatwo się pomylić, mowa bowiem o lalce Reborn, która charakteryzuje się tym, że przypomina dziecko w pierwszym momentach życia tuż po narodzinach, materiał (winyl)  z jakiego jest wykonana niesamowicie przypomina w wyglądzie i dotyku ludzką skórę, posiada naczynka krwionośne, sztuczne włosy, rzęsy co powoduje, że nawet ludzie na ulicy przystają, żeby chwilkę popatrzeć na słodkie żywe maleństwo. Ludzie nie wiedzą, że właśnie uśmiechali się i cmokali do lalki…Sztuczny dzidziuś posiada również małe otworki w nosie co przy naciśnięciu powoduje, że usłyszymy jak maleństwo oddycha. Ten kto zdecyduje się na zakup takiej zabawki zapłaci za nią w granicach 900 – 1500 zł i otrzyma całą wyprawkę: sztuczną pępowinę, opaskę z imieniem i nazwiskiem, pieluszki, smoczek, śliczne ubranka. Lalki są sprowadzane do Polski z USA i panuje opinia, że mogą stanowić doskonałą pożywkę dla pedofilów a także ludzi chorych psychicznie.

Wiele osób zastanawia się czy posiadanie lalki przypominającej żywe, realistyczne dziecko jest normalne. W filmie  „Prawie jak żywe/My fake baby” można zobaczyć kobiety, dla których ta lalka jest sensem ich życia. Ten trend utrzymuje się głównie w Stanach wśród starszych kobiet, które np. tęsknią za wnuczkiem lub nigdy go nie posiadały. Traktują taką lalkę jak prawdziwe dziecko, wożąc w wózeczku, karmiąc mlekiem, przewijają, kupują nowe ubranka, zabawki i urządzają nawet dla nich cały pokój!  Lalki Reborn są bardzo popularne również wśród nastolatek a także młodych kobiet, które przygotowują się do bycia prawdziwą mamą. Bezdzietne kobiety kupują sobie taką lalkę, żeby zaspokoić swój instynkt macierzyński: tulą je i przywiązują się do nich, co wydaje się bardzo dziwne i niestosowne dla otoczenia i najbliższych. Nie są jednak kupowane przez osoby, które straciły dziecko, ponieważ to pogłębiałoby tylko ich ogromny ból i stratę. Fanaberie amerykanów są nam jednak znane i pewno nie raz zaskoczą nas swoimi dziwactwami i pomysłami. A co Wy sądzicie o takich laleczkach? Macie ochotę na kupno jakiegoś egzemplarza?

 

nadesłane: Kasjopeja

Zobacz również:

  1. Kobiece rekordzistki świata
  2. Najdziwniejsze festiwale świata
  3. Katie Piper: poparzona modelka
  4. One chce być najgrubsza!