Temat: Do szkoły
Czy posyłacie swoje dzieci sześcioletnie do szkoły od września?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy posyłacie swoje dzieci sześcioletnie do szkoły od września?
wszyscy mi odradzają, żeby nie skracać dziecku dzieciństwa. Jeszcze się nachodzi do szkoły...
nie, ja swojego 6 latka teraz poślę do zerówki, mam 5 letnią córcię - ale też jej nie zabieram dzieciństwa
No to możemy sobie ręce podać. Ja tez tak robię.
Córka idzie teraz do zerówki, a synek do przedszkola.
moja córka będzie miała 5 lat w lipcu i strasznie chce iść do szkoły do zerówki a w tej chwili chodzi do przedszkola.
[quote=asiula83]nie, ja swojego 6 latka teraz poślę do zerówki, mam 5 letnią córcię - ale też jej nie zabieram dzieciństwa[/quote]
myślę że masz rację !
[quote=eva45]moja córka będzie miała 5 lat w lipcu i strasznie chce iść do szkoły do zerówki a w tej chwili chodzi do przedszkola.[/quote]
Z tym trzeba uważać, o sie dzieciom może zmienić i co wtedy?
To zależy od dziecka - jeśli jest wyjątkowo bystre i samo chce iść do szkoły - to czemu nie?
Lepiej działać tak jak było kiedyś, 6 lat zerówka i nic wcześniej.
Przed tym małym człowiekiem będzie sporo lat nauki, bo :
6 lat SP,
3 lata Gimnazjum,
3 lata LO lub technikum,
2 lata ZSZ., a potem
2 letnie studium, lub 5-6 lat studiów.
A jeszcze to nie wszystko, bo wiele osób robi podwójne studia, czy studium.
1-1,5 roczne podyplomówki.
4 letnie studia doktoranckie,
Profesura.
Różne kursy i szkolenia.
Ja mając 30+ dalej idę się edukować, więc też radziłabym byście nie posyłali Waszych dzieci o rok wcześniej do szkoły, bo jeszcze się nachodzą.
[quote=gusia1000]Lepiej działać tak jak było kiedyś, 6 lat zerówka i nic wcześniej.
Przed tym małym człowiekiem będzie sporo lat nauki, bo :
6 lat SP,
3 lata Gimnazjum,
3 lata LO lub technikum,
2 lata ZSZ., a potem
2 letnie studium, lub 5-6 lat studiów.
A jeszcze to nie wszystko, bo wiele osób robi podwójne studia, czy studium.
1-1,5 roczne podyplomówki.
4 letnie studia doktoranckie,
Profesura.
Różne kursy i szkolenia.
Ja mając 30+ dalej idę się edukować, więc też radziłabym byście nie posyłali Waszych dzieci o rok wcześniej do szkoły, bo jeszcze się nachodzą.[/quote]
ostatnie 2 lata kiedy można jeszcze o tym decydować, więc lepiej nie skracać im dzieciństwa...
gusia zapomniała, że technikum trwa 4 lata, a ZSZ - 2... To już rok więcej lub mniej...
Czytałam ostatnio, że coraz więcej osób idzie do technikum lub kończy edukację na licencjacie, bo tytuł magistra niczego nie zmienia jeśli chodzi o pracę
Summerlove, w nowym systemie Technikum trwa 3 lata, a nie jak kiedyś 5 lat.
Co do ZSZ, to napisałam , że trwa ona 2 lata.
Kiedyś trwało 4 lata..... a nie wiedziałam że teraz tylko 3
Emilio w starym systemie nauczania za moich czasów technikum trwało 5 lat, a LO 4 lata.
A za moich czasów technikum trwało 4 lata
O, to nie wiedziałam.
Za moich czasów, w systemie dziennym, dla uczniów, i nie żadne dla dorosłych i nie uzupełniające, tylko takie od razu po po SP. było ono 5-letnie i w takich szkołach trwało do 2000 roku na pewno.
Ale chyba były 4 i 5 letnie...
U nas zawsze 5-letnie, w Zespole Szkół, gdzie były LO, Technika i ZSZ.
[quote=eva45]wszyscy mi odradzają, żeby nie skracać dziecku dzieciństwa. Jeszcze się nachodzi do szkoły...[/quote]
no i całe szczęście że nie posłałam, u nas w szkole dzieci które poszli wcześniej do zerówki jak i dzieci które poszli do pierwszej klasy są niedojrzałe emocjonalnie i pewnie będą musieli zostać na drugi rok, po prostu niewypał...
Na pewno niektóre dzieci będą musiały zostać na drugi rok, bo za wcześnie poszły - rozwój każdego jest inny
[quote=eva45][quote=gusia1000]Lepiej działać tak jak było kiedyś, 6 lat zerówka i nic wcześniej.
Przed tym małym człowiekiem będzie sporo lat nauki, bo :
6 lat SP,
3 lata Gimnazjum,
3 lata LO lub technikum,
2 lata ZSZ., a potem
2 letnie studium, lub 5-6 lat studiów.
A jeszcze to nie wszystko, bo wiele osób robi podwójne studia, czy studium.
1-1,5 roczne podyplomówki.
4 letnie studia doktoranckie,
Profesura.
Różne kursy i szkolenia.
Ja mając 30+ dalej idę się edukować, więc też radziłabym byście nie posyłali Waszych dzieci o rok wcześniej do szkoły, bo jeszcze się nachodzą.[/quote]
ostatnie 2 lata kiedy można jeszcze o tym decydować, więc lepiej nie skracać im dzieciństwa...[/quote]
Między doktoratem a profesurą jest jeszcze habilitacja
Odświeżam temat.
Moja córcia, jest z 2006 roku. Miała iść w tym roku do pierwszej klasy ( wg nowych przepisów), później się okazało, że ponownie przepisy zostały zmienione, i decyzję władze zostawili nam rodzicom.
Z mężem oraz naszą córką, podjęliśmy decyzję, że dziecko idzie do szkoły (naciski Młodej), przemawiał za tym również fakt, że Córcia już przez dwa lata robi program zerówki, więc trzeci rok to samo wałkować wydaje mi się bezsensowne.
I słusznie. Zrobiłabym tak samo. Życie jest tak krótkie, że pewne rzeczy powinniśmy osiągać tak szybko jak się da.
Teraz od którego roku już będzie obowiązek klasy 1 ? od 2016 ?
Zawsze był...
A sześciolatki pójdą do I klasy już we wrześniu 2014
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź