Temat: Gdzie można wziąć ślub?
W kościele i urzędzie stanu cywilnego bierze ślub prawie każdy. A gdybyście mieli możliwość wyboru takiego miejsca, to gdzie chcielibyście składać przysięgę małżeńską?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
W kościele i urzędzie stanu cywilnego bierze ślub prawie każdy. A gdybyście mieli możliwość wyboru takiego miejsca, to gdzie chcielibyście składać przysięgę małżeńską?
Generalnie jest mozliwość "zorganizowania" ślubu poza urzędem, jest to technicznie mozliwe, ale tylko dla bogatych. Z pewnością niejedna z nas chciałaby mieć slub np. na plazy nad brzegiem morza w tle zachodzące słońce lub w górach, przed bacówką.
Jak w górach to tylko w małym klimatycznym kościółku... Coś jak w "Janosiku" - tylko z innym zakończeniem
ślub na łące czy nad brzegiem morza, to raczej nie jest kwestia pieniędzy tylko... u nas bardziej klimatu
A jesteście za ślubami w lokalach bardziej tradycyjnych np. remizach i salach weselnych czy raczej w jakiś bardziej oryginalnych miejscach?
Polecam niezywkłe miejsce na Mazurach Galindia - ślub w otoczeniu polskich "wikingów", nad ogromnym jeziorem, w super zamczysku z pieczarami - nie może być nic piekniejszego i bardziej oryginalnego.
No tak ale ślub w pieczarze gdy np. panna młoda boi się pająków, może być trudny do realizacji... I żeby potem przy rozwodzie nie powiedziała, że czuła się zastraszona nimi, wiec brała ślub pod przymusem
Ale urzędnika też można zaprosić w inne miejsce, oczywiście pewnie z dopłatą
dlaczego nie masz wyboru?
nie masz chrztu?
Jeśli ktoś ma naprawdę marzenie i nie boi się rodziny i "co powiedzą inni" tylko chce być szczęśliwy to wszystko można załatwić
[quote=justyna]dlaczego nie masz wyboru?
nie masz chrztu?[/quote]
Ja myślę, że to dlatego, że luby niechcemisie jest po rozwodzie i jeśli brał z poprzednią żoną ślub kościelny to musiałby unieważniać małżeństwo przed sądem kanonicznym.
Albo po prostu nie chcą ślubu kościelnego - bo takie mają poglądy, bo trudniej się rozwieść, bo ksiądz żąda niebotycznych sum za swe usługi itp. Powody każdy ma swoje i nie nam w nie wnikać.
Dziewczyny, a czy ten papierek jest naprawdę taki ważny? Znam wiele par, które go nie potrzebują i nie patrzą na to co powie otoczenie...
[quote=summerlove]Albo po prostu nie chcą ślubu kościelnego - bo takie mają poglądy, bo trudniej się rozwieść, bo ksiądz żąda niebotycznych sum za swe usługi itp. Powody każdy ma swoje i nie nam w nie wnikać.[/quote]
mnie obojętne kto jaki weźmie ślub, ale jak ktoś pisze że nie ma wyboru to mnie po prostu to zaciekawiło.... bo przecież nawet nieochrzczone osoby mogą teraz wziąć ślub kościelny
pewnie jest tak jak napisała Ksymena
a czy papierek jest ważny? zależy dla kogo i kto w jaki sposób podchodzi do ślubu
dla niektórych to wesele i prezenty, dla innych lepszy kredyt, jeszcze dla innych presja rodziny, no i jeszcze jedna grupa dla której to ważny sakrament
Ostatnio edytowany przez justyna (2010-10-29 14:54:18)
Nieochrzczeni chyba przedtem muszą się ochrzcić, przyjąć komunię i bierzmowanie? Czy coś się zmieniło?
jak jedna strona jest nieochrzczona to nie ma takiej konieczności
No tak, ale podczas ślubu zwykle młodzi przyjmują komunię, więc nieochrzczony chyba jej nie dostaje?
oczywiście że nie, przecież nie może
zresztą można zrobić ślub bez komunii, można bez przemienienia, można ze wszystkim - jak kto chce
No proszę, jak to księża idą na rękę chętnym do ślubu kościelnego - może dlatego, że coraz mniej ich się zawiera?
też tak przypuszczam - z tego samego powodu pewnie chrzczą dzieci małżeństwom cywilnym
zabiegają o owieczki jak mogą
[quote=zima300]Generalnie jest mozliwość "zorganizowania" ślubu poza urzędem, jest to technicznie mozliwe, ale tylko dla bogatych. Z pewnością niejedna z nas chciałaby mieć slub np. na plazy nad brzegiem morza w tle zachodzące słońce lub w górach, przed bacówką.[/quote]
Wcale to nie jest takie drogie, jest dodatkowa opłata, ale nie są to przecież astronomiczne kwoty. Gorzej znaleźć urzędnika który będzie chciał w nietypowych okolicznościach dawać ślub.
ślub mieliśmy w kościele, a wesele w hotelu, ale bez głośneij muzyki i tłumów nieznanych mi ciotek i dalekich kuzynów. było 10 osób, przefantastyczne jedzenie, muzyka na żywo jazzowa w tle. Bardzo przyjemnie, nocowaliśmy w apartamencie, same świetne wspomnienia, bardzo profesjonalny fotograf robiący zdjecia sytuacyjne a nie ustawione. koszty takie same jak za wesele wielkiego gabarytu, ale jakość nieporównywalna!
a nastepny ślub (10-lecie) chcemy zrobić inaczej - stół w lesie, wiejskie polne kwiaty w wazonach, oczywiści musi być ciepło (być może namiot w razie czego) - muzyka na powietrzu, góra jedzenia i tańce na łące, co myślicie?
My ślubowaliśmy w kościele, wesele odbyło się w domu przyjęć, u nas nie ma nawet sali OSP a nawet jakby była to bym raczej nie skorzystała
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź