Temat: Świńska grypa
Zanotowano już ponad 200 przypadków zachorowania na świńską grypę w Polsce.. nie boicie się?? Ja ostatnio robiłam sobie test - na razie wyszło, że to fałszywy alarm zwykłe przeziębienie, byłam potwierdzić u lekarza
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zanotowano już ponad 200 przypadków zachorowania na świńską grypę w Polsce.. nie boicie się?? Ja ostatnio robiłam sobie test - na razie wyszło, że to fałszywy alarm zwykłe przeziębienie, byłam potwierdzić u lekarza
Wirus świńskiej grypy – czyli wirusa grypy typu A/H1N1 - jest nieznaną dotąd i bardzo groźną mutacją wirusów świńskich, ludzkich i ptasich, w tym elementów europejskich i azjatyckich.
Grypa szaleje a szczepionki nie ma.
Więc pozostaje profilaktyka, a bać się można, tylko co to zmnieni...?
dostałam radę lekarską żeby dzieci zaszczepić od sezonowej i tak zrobie a panika nie wskazana!
Ja swojego syna szczepię już od kilku lat i teraz już też szczepiony...
jesli osoba zdrowa, to nie ma potrzeby szczepic sezonowo, natomiast tej zimy warto to polecic wszystkim.
szczepionka przeciw swinskiej jest juz na swiecie (od ponad miesiaca dawana sluzbie zdrowia, brzemiennym i w podeszlym wieku w UK), ale lepiej przejsc grype teraz i uodpornic sie na nia (w anglii od wiosny byly urzadzane przez rodzicow "grypowe party", gdzie dzieci celowo sie zakazaly, zeby uniknac kolejnej, grozniejszej odmiany na jesieni/zima).
sa natomiast watpliwosci, co do samej szczepionki, bo nie przebadana na duzej grupie i nie wiadomo jakie skutki uboczne (ostatnia duza akcja szczepien w latach 70-tych ubieglego wieku w usa, wywolala wiecej szkody, niz pozytku) - sama grypa w 70% nie ma objawow.
Ostatnio edytowany przez massagewarsaw (2009-11-09 19:53:47)
Już gdzieś pisałam, że u nas w mieście wprowadzono dobrowolne, darmowe szczepienia w szkołach. Dla mnie to już za późno, ale na pewno wiele dzieci skorzysta.
Ja mieszkam niedaleko granicy z Ukrainą ale paniki też nie ma nikt sie nie przejmuje grypą
Ja podobnie i jakoś wszystko jest w aptekach, a tak krzyczą...
No właśnie wszystko to tylko nagonka
przede wszystkim nie używajmy określenia świńska ... bo to sugeruje, że choroba może się przenosić ze zwierząt na ludzi a tak nie jest!
a mi się wydaje, że robią z igły widły... wystarczy odrobina naturalnej profilaktyki i żadna grypa nie straszna. ostatnio nawet wyczytałam, że czosnek, cebula to najlepsze metody by grypa się nie przyczepiła
ja tam się boję ... najbardziej o dzieci
Zarządzenie w przypadku konieczności opuszczenia pomieszczeń biura w okresie epidemii grypy A/H1N1
Ponieważ zapasy masek ochronnych w aptekach uległy wyczerpaniu, podajemy szybki sposób na wykonanie maski, którą każdy powinien wykonać we własnym zakresie (działa również u osób noszących okulary). Proszę przekazać tę informację swoim podwładnym i współpracownikom.
Ostatnio edytowany przez malenka84 (2009-11-11 01:19:27)
he he he dobrze ze ja mam w szafce nie rylko stringi , he he he
a ja to pewnie uderzę po spadochrony....
[quote=angelcity89]a mi się wydaje, że robią z igły widły.[/quote]
niektorzy tak, niektorzy nie - w kazdym razie w czasie grypy hiszpanskiej w 1919 zmarlo cos 50 mln ludzi, w duzej czesci byli to zdrowi, w pelni sil.
oczywiscie, teraz sa szczepionki, lekarstwa i dobra opieka medyczna - jednak przy duzych ilosciach przypadkow ciezkich szpitale nie beda przyjmowac, bo nie bedzie miejsca. Rownoczesnie z lozkami w szpitalach przygotowywane sa kostnice.
z drugiej strony wirus moze przenosic sie blyskawicznie po calym globie - skanery cieploty ciala na lotniskach wykryja tylko mniejsza czesc zakazonych. Tylko w 30% sa objawy, pozostale 70% jest nosicielem.
zdecydowanie czosnek, cebula, ostra papryka i wszystkie rozgrzewajace przyprawy, bo wzmacniaja uklad odpornosciowy.
ps maski nie dzialaja, dlatego w szpitalach ich nie uzywaja (oprocz zabiegow chirurgicznych), nawet na oddzialch zakaznych.
Ostatnio edytowany przez massagewarsaw (2009-11-11 15:28:52)
W Holandii nie "świńska", ale "kozia grypa" powoduje, że wiele osób obawia się o swoje zdrowie. Na chorobę wywoływaną przez wirusa przenoszącego się ze zwierząt na ludzi zmarło tam już sześć osób. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się tego wirusa, który u zwierząt powoduje tak zwaną gorączkę Q, holenderski rząd nakazał zabić tysiące owiec i kóz.
Od ubiegłego roku na "kozią grypę" zachorowało 2300 osób.
Wirus ten wywołuje objawy podobne do zwykłej grypy. W ciężkich przypadkach może prowadzić do zapalenia płuc. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, już na początku 2009 roku rozpoczęto kampanię szczepień, która ma potrwać do 2011 roku.
Jaka kolejna???
Mi na szczęście nic nie było, chociaż się nie szczepiłam.
ja chorowałam na grypę niedawno ale chyba to nie była świńska bo żyję
To straszna rzecz, dobrze, że naszego kraju tak ta plaga nie za bardzo dotknęła.
[quote=eva45]ja chorowałam na grypę niedawno ale chyba to nie była świńska bo żyję[/quote]
A nie czułaś się trochę jak taka świnka...?
Straszna choroba i nikomu tego nie życzę.
Co roku jest "modna" jakaś choroba, najczęściej grypa...
Teraz widziałam że ci co wrócili z Afganistanu przywieżli jakiegoś węgorka czy coś innego i już robi się panika.
[quote=summerlove][quote=eva45]ja chorowałam na grypę niedawno ale chyba to nie była świńska bo żyję[/quote]
A nie czułaś się trochę jak taka świnka...?[/quote]
czułam się bardzo źle, nie miałam siły na nic
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź