Skoki temperatury są groźne?

15 listopada 2013, dodał: tbwa pr
Artykuł zewnętrzny

file1384518288

Uważa się, że prawidłowa ciepłota ciała człowieka wynosi 36,6°C, a wszelkie odchylenia od tej normy, to skutek choroby. Tymczasem temperatura zmienia się nie tylko z powodu złego stanu zdrowia. Chcąc prawidłowo odczytać sygnały, które daje nam nasz organizm, warto sięgnąć po precyzyjny termometr. Dzięki niemu dowiemy się, czy rzeczywiście dzieje się coś niepokojącego.

Zmiennocieplni

Wahania temperatury ciała w ciągu doby są czymś zupełnie naturalnym. Najniższą temperaturę zaobserwujemy około godziny 5:00 rano (od 35,5°C do 36,2°C), zaś najwyższą przed godziną 18:00 (może ona wynosić wtedy nawet 37,2°C). U kobiet temperatura ciała zależy również od cyklu menstruacyjnego. W pierwszej jego fazie następuje obniżenie ciepłoty ciała, a na termometrze może pojawić się niewiele ponad 35°C. Natomiast po owulacji zdarza się, że wskaźnik pomiaru przekracza 37°C. Na temperaturę ciała wpływa również aktywność fizyczna. Po dużym wysiłku może ona wzrosnąć nawet o 0,5°C.

Precyzyjna kontrola

Kiedy jednak czujemy się słabi, a nasze czoło i policzki są rozpalone, nie powinniśmy tego ignorować. W racjonalnym ocenieniu stanu zdrowia pomoże nam precyzyjny, elektroniczny termometr, taki jak Thermoval® rapid flex. Termometr tego typu już w kilka sekund podaje dokładną temperaturę i zapamiętuje ją, aż do wykonania kolejnego pomiaru. Dzięki temu mamy od razu możliwość porównania otrzymanych wyników.

Gorączkowa ochrona

Jeśli zobaczymy, że pomiar na wyświetlaczu przewyższa 36,6°C, nie musi to jeszcze zapowiadać choroby. Lekko podwyższona temperatura, nieprzekraczająca 38°C – czyli tzw. stan podgorączkowy – jest sygnałem, że układ odpornościowy zaczyna walczyć z zagrażającymi mu drobnoustrojami. Jeżeli nie odczuwamy wówczas innych objawów przeziębienia, możemy nie sięgać jeszcze po leki przeciwgorączkowe, lecz pozwolić sobie na regenerujący sen.

Po pomoc specjalisty

Chwilowy skok temperatury nie powinien nas niepokoić. Co innego, jeśli stan podgorączkowy utrzymuje się dłużej lub wzrasta powyżej 38°C. W takim przypadku należy skorzystać z porad lekarskich. Powinniśmy też pamiętać, że u noworodka sygnałem alarmującym jest już temperatura przekraczająca 37,5°C.

Dokonanie pomiaru temperatury u dziecka nie jest jednak rzeczą łatwą. Mierząc temperaturę tradycyjnym termometrem rtęciowym powinniśmy bardzo uważać, by dziecko nie złamało go i nie zrobiło sobie krzywdy. Dla starszych dzieci dobrym wyborem jest termometr z elastyczną końcówką, taki jak Thermoval® rapid flex. Z kolei dla niemowląt i małych dzieci najbezpieczniejszy będzie, polecany przez pediatrów, bezdotykowy termometr Thermoval® duo scan. Dokonywany nim pomiar w uchu nie trwa dłużej niż 3 sekundy, natomiast na czole około 1 sekundy i może być przeprowadzony nawet w czasie snu dziecka.

Jest to możliwe dzięki nowoczesnej technologii, która rejestruje promienie podczerwone emitowane z błony bębenkowej lub z powierzchni czoła, dzięki czemu rejestrowany wynik jest błyskawiczny i niezwykle precyzyjny. Zmiany temperatury ciała nie tylko alarmują o zbliżającej się chorobie, ale także pomagają kontrolować jej przebieg, dlatego warto, aby wybrany przez nas termometr był bezpieczny, precyzyjny i wygodny w użyciu.

Więcej informacji na www.pl.hartmann.info

Sugerowane ceny detaliczne:

Thermoval® rapid flex, Paul HARTMANN Polska, cena: ok. 25 zł,

Thermoval® duo scan, Paul HARTMANN Polska, cena: ok. 105 zł.