Odp: Smazenie potraw niekoniecznie musi byc złe!
Ja ograniczam słodycze i tłuszcz, ale nie wyobrażam sobie jeść takich zupełnie dietetycznych dań
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja ograniczam słodycze i tłuszcz, ale nie wyobrażam sobie jeść takich zupełnie dietetycznych dań
A ja lubię zaszaleć na słodko, od paru pączków się od razu nie przytyje:)
Radziłabym jeść naraz max. jeden - to bomby kaloryczne
Nie wyobrażam sobie ziemniaków bez przesmażonej cebulki z boczkiem... Chyba tak od razu od tego się nie umiera?...
Czasem sobie pozwalam na większe rozluźnienie, ale żeby za często, to nie polecam.
Na pewno należy unikac smazenia, jednak tłuszcze powinniśmy też spożywać, bo częsc witamin rozpuszcza się własnie w tłuszczach
Trudno ich uniknąć, nawet w tzw. dietetycznych potrawach...
Polecam smażenia jednak na patelniach beztłuszczowych, bo w każdym produkcie jest taka niesamowita dawka tłuszczu, że jest to dla nas wystarczające. Zamiast smażyć na oleju czy oliwce lepiej dodać to do sałatek. Bo oczywiście musi byc zachowana jakaś równowaga, aby np takie witaminy jak E rozpuszczały się w tych tłuszczach.
Ale na oliwie z oliwek można, nie ma takich skutków ubocznych jak zwykły olej...
Podczas smażenia uzyskujemy wysokie temperatury. Dlatego też ważna jest temp. smazenia tłuszczu. Np masło ma tylko 170C, oliwka z oliwek 210, a najwyższą temp. smażenia ma olej kokosowy.
Smażenie to obróbka cieplna podczas, której tłuszcze podlegają procesom rozkładu, w wyniku czego powstaje wiele związków chemicznych szkodliwych dla zdrowia. Dlatego jeśli tylko można to lepiej unikać smazenia
Podobno smażyć najlepiej na oleju rzepakowym.
Mój dziadek zawsze przywoził nam olej rzepakowy z wiejskiej olejarni i mama używała go tylko na zimno, np. polewała ziemniaki czy pierogi z kapustą i grzybami. Miał niezapomniany smak, te ze sklepu się nie umywają..
Ja mam specjalną patelnie do smażenia bez dodatku tłuszczu i jak na razie się sprawdza
Ale tłuszcz też jest potrzebny w diecie, bo są witaminy które się przyswaja tylko jedząc tłuszcz...
Na szczęście rzadko coś smażę, jem raczej potrawy gotowane i czasem pieczone
Ja lubię smażone jedzenie, ale na szczęście mam mniej chęci na jego przyrządzanie, więc mniej jego jadam. A co myślicie na temat dodatków do żywności?? Jak np. taka firma zajmująca się produkcją dodatków To jest bardzo szkodliwe dla organizmu czy raczej nie?
Kiedyś nie było chemii w żywności i ludzie byli zdrowsi. Teraz nawet w jabłkach jest pełno pestycydów, aż strach je jeść....
Smażyłam na patelni bez tłuszczu schab, a innym razem na smalcu - jestem za tym drugim jednak. Życie jest za krótkie, żeby sobie dobrego jedzonka odmawiać, a jak mam na coś zachorować, to prędzej czy później to się stanie.
[quote=doris19]Smażyłam na patelni bez tłuszczu schab, a innym razem na smalcu - jestem za tym drugim jednak. Życie jest za krótkie, żeby sobie dobrego jedzonka odmawiać, a jak mam na coś zachorować, to prędzej czy później to się stanie.[/quote]
Dobra polityka
Trochę ciekawostek odnośnie tego tematu znalazłam tu, popatrz może coś konkretnego uda ci się wyłuskać
Ja ograniczam smażenie i na późny obiad nie polecam, bo jednak potrawy są ciężej strawne
Można smażyć na małej ilości tłuszczu, oczywiście nawet wtedy codzienne jedzenie takich dań nie jest zdrowe...
Ostatnio edytowany przez bellafonta (2020-12-04 12:19:18)
Ale np. oleje stają się szkodliwe w wysokiej temperaturze, lepiej smażyć na smalcu...
Ja smażę tylko naleśniki....
Na patelni z teflonową powłoką nie trzeba tłuszczu
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź