Odp: Lumpeksy
Ja też lubię lumpki. ;D Zawsze znajdę coś czego nikt inny nie ma. : P
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja też lubię lumpki. ;D Zawsze znajdę coś czego nikt inny nie ma. : P
Mi to czasami siły brakuje na szukanie. Ale fakt, jak cos sie upoluje to małe prawdopodobienstwo, ze ktos bedzie mial to samo.
Lumpek świetna sprawa-można znaleźć oryginalne i ładne bluzki,szaliki na zimę oraz płaszcze (koleżanka nabyła dwa czerwony i zielony za bardzo niską cenę).
a ja nie jestem dobrą poszukiwaczką jeśli chodzi o zakupy w lumpeksie. nie lubię tego, choć czasami jak widzę łupy bloggerek i ceny w których nabyły niektóre rzeczy... ahhh.
no ja tak samo jeżeli chodzi o lumpexy to nie mam chyba cierpliwości na to, a moja siostra takie świetne rzeczy potrafi wypatrzeć, że tylko pozazdrościć
raz się wybrałam i nic nie znalazłam... to nie dla mnie...
Najlepiej to wybrać się w dniu dostawy nowego towaru,ale wtedy cena jest najwyższa.Mamy jednak pewność,że wtedy są nafajniejsze ubrania.Lubię sklepiki w których ubrania są posegregowane kolorami.
niestety własnie wróciłam z mojego ulubionego lumpeksu i nic nie kupiłam bo ledwo weszłam a już wyszłam. Te stare babcie - po co one się tam tak pchają co chcą być na siłe modne ?! grrr...
Tak żałuję ale teraz nawet nie mam czasu, aby się wybrać do lumpka. ;[
Zawsze tak jest jak się na wsi mieszka. ; / ehh...
A te stare babcie też chcą być trendy. ; pp
Tak no strasznie szczególnie jak sie pcha obojętnie czy to jej rozmiar tylko patrzy i od razu bierze a potem ma tego tyle na tej ręce że nawet przejść nie idziie ;/
Dziwi mnie zachowanie niektórych kobiet w takich sklepach.Przecież jest tam mnóstwo ubrań i każdy coś dla siebie znajdzie.Odrobina kultury przecież ułatwi wszystkim zakupy.Starsze panie tam chodzą, ponieważ mogą kupić np.ładny ciepły sweter w niskiej cenie, a pamiętajmy że nie wszędzie są odpowiednie ubrania dla kobiet w takim wieku.Nie każdy też ma wysoką emeryture czy rentę.
Hahaha
Koleżanka kiedyś zalożyła na siebie przecudowny skórzany płaszczyk. Wyglądał na bardzo drogi a okazało się, że znalazła go na łachach i zapłaciła 3 zł !!!
Zobaczyła coś różowego wystającego ze sterty, pomyślała, że może znajdzie coś fajnego dla córki i pociągnęła, a razem z tym wyciągnęła płaszczyk. Kobieta która stała obok pochwyciła go, koleżanka nie puszczała i zaczęły sobie go wyszarpywać. Jedna krzyczała do drugiej:"Pani w to nie wejdzie!" "Jak ja w to nie wejdę jak wejdę!" Wygrała moja koleżanka.
Najlepszy jest widok pań przepychających się łokciami w lumpku lub stosujących metodę będę stać w tym miejscu tak długo,aż wybiorę wszystko co najlepsze a was nie wpuszczę.Czasami niestety nie da się ominąć ogromnych rozmiarów starszej pani z torbami.
o mamo, ja tak dawno nie byłam
mój najlepszy łup to ołówkowa spódnica Sonii Rykiel
szara, cieplutka, idealna na zimę <3
widziałam dzisiaj grupę panów czatujących na otwarcie lumpka-bardzo ciekawy widok, bo częściej to jednak babeczki przychodzą
Oj zdziwiłabyś się. Ja już wielokrotnie spotkałam się z taką sceną. Mnie niestety ostatnio łowy słabo poszły tylko pasek.
Generalnie nie mam przekonania do lumpeksów. Jakoś tak dziwnie byłoby mi chodzić w ciuchach, które ktoś już miał wcześniej. I nie chodzi mi tu o higienę czy coś (no bo przecież te ciuchy są chyba prane/czyszczone (?)) ale jak dla mnie każdy ciuch ma jakąś "historie", związaną z całą masą różnych wspomnień. No nie wiem, tak to widzę. Druga sprawa, faktycznie w necie sporo fajnych sklepów, ceny też całkiem, całkiem. Skoro taka nowa modna odzież jest w naszym zasięgu, to chyba lepiej skusić się na coś co będzie od początku tylko moje.
Heh, właśnie fakt, że ciuchy "mają historię" sprawia, że są one jeszcze bardziej oryginalne i ciekawe, to mnie jeszcze bardziej do lumpeksów przekonuje
Tam można znaleźć cuda! Za bardzo niską cenę Kocham lumpki. Prowadzę bloga i często mogę się pochwalić perełkami Z którymi mogę potem stworzyć ciekawy outfit )
No faktycznie, cena też jest czynnikiem plusującym lumpy, chociaż trafiam czasem na stosunkowie drogie lumpeksy...
zapraszam do nowo otwartego komisu z odzieza uzywana na gdanskiej oruni krzemowa 2
zapraszam do nowo otwartego komisu z odzieza uzywana na gdanskiej oruni krzemowa 2
Lubię bardzo, tylko na 10 kiepskich ze szmatami przypada 1 faaajny i nieśmierdzący;) Przynajmniej mnie często ten zapaszek odrzuca. Ale wystarczy jak ten jeden czy dwa dobre się znajdzie.
Fajnie znaleźć coś, czego nikt inny nie będzie nosił - to jest duży plus, że można znaleźć świetne wzory, fasony.
Jakość też często nie odstaje od jakości ciuchów z galerii handlowych, a czasem nawet tam właśnie bywa masakra...
No więc ja jestem jak najbardziej za.
I macie rację, czasem lumpy są też drogie, najśmieszniej jak chcą drogo za nieciekawe ciuchy.
U mnie jest baardzo dużo lumpków takich całkiem fajnych i z ładnymi rzeczami. chodzę do nich raz na tydzień, półtora tygodnia. I nie wstydzę się(jak niektóre moje koleżanki) że cała szafa jest pełna od ubrań z SH
Kurde a ja w ogóle nie potrafie kupować w lumpach.... kiedys koleżanka próbowala mnie nauczyć, zabrała mnie tam i sie tylko zdenerwowała bo stałam olo niej jak ten osiol i patrzyłam jak ona szaleje między wieszakami
Wolę już poczekać na wyprzedaże czy pójść do outletu
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź