Temat: Pierwsza rocznica...:/
Właśnie mieliśmy pierwszą rocznicę ślubu. Mąż powiedział, że coś wymyśli na ten dzień. Dzień przed powiedział, że idzie do pracy. Przepłakałam przez niego dwa wieczory.Nigdzie nie byliśmy w podróży poślubnej, nigdzie w wakacje, olał mnie nawet w naszą PIERWSZĄ ROCZNICĘ. Płakałam, nie odzywałam się, dlatego, że było mi tak cholernie przykro, a on zdziwiony.