Kwiatowa kąpiel dla zdrowia i urody

25 maja 2015, dodał: Myszka
Artykuł zewnętrzny

kąpiel

Wracasz do domu zmęczona i marzysz o chwili relaksu? Pomyśl o kąpieli, która ukoi Twoje zmysły i pozytywnie wpłynie na organizm. Kąpiel z dodatkiem kwiatów polnych będzie idealnym rozwiązaniem – pobudzi krążenie, uspokoi, odpręży i uśmierzy ból.  Warto więc skorzystać z cudownej mocy ziół.

Kwiaty polne to mieszanka różnorodnych kwiatów i  resztek roślin łąkowych.  W medycynie ludowej zioła te są stosowane przy różnych schorzeniach, m.in. reumatyzmie, bólach stawów, podagrze. Do kwiatów polnych zaliczamy: złocień pospolity, mak polny, rumian polny, chaber bławatek, wykę ptasią, kąkol, wykę brudnożółtą, wykę wąskolistną.

kwiaty polne

Czas trwania i składniki kąpieli

Kąpiel powinna trwać od 20 – 30minut. Potrzebne będą: 500 g kwiatów polnych (dostępne w aptece lub sklepie zielarskim), duży garnek, ręcznik kąpielowy.

Jak to zrobić?kwiaty polne k

Kwiaty polne należy wsypać do garnka, zalać wodą i moczyć ok. 20 minut. Po tym czasie odcedzić, zalać ponownie wodą  i gotować 15 minut. Następnie odcedzony wywar wlać do wanny z wodą o temperaturze 38 – 40 stopni. Po kąpieli należy ciało delikatnie wytrzeć i udać się na spoczynek.

Przestroga

  • Kąpiel nie jest wskazana osobom z zaburzeniami krążenia, chorobami serca lub dolegliwościami ciśnieniowymi.
  • Nie stosować w przypadku uczulenia na kwiaty polne.

zobacz również:

  1. Cera tłusta – domowe maseczki
  2. Pielęgnacja dłoni: domowe maseczki
  3. Domowe maseczki dla cery z problemami
  4. Maseczki do włosów – domowe sposoby na suche włosy

 

 

 



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...