Majówka bez grilla? To się nie godzi! A skoro grill, to obowiązkowo szaszłyki – kolorowe, aromatyczne, z soczystym mięsem, świeżymi warzywami i pachnącą marynatą. To danie, które wygląda efektownie, a do tego łatwo je przygotować i dostosować do gustów domowników i gości. Można poszaleć z kolorami, smakami i formą – od klasyki z kurczakiem po wege wariacje z halloumi i tofu.

Mięso na szaszłyki powinno być soczyste i łatwe do obróbki. Świetnie sprawdza się pierś z kurczaka lub udko bez kości – mięso to jest miękkie, szybko się piecze i łatwo chłonie marynatę. Dobrym wyborem będzie również schab lub karkówka, szczególnie jeśli zależy nam na bardziej treściwym i wyrazistym smaku. Dla miłośników czerwonego mięsa idealna będzie wołowina, na przykład rostbef, choć trzeba pamiętać, aby wybierać kawałki niezbyt twarde. Ciekawą alternatywą są też szaszłyki z mielonego mięsa – w stylu kebabowym – gdzie formujemy małe pulpeciki i nadziewamy je na patyczki.
Warzywa do szaszłyków powinny być kolorowe, aromatyczne i dobrze znosić grillowanie. Najpopularniejsza jest papryka – czerwona, żółta i zielona – która nie tylko pięknie wygląda, ale też dodaje słodyczy i soczystości. Cukinia jest miękka, neutralna w smaku i doskonale komponuje się z mięsem. Czerwona cebula po grillowaniu łagodnieje i nabiera przyjemnej słodyczy. Pieczarki to klasyka – nie trzeba ich obierać, wystarczy umyć i nadziać. Pomidorki koktajlowe są gotowe do użycia od razu, a dla fanów bardziej egzotycznych połączeń świetnie sprawdzi się bakłażan, kukurydza lub nawet kawałki ananasa, które dodadzą słodko-słonego charakteru.
Odpowiednia marynata to klucz do sukcesu. W klasycznej wersji dobrze sprawdzi się mieszanka oliwy z oliwek z czosnkiem, tymiankiem, rozmarynem, solą i pieprzem. Jeśli mamy ochotę na nuty orientalne, warto połączyć sos sojowy z imbirem, czosnkiem, miodem i sokiem z limonki. Zwolennicy ostrzejszych smaków mogą postawić na marynatę z oliwy, wędzonej papryki, chili i soku z cytryny. Dla odmiany można też sięgnąć po jogurtową wersję z naturalnym jogurtem, curry, czosnkiem i kuminem.
Mięso warto zamarynować na co najmniej 2–3 godziny, aby zdążyło nasiąknąć aromatami. Warzywa natomiast najlepiej skropić marynatą tuż przed ich nadzianiem na patyczki, dzięki czemu nie stracą chrupkości, ale zyskają smakowy akcent.
4 kolorowe przepisy na szaszłyki idealne na majówkę:
Szaszłyki z kurczaka w marynacie czosnkowo-ziołowej
Składniki:
– pierś z kurczaka
– papryki w trzech kolorach
– czerwona cebula
– marynata: oliwa, czosnek, tymianek, sok z cytryny, sól, pieprz
Pokrój kurczaka i warzywa, zamarynuj mięso na 2–3 godziny. Nadziewaj na patyczki na przemian i grilluj do zrumienienia.
Szaszłyki z karkówki w stylu BBQ
Składniki:
– karkówka pokrojona w grubą kostkę
– pieczarki
– cukinia
– marynata: ketchup, miód, musztarda, sos Worcestershire, czosnek
Karkówkę zamarynuj co najmniej 4 godziny – im dłużej, tym lepiej. Szaszłyki piecz około 15 minut, regularnie obracając.
Szaszłyki wołowe z nutą orientu
Składniki:
– rostbef
– bakłażan
– papryka
– marynata: sos sojowy, miód, sezam, imbir, sok z limonki
Wołowinę kroimy w cienkie paski, marynujemy i skręcamy jak wstążki na patyczku, przeplatając warzywami. Krótko grillujemy – wołowina nie lubi przesuszenia!
Szaszłyki z mielonego mięsa w stylu kofty
Składniki:
– mięso mielone (wołowo-wieprzowe lub z indyka)
– cebula, natka pietruszki, kmin rzymski, czosnek, sól, pieprz
– dodatki: papryka, pomidorki
Mięso dobrze dopraw i uformuj małe kiełbaski wokół patyczka. Na przemian z warzywami. Grilluj ok. 10–12 minut.
BONUS: Wegańskie szaszłyki, które zaskoczą wszystkich
Szaszłyki z tofu i warzyw w marynacie z curry
Składniki:
– tofu (twarde)
– cukinia, papryka, cebula, pieczarki
– marynata: oliwa, curry, czosnek, jogurt roślinny, cytryna
Tofu pokrój w kostkę i dobrze zamarynuj (najlepiej na noc). Grilluj z warzywami, aż tofu lekko się zrumieni.
Kolorowe szaszłyki to świetny sposób, by majówka nabrała smaku i koloru. Można je podawać z pieczywem czosnkowym, lekką sałatką albo po prostu solo. Są proste, szybkie i… robią efekt WOW. A do tego – każdy może mieć swoją wersję, bo w szaszłykach najpiękniejsza jest różnorodność.
Smacznego grillowania!