Dlaczego tak dużo osób cierpi na syndrom jesiennej depresji? Wynika to między innymi z braku światła słonecznego, dni sa coraz krótsze, szybko się robi ciemno, w związku z tym spędzamy coraz mniej czasu na świeżym powietrzu. Dodatkowym czynnikiem są zawirowania hormonalne, które również odpowiadają za melancholijne nastawienie.
Na stany depresyjne często lekarze zalecają aromaterapię, stosowanie różnego rodzaju olejków np: różanego, neroli, ylang-ylang, limetkowego, poamarańczowego. Na wewnętrzny niepokój i stany lękowe pomagają zapachy olejków mandarynkowego, majerankowego,bergamotowy, szałwiowy itp
Takie seanse aromaterapii połączone z muzykoterapią serwują nam często ośrodki SPA, których jest naprawde duży wybór.
Dlaczego to właśnie światło odpowiada za senność organizmu?
Światło naturalne stanowi dla organizmu sygnał, czy ma się szykować do wypoczynku czy aktywności. Z siatkówki jest przekazywane do gruczołu zwanego szyszynką, a wytwarzającego melatoninę – hormon odpowiedzialny za poczucie senności. Im więcej melatoniny tym większa ospałość w ciągu dnia i tym trudniej zasnąć wieczorem. Brak światła powoduje spadek poziomu serotoniny – hormonu odpowiedzialnego za samopoczucie. Najlepszym rozwiązaniem na ospałośc całego organizmu jest więc ruch na świeżym powietrzu, wszelkiego rodzaju zajęcia aerobowe, fitness, basen itp, które pobuszają krążenie krwi a także pobudzają produkcję serotoniny. Jesli mimo tych zabiegów nadal odczuwamy stany depresyjne udajmy się do lekarza specjalisty, on z pewnościa nam pomoże.
dokładnie mam to samu Zosiu, wiesz, ja polecam ruch i spacerki na świeżym powietrzu, czasem serwuję sobie krótki seans w solarium, chociaż wiem, że to niezbyt zdrowo…
Ja mam tak zawsze na październik i listopad: totalna chandra, niemoc i niebyt. Nic mi się nie chce i jestem ospała. Macie jakąś radę?