Większość przyszłych małżonków decyduje się na ślub wiosną lub latem. I cóż się dziwić? Wtedy aura najbardziej sprzyja, ryzyko złej pogody jest zdecydowanie mniejsze… Co raz częściej ludzie jako termin wybierają jesienne dni we wrześniu lub październiku.
Natomiast zima zdecydowanie nie jest popularną porą roku na urządzanie przyjęcia weselnego. Główną tego przyczyną są czynniki atmosferyczne. Moim zdaniem powinniśmy zmienić nieco nasz punkt widzenia na ten temat.
Na forum: jak przygotować się do ślubu >>
Zima potrafi być naprawdę piękna. Sami przyznacie, że zimowa kolorystyka absolutnie kojarzy się ze ślubem. Daje to duże pole do popisu w zakresie tematyki przyjęcia. Nie musimy szukać odpowiedniej palety barw, wystarczy sięgnąć po bogactwa kolorów, jakie oferuje nam Pani Zima.
Będą to przede wszystkim wszelkie odcienie niebieskiego i bieli ale również srebro i złoto. W zależności od daty na jaką Państwo Młodzi się zdecydują, mogą wybrać świąteczne barwy np. czerwień i zieleń lub kolory kojarzące się z walentynkami m.in. róż. Idąc dalej tym tropem, ciekawą datą jest 31 grudnia. Wtedy wszelkie kolory będą odpowiednie, jeśli dopasujemy je do konwencji, jednak najlepiej sprawdzą się te iskrzące, połyskujące, brokatowe. Interesujący jest metaforyzm tego dnia: Stary Rok może być symbolem okresu narzeczeństwa zaś Nowy Rok – małżeństwa.
Pomysły na oryginalny ślub i wesele >>
Warto przemyśleć kwestię ubioru. Zimą Para Młoda oprócz tradycyjnego zestawu potrzebuje okryć wierzchnich i dodatków typu rękawiczki, czapka, szal… Stąd też koszt nieco wzrasta, ale tę różnicę zrekompensują nam tańsze wydatki na resztę przyjęcia.
Wiadomo, że w okresie zimowym lokal wynajmiemy w dużo niższej kwocie, mniej zapłacimy za kapelę lub DJ-a. Wracając do stroju można nieco nagiąć zasady i w przypadku cieplejszym elementów zrezygnować z tradycyjnej kolorystyki. Pan Młody może pozwolić sobie na klasyczny płaszcz wełniany lub filcowy a Panna Młoda na elegancki płaszczyk lub futerko, które po przyjęciu będzie można założyć i na inne okazje. Narzeczeni o większych funduszach mogą pozwolić sobie na typowe odzienia ślubne. Domy mody ślubnej oferują szeroki wachlarz dodatków typu narzutki z piór, futerka i kożuszki.
Ślub zimą można urozmaicić na wiele sposobów. Para Młoda może pojechać do ślubu np. saniami czy powozem. Salę mogą dekorować lodowe figury a drinki można serwować z lodowych naczyń. Jako zabawę warto zorganizować kulig lub lepienie bałwana, szczególnie jeśli na weselu będziemy gościć dużo dzieci. Takie atrakcje z pewnością pozostaną na długo w pamięci, podobnie jak sesja zdjęciowa w śniegu. Problem może stanowić dobór fotografa. Z pewnością koszta będą niższe niż w tradycyjnym sezonie ślubnym, ale należy dokładnie przejrzeć portfolio artysty. Plener zimowy zdecydowanie różni się od letniego, ale gdy już najdziemy odpowiednią osobę efekty mogą być świetne. Panna Młoda musi także wcześnie zarezerwować zabiegi kosmetyczne, wizażystkę i fryzjerkę, bo gdy ślub odbędzie się w okolicy świąt lub sylwestra salony będą oblegane.
Myślę, iż organizacja takiego przyjęcia jest nie lada wyzwaniem, ale naprawdę warto. Pomysł ten powinien przypaść do gustu amatorom zimy, romantykom oraz tradycjonalistom. W końcu wedle staropolskich obyczajów wesela urządzano podczas Świąt Bożego Narodzenia. Wszelkie za i przeciw pozostawiam Wam, mając nadzieję, ze przyszłe Pary Młodej nieco przychylniej spojrzą na piękną Panią Zimę.
Magdalena Knetki – makeup-farbstift.blogspot.com
zobacz również:
- Najpiękniejsze suknie ślubne – trendy na 2016 rok
- Forum ślubne – gorące dyskusje!
- Co zamiast kwiatów? Oryginalne i pomysłowe prezenty ślubne!
- Ślubne Inspiracje
. 
