Grzybki ptysiowe
Jest z nimi troszkę roboty, ale efekt bardzo fajny! :-)))
składniki:
- CIASTO:
- 1 szkl. mąki pszennej
- 50g masła albo margaryny
- 1 szkl. wody
- 1 cukier wanilinowy 8g
- szczypta soli
- 4 jajka
- POLEWA:
- 1 szkl. cukru pudru
- 1 łyżka dobrej kawy rozpuszczalnej – drobny proszek
- 1 łyżka gorącej wody
- 3-4 łyżki rumu
- NADZIENIE:
- 1,5-2 szkl. śmietanki kremówki 36%
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 2 op. śmietan-fixu 9g
- 4 czubate łyżeczki kawy rozpuszczalnej (j.w. – dobrej jakości, ale drobny proszek)
- do posypania:
- 2-3 łyżeczki posypki czekoladowej
sposób przygotowania:
CIASTO: Mąkę przesiać. Wodę zagotować w rondlu, dodać masło, sól i cukier wanilinowy. Do wrzącego płynu wsypać mąkę i od razu bardzo energicznie wymieszać – najlepiej drewnianą łyżką – aż zrobi się jednolite, kluchowate, lśniące ciasto. Rondel cały czas trzymać na ogniu i ucierać ciasto 2-3 minuty aby mąka dobrze się zaparzyła. Zestawić i lekko przestudzić. Do jeszcze dobrze ciepłego ciasta wbijać kolejno po jednym jajku cały czas ucierając. Ciasto ma być gęste i lepkie. Napełnić ciastem rękaw cukierniczy (końcówka z dużym otworkiem, może być karbowany) i wyciskać na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia, okrągłe, niezbyt duże kapelusze i podłużne trzonki. Między ciastkami zostawiać duże odstępy bo sporo urosną. Piec ok.10 min. w piekarniku nagrzanym do 220 st. C, po czym zmniejszyć temperaturę do 180st. C i piec dalej 10-15 min. Nie otwierać drzwiczek piekarnika w trakcie pieczenia bo ciasto może opaść! Upieczone ciastka wyjąć, w kapeluszach od spodu zrobić otworek na trzonek i napełnienie śmietaną. W grubszych trzonkach też można zrobić otwór do napełnienia. Wystudzić. POLEWA: Cukier puder utrzeć z wodą, rumem i kawą na bardzo gęsty lukier. Smarować nim z wierzchu, za pomocą pędzelka, kapelusze. Posmarować też lekko jeden z końców trzonków i obsypać je posypką czekoladową, taka imitacja resztek ściółki. NADZIENIE: Śmietana musi być dobrze schłodzona, bardzo zimna! Cukier puder mieszamy z kawą i śmietan-fixem. Śmietanę ubijamy przez 30s. mikserem na wolnych obrotach, następnie dosypujemy wymieszane suche dodatki i zwiększając obroty miksera ubijamy do pożądanej, sztywnej konsystencji. Ubitą pianą napełniamy kapelusze i grubsze trzonki przy pomocy rękawa cukierniczego z długą, cienką końcówką. Trzonki mocujemy w otworach, przez które napełnialiśmy kapelusze smietaną i …podajemy. Ciastka można upiec kilka godzin przed podaniem, ale śmietaną napełniamy je w ostaniej chwili aby nie rozmiękły.