Ja właśnie zaczynam się rozglądać za kosmetykami 30+, a mam 32 lata. Wcześniej niespecjalnie się nimi interesowałam, bo nowości pojawiają się w takim tempie, że nawet nie było sensu. Krem do twarzy czasem kupiłam z oznaczeniem 30+ i tyle.
To, od czego zaczęłam, to krem pod oczy, dlatego że własnie w tym miejscu zaobserwowałam wiotczenie skóry. Zdałam się na pomoc pani w sklepie firmowym Ziaja i wybrała coś dla mnie. W dodatku był to zupełnie inny krem, niż zamierzałam kupić. Pani uzasadniła wybór w sposób, który mnie przekonał. Jakie będą efekty, zobaczymy.
Jeśli chodzi o inne części ciała, tutaj największą walkę stoczę o piersi i dekolt - pojawiają się zmarszczki na dekolcie, a skóra na biuście wyraźnie stała się bardzo delikatna i taka zwiotczała