Joga kojarzyła mi się dotąd z ćwiczeniami dla osób, które chcą poprawić swoją sylwetkę, wzmocnić kondycję czy uzyskać większą gibkość ciała. O jej właściwościach leczniczych nie wiedziałam prawie nic. Tymczasem okazuje się, że osoby zmagające się z różnymi chorobami, w tym przewlekłymi, mogą z powodzeniem leczyć się, dobierając odpowiednie asany do swoich potrzeb i możliwości.
Większość chorób, które dotykają społeczeństwo XXI wieku, nie ogranicza sprawności ruchowej. Tymczasem człowiek, który dowiaduje się o swoich dolegliwościach, często zaprzestaje ćwiczeń fizycznych czy jakiejkolwiek aktywności, pogrążając się nierzadko w depresji, niechętnie wychodząc z domu i żyjąc tylko niewesołymi myślami o swojej chorobie. Tymczasem można już teraz poprawić swój stan fizyczny i emocjonalny dzięki prostym ćwiczeniom, które proponuje joga. Obniża poziom stresu, poprawia nastrój, uczy, że mimo choroby możemy ciągle panować nad swoim ciałem i czerpać radość z praktyki jogi. Umysł osoby, która ćwiczy asany i medytacje, pracuje w większym połączeniu z ciałem, zaś mięśnie stają się bardziej rozluźnione i powodują lepsze samopoczucie.
Poradnik „Joga – recepta na choroby przewlekłe” to pierwsza książka, która pokazuje kierunek w osiągnięciu lepszego stanu zdrowia dzięki jodze. Skutecznie motywuje do rozpoczęcia przygody z jogą i do rozszerzenia spektrum swojej aktywności fizycznej. Może skutecznie pomagać nie tylko w stanach reumatycznych, problemach ze stawami czy kręgosłupem, ale także przy dolegliwościach jelitowych, nowotworowych czy cukrzycy. Warto wybierać pozycje, które odpowiedzą na nasze aktualne potrzeby, np. zmniejszając ból, dodając energii, niwelując uczucie stresu. Okazuje się, że nawet proste skłony, znane wszystkim z lekcji wychowania fizycznego są również skutecznym antidotum na problemy z nogami.
Asany przedstawione w tej książce mają różny stopień trudności. Autorka zadbała o to, by każdą z nich precyzyjnie opisać, wskazując warunki jej bezpiecznego wykonania. To bardzo ważne zwłaszcza dla osób z ograniczonymi możliwościami fizycznymi czy starszych, dla których początki aktywności ruchowej mogą być pewnym obciążeniem. Asany można nieco modyfikować, by ułatwić sobie praktykę jogi i dostosować je do swych potrzeb.
Autorka zawiera tu wiele refleksji psychologicznych, dbając, by czytelnik zrozumiał związek jogi ze swoją psychiką i emocjami, poprawiając swoje funkcjonowanie także w sferze mentalnej. Dla siebie znalazłam tutaj świetne ćwiczenia oddechowe obniżające stres, a mamie pokazałam kilka asan poprawiających funkcjonowanie stawów, z którymi zaczyna mieć problemy. Uważam, że warto mieć tę książkę w domu, gdyż każdy członek rodziny znajdzie tu coś dla siebie, uzyskując doraźną pomoc lub długofalowe efekty terapeutyczne.
Agnieszka
Dziękujemy Wydawnictwu VITAL za egzemplarz do recenzji – książka jest dostępna TUTAJ
Redakcja