Kalarepka z bzowym wnętrzem
Jako nietypowe danie na grilla bardzo smaczne, a zarazem niebywale dekoracyjne proponuję mało popularną kalarepkę faszerowaną dzikim ryżem z mięsem kurczaka i kwiatami bzu lilaka (jadalne i niezwykle pachnące!). Potrawa jest prosta, a zarazem fantastycznie smakuje i pachnie (można pomylić z gołąbkami).
Składniki:
– duża kalarepka
– 2-3 łyżki ugotowanego dzikiego ryżu
– mała cebulka
– grillowane mięso z kurczaka
– kwiaty bzu lilaka
– plaster żółtego sera
– koperek
– przyprawy
Przygotowanie:
Z kalarepki odcinamy górę (tworząc kapelusz), a środek wydrążamy (najlepiej łyżką) tworząc miseczkę. Wydrążony miąższ bardzo drobno siekamy, albo ucieramy, dodajemy do ugotowanego ryżu. Mięso z grilla kroimy na małe kawałki i dodajemy do farszu, razem z bardzo drobno posiekaną cebulką. Wszystko mocno doprawiamy solą, pieprzem, ostrą papryką. Dodajemy kilka kwiatów bzu. Mieszamy i faszerujemy kalarepkę. po napełnieniu ok 2/3 objętości kładziemy plaster żółtego sera, tak aby swobodnie wystawał poza krawędź kalarepki i dopełniamy farszem. Grillujemy ok 20 minut razem z odkrojoną „czapeczką”. Przed podaniem dekorujemy kilkoma kwiatami bzu i zielonym koperkiem.
Potrawa smakuje wyśmienicie, zaleca się ją jeść łyżeczką, aby wydrążyć kalarepkę z łupki (jak jajko na miękko). Fantastycznie pasuje do wszystkich mięsnych potraw, a także może być serwowana jako danie samodzielne.
Smacznego!