Odp: Oryginalny strój dla panny młodej
"Biała suknia odchodzi do lamusa" no bez przesady. Pół roku temu brałam ślub i jakoś nie zauważyłam w salonach z sukniami ślubnymi aby dominował nadmiar kolorów.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
"Biała suknia odchodzi do lamusa" no bez przesady. Pół roku temu brałam ślub i jakoś nie zauważyłam w salonach z sukniami ślubnymi aby dominował nadmiar kolorów.
Witam młode dziewczyny- ja brałam ślub w 1968m roku i jako pierwsza odważyłam się aby mój bukiet ślubny był z kolorowych róż. No było dużo szumu wokół tego faktu. Teraz jest taka dowolność kolorów ale mimo wszystko ten jeden jedyny raz iść w bieli lub ecri inne kolory mamy na codzień.
JA OSOBIŚCIE UWAŻAM, ŻE SUKNIE POWINNA BYĆ BIAŁA JEDNAK MOZA MIEĆ JAKIEŚ FAJNE KOLOROWE DODATKI JA NP MIAŁAM CZERWONE BUTY I PARASOLKE - parasolka w rzeczywistości jest jescze ładniejsza niż na zdjęciach : ) dodatkowo dostałam gratis grawerowanie na rączce parasolki moją date ślubu i imie moje i męza
Kurczę, nie najtańsza ta parasolka...
Wg mnie pretensjonalna... ja tam stawiam na prostotę, a nie na teatralność
Jasne, że pretensjonalna, ale czy ślub sam w sobie nie jest apogeum pretensjonalności?;) To chyba nie jest miejsce na ten temat, więc stwierdzę tylko, że też jestem na nie z tą parasolką, ale generalnie cały ślub jest teatrem, nie sądzisz, Viola?;)
[quote=serminna]Jasne, że pretensjonalna, ale czy ślub sam w sobie nie jest apogeum pretensjonalności?;) To chyba nie jest miejsce na ten temat, więc stwierdzę tylko, że też jestem na nie z tą parasolką, ale generalnie cały ślub jest teatrem, nie sądzisz, Viola?;)[/quote]
Oj jest. Skrupulatnie wyreżyserowanym.
Może to i teatr wyreżyserowany ale to my decydujemy o scenariuszu Ja nie chce żadnych udziwnień. Mam w głowie obraz wymarzonej sukni... Ale puki co nie doczekałam się nawet zaręczyn
Ja też chcę prosto: trawnik, pan od udzielania ślubów, ja i on i niestety świadkowie. No goście, których wcale nie chcę... razem ze stołami, jedzeniem, wstrętnym alkoholem itd.
Gdybym miała sama ślub wyreżyserować to musiałoby się prawo zmienić... i ludzie.
A co powiecie na taką konwencję ślubną-z pewnością jest nietypowo, może troszkę infantylnie ale ta dbałość o szczegóły jest godna pozazdroszczenia! Nigdy czegoś takiego nie widziałam i pewnie drugi raz nie zobaczę a szkoda
Monia - bardzo zabawna stylizacja, świetna
No tak, zgadza się.
Jesli suknia to tylko biała, ewentualnie ecru, choć kolorowe sukienki też mają wzięcie - ale nie uważam, ze to dobry pomysł
Dla mnie też tylko biała zgodnie ze starą tradycją.
Jednak jakiś kolorowy akcent może być, trochę ją ożywi
Ale co np. pasek po środku w kolorze ecri ?
fajne są kolorowe paski albo np. dodatek w innym kolorze
To jedyny chyba element ożywienia białej sukni.
Ja lubię wszelkie koraliki na niej ,świecidełka - bardzo urozmaicają ten strój
Ostatnio widziałam suknię wyszywaną, cudo!
Warzywną? Masz jakieś zdjęcie albo linka?
Oj, chyba ktoś nie doczytał dobrze:)... Najoryginalniejsza jaką ja widziałam to była z bordowym gorsetem, super kontrast z bielą dołu
Dziś odchodzi się od tradycyjnej bieli, bo już to nie jest symbol, trudno żeby do ślubu być dziewicą:) Ale ja bym wybrała gorset jasnozielony albo taki delikatny błękit, a nie krzykliwy...
Albo jasny róż z koralikami, widziałam taką, bardzo fajna!
Dla mnie tylko biała lub ecru, nie żadne wymysły, widziałam w sklepie z sukniami ślubnymi taką z górą wykończoną czarną koronką , ochyda...
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź