Temat: Orientalne perfumy
Kocham perfumy orientalne, z nutą piżma, ambry, cydru. Choć powszechnie funkcjonują opinie, że jest to perfum z czasów PRL'u, na dodatek dla starszych, eleganckich pań, ja używam go nieustannie, a jestem przed 30. Mowa o Kobako. Rzeczywiście jest ciężki, odurzający wręcz, ale na mężczyzn działa niesamowicie. Jakie znacie inne perfumy o podobnej kompozycji? Myślę jeszcze o Calvinie Klein Obsession, Opium i Emmanuel Ungaro Diva. Co jeszcze możecie polecić?