Serdecznie dziękujemy za tak liczny udział w konkursie z marką Sielanka w którym do wygrania były fantastyczne zestawy kosmetyków. Zachwyciły nas Wasze komentarze, w których opisujecie jaki kwiat pasuje do Waszej osobowości i urody. Wszystkie jesteście w naszych oczach wyjątkowe i niezwykłe, przypominacie prawdziwy ogród osobowości!
Po burzliwych i długotrwałych naradach postanowiliśmy nagrodzić autorki poniższych komentarzy:
Magda Lis (Facebook)



Marta Opulska (Facebook)
Iris_pseudacorus (portal)
Kwiat, z którym się identyfikuję, to kosaciec. Wiąże się z tym zabawna historia – mam na imię Laura, wiele znajomych mówi na mnie Loris. Jeden z nich kiedyś przekręcił trochę tę ksywkę, bowiem przez pomyłkę nazwał mnie Iris – tak jak brzmi łacińska nazwa tego kwiatu, i tak już zostało do dziś! Uwielbiam spotykać kosaćce żółte w naturze, są bowiem dość rzadkie i rosną raczej na bagnistych terenach. Nawet mój profil na Instagramie jest nazwany na cześć tej pięknej rośliny ;)
Monika S (portal)
Polny mak, zawieruszony w zbożu tak jak ja w życiu. Niepotrzebny raczej, ale czasami budzi ciepłe uczucia. Wiotki, ale jakoś tam się trzyma opierając się o sąsiadujące kłosy. Ja mam takie życie- z wyrokiem choroby, to mnie przygnie, wychłoszcze los, ale trwam. Ziarna maku tez mogą wiele przetrwać a potem mak wyrasta na polu bitwy… Symbolizuje trudną historię, kręte losy, ale i odrodzenie!
W Mezopotamii był metaforą ulotnego życia człowieka.
Ja to taki maczek nieboraczek.
Jak to mówi moja przyjaciółka „zdrowia to ty nie masz, ale masz taką wolę życia!”.
Nagrodami w konkursie wiosennym są 4 zestawy-duety kosmetyków marki Sielanka. W skład każdego zestawu wchodzą:
1) Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy. Na górze róże Sielanka
2) Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy. Na górze róże Sielanka
Do rozdania mamy 4 zestawy nagród.
Serdeczne gratulacje! Nagrody wysyła sponsor konkursu marka Sielanka
O nagrodach:
Nasze babcie wierzyły w moc kwiatów i z powodzeniem stosowały je do pielęgnacji twarzy. Kwiatowe ekstrakty normalizują, nawilżają i regenerują skórę, a także wykazują działanie przeciwzmarszczkowe. Rynek beauty pokochał kwiaty, a trendy pokazują powrót do tradycji. Jak skutecznie dostarczyć cerze kwiatowych, cennych składników? Kosmetolodzy wskazują na duet: kremy i hydrolaty.
Na górze róże, na dole fiołki… czyli dziecięca wyliczanka, którą znamy z najcieplejszych wspomnień. Kojarzy się z beztroską, wakacyjnymi zabawami na łąkach i w ogrodach. A powinna kojarzyć się… także z pielęgnacją twarzy! Rynek beauty pokazuje, że ostatnio chętnie wracamy do kwiatowych inspiracji. I słusznie! Kremy i hydrolaty zawierające ekstrakty z kwiatów, to „tajna broń” pielęgnacji.
Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy. Na górze róże
Krem dedykowany skórze dojrzałej i wiotkiej. Zawiera ekstrakt z róży o działaniu przeciwzmarszczkowym i wpływającym na poprawę elastyczności skóry. Ponadto, dzięki wykorzystaniu drogocennych właściwości masła Shea, silnie odżywia. Aksamitna konsystencja i subtelny kwiatowy zapach otulają skórę i relaksują zmysły.
Pojemność: 50 ml.
Inne sielsko-anielskie kremy:
Krem do twarzy normalizujący – Na dole fiołki
Krem do twarzy nawilżająco-łagodzący – Czerwone maki
Krem do twarzy regenerujący do skóry suchej – Konwalia majowa
Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy. Na górze róże
Hydrolat kwiatowy o dwuwymiarowym działaniu – tonizującym i pielęgnującym. Wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe i wpływające na poprawę elastyczności skóry. Ponadto, dzięki wykorzystaniu drogocennych właściwości róży, działa silnie antyoksydacyjnie, a subtelny kwiatowy zapach otula skórę i relaksuje zmysły.
Pojemność: 100 ml
Sielanka to polska marka, która śmiało czerpie to, co najlepsze z natury i tradycji. Każda z serii „utkana została” z inspiracji cennym, naturalnym składnikiem m.in. maliną, jeżyną oraz mlekiem i miodem. W skład linii wchodzą kosmetyki do oczyszczania i pielęgnacji włosów i ciała m.in. płyny micelarne, masła do ciała, szampony i maski do włosów 2 w 1 – zawierające do 95 proc. składników naturalnych. Za innowacyjnością produktów marki Sielanka stoi ponad dekada doświadczenia jej twórców. Za markę Sielanka odpowiada Empire Pharma.
Jestem jak lilia, która jest połączeniem delikatności i niewinności z nutą słodyczy, czaru, zmysłowości i odrobiny tajemniczości. Jest zjawiskowa, po prostu wyjątkowa, naturalnie piękna cała w swej ozdobie, mój uśmiech pięknie niczym kwiat rozkwita i każdy nowy dzień z radością witam, jestem zawsze otwarta na wszelkie horyzonty, mam pomysłów bez liku, a buzia mi się nie zamyka. Wokół siebie roztaczam wyjątkową, magiczną aurę, niczym zapach lilii – intensywny, nieziemski który otula wszystkich, wywołując radość i szczęście w każdej chwili. Serce otwarte mam dla każdego i zawsze powiem coś miłego. Wyzwalam pozytywne emocje, zniewalam duszę i ciało, czaruję, uwodzę magią i wdziękiem, hipnotyzuję swoją naturalnością, mam w sobie to „coś”, co sprawia, że przyciągam ludzi do siebie jak magnes.
Jestem jak róża :)
Z jednej strony zmysłowa kusicielka
i jednocześnie tajemnicza marzycielka.
Cieszę się każdą chwilą, życie smakuję
i w pełni się nim delektuję.
Wiem czego chcę, jestem pewna siebie
i delikatnie stąpam po niebie.
Niezapomniana i czarująca,
wszelkie zmysły rozpalająca,
która wszystkich wokół uwodzi,
gorzkie życie osłodzi.
Żyję w swojej krainie marzeń,
otula mnie magia pozytywnych wrażeń!
Swoim urokiem czaruję
i prawdziwą boginią się czuję.
Bogatą duszę w sobie skrywam
i tym właśnie świat zdobywam.
Tak świeża i niewinnie wyglądająca,
wszystkich wokół urzekająca.
Jestem jak róża, kwiatów królowa,
by mieć u swoich stóp cały świat jestem zawsze na to gotowa.
W swoim rodzaju niepowtarzalna i jedyna,
naturalna dziewczyna.
Myślę,że rodzice wybrali dla mnie idealne imię – Małgorzata to Margaret, Margaret to Daisy, a Daisy to przecież stokrotka :) Z tym właśnie kwiatem utożsamiam się najbardziej – tak jak on świetnie odnajduję się w każdym otoczeniu i rozkwitam, gdy czuję na sobie promienie słońca. Może wyglądam niepozornie, ale mam w sobie energię, upór, siłę i pogodę ducha, dzięki którym jestem w stanie przetrwać wichry i burze. A choć wokół siebie widzę mnóstwo bardziej efektownych kwiatów, nie czuję się zagrożona ich obecnością – razem tworzymy cudowny, wielobarwny ogród, wspaniałą kompozycję, która czyni świat piękniejszym miejscem!
We współczesnym świecie jestem sztucznym kwiatem, stoję w wodzie i nie gniję, bez korzeni, bez przodków tak piękny, że aż nieprawdziwy.
Ja jestem pięknym kolorowym krokusem, który mieni się tysiącami barw i zapachów. Jestem pierwszym wiosennym kwiatem wyrastającym spod śniegu i czekającym na pierwsze promienie wiosennego słońca po ciężkiej i długiej zimie. Swoje płatki zmieniam w zależności od dnia i nastroju.Raz jestem niebieska,a raz żółta albo biała.Mam dużo energii i pozytywnego humoru. Jestem radosna i kocham góry gdzie spędzam najwięcej czasu.
Hmmm to by była konwalia. Nie pozorny kwiat, który kryje tak wiele w zanadrzu. Moge się okazać „trująca” dla nie których osób. Moge być pomocna dla tych co mnie potrzebują.
Jestem bujnym kwiatem
W pełni rozlwitu
Pachnę subtelnie
Otulam zapachem
Płatkami ogarniam wszechświat
Jestem kwiatem w rozkwicie
Jestem jak piwonia , ktora jest pełna kolorowej radości i cudownego zapachu .Jej pelne kwiaty kierują się do słońca czerpiąc od jego promieni siłę i energie.Kocham naturę, słońce i spiew ptaków. Nie straszny mi wiatr , deszcz i burze. Tak jak piwonia przetrwam wszystkie przeciwności losu i z dumnie podniesiona glowa krocze dalej.
Jestem pięknym przebiśniegiem zwiastującym nadejście wiosny i zakończenie zimy.Z utęsknieniem czekam na pierwszy wiosenny deszcz i duże porcje gorącego słońca. Zima i mrozy mnie odstraszają. Lubię piękne i słoneczne dni oraz łąki pachnące zieloną trawą. Emanuje we mnie radość z budzącej się do życia przyrody po ciężkiej i szarej zimie.Tryskam dużą dawką energii i uśmiechu. Jestem też kwiatem ozdobnym i lubię się stroić w różne barwy i kolory.