Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Podczas pierwszej ciąży słyszałam, że piersi trzeba hartować, pocierać, szczypać żeby potem nie bolały podczas karmienia. Nie wiem czy robiłam to zle czy to nic nie daje, bo mimo tych zabiegów popękały mi brodawki i bardzo cierpiałam. A wy co o tym myślicie?
Nie wiem, a może te sposoby są mało skuteczne i nie każdej kobiecie pomagają i dlatego Ci to nic nie dało.
Trochę żyję na tym świecie, ale nigdy nie słyszałam o pękaniu brodawek! Dlaczego tak się stało?
Położna mi mówiła, że mała za płytko chwytała brodawkę. To był koszmar. Strasznie bolały a ona potem to już nawet jak ssała to z moją krwią tak mi pękały.
Koszmar, faktycznie. kobiety to jednak wiele muszą znieść żeby wychować dziecko.
Żeby wychować to trzeba cierpliwości i "anielskiego"spokoju. Chociaż niektóre zamiast wychować to chowają i według nich jest dobrze.
I tresują, a dziecko potem jest wystraszone i nieśmiałe
Ale te matki nie widzą w tym nic złego. I uważa że ich dzieci są idealne bo wytresowane. Moja bratowa stosuję tę metodę......biedne dzieci
Cóż, przecież nie możesz się wtrącać...
Nie wtrącam się ze względu na brata, nie chcę się kłócić... ale szkoda mi tych dzieci i odechciewa mi się ich wizyt u nas
Twojej córki chyba nie "wychowuje" podczas tych odwiedzin?
Kiedyś musiałam zostawić małą z nią i masakra. Weronika mi wszystko powiedziała że ona do niej mówiła, że u niej to by chodziła jak w zegarku itp.
Na strażniczkę więzienną się nadaje albo na kaprala w wojsku!
To Twoja córa taka rozbrykana???
Nie jest rozbrykana, ale jej się np. nie podoba gdy dziecko woła pić a ona w tym czasie maluje paznokcie i wtedy każe dziecku czekać a że dzieciaki są niecierpliwe to nalegają a ona wrzeszczy
Ile ma lat ta lala? 18, że tak się zachowuje???
25 i dwójkę dzieci. Ale mieszka na wsi, nie pracuje i jeśli ktoś się wyrwał z wioski albo ma lepiej od niej to jest strasznie zazdrosna ... kilka razy próbowała mnie skłócić z moją rodziną
Ojejku, co za zakała w rodzinie... A jak próbowała Cie skłócić? Rozsiewała plotki np.?
tak plotki to coś, co ona lubi najbardziej
Chyba bym nie chciała z taką rozmawiać nawet jakbym się dowiedziała...
Ja jej nie znoszę, ja ją tylko toleruję jako żonę mojego brata...
A dziecka to na pewno bym jej nie powierzyła...
Ja też więcej nie zostawię małej z nią ale niestety czasami są takie sytuacje że nie ma wyjścia.
Jakoś tak już jest, że rzadko się trafia fajna bratowa...
Ciekawe czy tak samo myśli o mnie szwagierka......... ale wydaje mi się że mnie lubi...........
Nie próbuje Cie ustawiać, tresować? Bo niektórzy to mają takie skłonności do rządzenia nie tylko swymi dziećmi 
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
