Wiosna to czas, kiedy tradycyjnie zaczynamy intensywniej dbać o siebie. To wówczas zapadają decyzje o odchudzaniu, zwiększeniu aktywności fizycznej, okresowej zmianie garderoby. Wiosną warto też zerknąć uważnie w lustro. Być może cera potrzebuje pomocy.
Zrób dobry peeling
Jaki to będzie dobry? Odpowiedni dla twojej cery. Nie da się wskazać jednego konkretnego rodzaju. Skóra zaniedbana, z dużą ilością martwego naskórka powinna być potraktowana peelingiem gruboziarnistym. Cera naczynkowa zaakceptuje tylko peeling enzymatyczny. Większość rodzajów skóry dobrze znosi delikatny peeling drobnoziarnisty i peelingi myjące.
Dlaczego peeling jest ważny? Bo pomoże usunąć martwy naskórek, który sprawia, że twarz ma ziemisty wygląd i jest szorstka w dotyku. Ponadto oczyszczona skóra lepiej wchłania kosmetyki nawilżające i odżywcze.
Zadbaj o nawilżenie
Bardzo często skóra po zimie jest przesuszona, a nawet odwodniona. Dotyczy to nie tylko skóry suchej, ale także – o ironio losu – tłustej. Na odwodnienie wpływają między innymi czynniki atmosferyczne, przesuszone powietrze w pomieszczeniach klimatyzowanych i ogrzewanych centralnym ogrzewaniem, a także nieprawidłowa dieta.
Dobór kremu nawilżającego będzie zależał od rodzaju cery. Przy cerze z problemami pomocna może być mapa trądziku, która wyraźnie wskaże obszary potrzebujące silniejszego nawilżenia.
Ważne: kremy tłuste to nie są kremy nawilżające.
Wizyta w drogerii powinna być połączona z nabyciem kremu chroniącego skórę przed promieniowaniem UV. Taki krem powinno się stosować przez cały rok, nie tylko latem w czasie pobytu na plaży.
Pamiętaj o odżywieniu skóry
Kremy odżywcze to właśnie kremy tłuste oraz regenerujące. Ich zadaniem jest dostarczenie skórze maksymalnie dużo substancji odżywczych, przede wszystkim witamin A, C i E oraz z grupy B. przyda się też kwas foliowy, mikroelementy i naturalne ekstrakty. Taki zastrzyk witamin i minerałów sprawi, że zmęczona po zimie skóra stanie się promienna, lekko lśniąca i nabierze ładnego kolorytu.
Przy odżywianiu skóry warto wziąć pod uwagę także maseczki i sera. Maseczki można robić samodzielnie w domu (miód, ogórek i ziemniaki to chyba najpowszechniejsze produkty wykorzystywane na twarzy) lub kupić gotowe.
Dobrze sprawdzają się maseczki na tkaninie, które są proste w zrobieniu, nie rozlewają się po twarzy i nie brudzą ubrań, a także nie wymagają zmywania. Nadmiar niewchłoniętego kosmetyku można po prostu wmasować w skórę po zdjęciu tkaniny.
Maseczki powinny być dobierane do rodzaju cery. Nastolatki nie powinny sięgać po maseczki regeneracyjne i liftingujące, natomiast kobiety z dojrzałą cerą właśnie takowych potrzebują.
Zadbaj o dietę
I to wcale nie dlatego, że po zimie przydałoby się zrzucić trochę sadełka. Tak naprawdę o tym każdy powinien zadecydować samodzielnie. Natomiast to, co jemy, ma bardzo duży wpływ na to, jak wyglądamy.
Dieta bogata w witaminy i minerały odwdzięczy się promienną cerą. I odwrotnie. Dieta, w której jest dużo ciężkostrawnych tłuszczów, kawy i alkoholu całkowicie zniweluje wysiłek związany ze stosowaniem kosmetyków.
W codziennej diecie powinny się znaleźć przynajmniej dwa litry wody. Dzięki temu skóra będzie dobrze nawodniona i wyraźnie młodsza.
Sen to zdrowie
O tym, że sen jest potrzebny dla regeneracji i dobrego samopoczucia, nikogo nie trzeba przekonywać. Brak snu to problemy z koncentracją, ogólne zmęczenie i rozdrażnienie. Warto jednak pamiętać, że brak snu odbija się przede wszystkim na twarzy. Nieestetyczne worki pod oczami i ziemistość cery mogą być spowodowane właśnie brakiem snu.