Nie wyrzucaj pestek z moreli. Wymiatają szkodliwe substancje z organizmu
Nasiona i olej z moreli są od lat stosowane w medycynie w celu łagodzenia lub zatrzymywania różnych zaburzeń. Badania dowodzą ich pozytywnego wpływu na zdrowie, przyciągając uwagę przemysłu spożywczego i farmaceutycznego ze względu na ich funkcjonalność pod względem składu odżywczego, właściwości biologicznych i potencjalnych korzyści zdrowotnych. Dlatego warto poznać zalety nasion moreli i nie wyrzucać pestek, tylko korzystać z ich pełnego potencjału odżywczego i zdrowotnego.
Dlaczego warto jeść pestki z moreli? Pestki moreli są spożywane od setek lat ze względu na ich wartości odżywcze i lecznicze. Pestki moreli, a dokładnie jądro pestki wyglądem przypomina mały migdał. Świeże pestki moreli są białe, ale po wyschnięciu skórka staje się jasnobrązowa. Możemy je spożywać samodzielnie lub dodawać po zmieleniu do zup, sałatek, smoothie czy soków. Nie są zbyt smaczne, bowiem są gorzkie, dlatego osobiście uważam, że najlepiej jeść je samodzielnie traktując jako lekarstwo, a nie przysmak. Jest to o tyle właściwe, że bezpieczna dawka to tylko 2 pestki moreli dziennie.
Nasiona moreli zawierają składniki odżywcze, w tym: amigdalinę (witamina B17), witaminy A i C, witaminę E, kwas pangamowy (witamina B15), niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (oleinowy, linolowy, omega-6 i omega-3), węglowodany, błonnik pokarmowy oraz białko, wapń i żelazo. Badania naukowe potwierdzają, że amigdalinę, substancję chemiczną występującą w pestkach moreli, można zastosować w celu zapobiegania nowotworom i zabijania komórek nowotworowych poprzez hamowanie replikacji komórek. Trwają intensywne badania nad tą niezwykłą substancją. Pestki moreli są też bogate w przeciwutleniacze, które chronią komórki przed uszkodzeniem przez wolne rodniki oraz mają właściwości przeciwzapalne.
Chociaż amigdalinie poświęca się najwięcej uwagi w przypadku nasion moreli, kwas pangamowy to kolejny unikalny związek występujący w tych nasionach, który powiązano z niższym ryzykiem chorób serca oraz zmniejszeniem stresu w układzie sercowo-naczyniowym, szczególnie w przypadku choroby niedokrwiennej serca. Badania wykazały, że regularne spożywanie niewielkich ilości nasion moreli może obniżyć ciśnienie krwi, zmniejszając w ten sposób ryzyko miażdżycy, zawałów serca i udarów mózgu. Ponadto flawonoidy i inne polifenole zawarte w pestkach moreli mogą hamować akumulację płytek krwi.
Nasiona moreli poprawiają także zdrowie układu oddechowego, ponieważ mogą rozluźniać śluz i osadzającą się flegmę w drogach oddechowych. Aktywne składniki pestek moreli działają wykrztuśnie i zmniejszają wrażliwość organizmu na alergeny, co może zmniejszyć nasilenie ataków astmy i zapalenia gardła. Pestki moreli są także stosowane w leczeniu schorzeń ginekologicznych i bólu, w tym bólu głowy, migreny, tężca i przebarwień skóry, w leczeniu infekcji pochwy, wrzodów i anoreksji.
Pestki moreli są także bogate w zdrowe tłuszcze, a także białko i błonnik, a to połączenie sprzyja uczuciu sytości. Ponadto pestki moreli zawierają 5% błonnika w każdym nasionku, a błonnik oczyszcza przewód pokarmowy, pomagając w usuwaniu toksyn. Błonnik pokarmowy zwiększa ruch perystaltyczny jelit, co skutkuje bardziej regularnymi wypróżnieniami i zmniejszeniem objawów, takich jak zaparcia, wzdęcia, skurcze czy biegunka. Błonnik pokarmowy pomaga też w wchłanianiu składników odżywczych w jelitach.
Nasiona moreli mają łagodne właściwości złuszczające, które mogą pomóc w usunięciu martwych komórek naskórka ze skóry. Olej z pestek moreli jest bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (oleinowy i linolowy) oraz witaminy A i E, które mogą nawilżać i odżywiać suchą skórę. Jest powszechnie stosowany w kosmetykach, zwłaszcza kremach, mydłach i balsamach do skóry. Można również zmieszać sproszkowane pestki moreli z oliwą z oliwek i nałożyć na skórę. Olejek szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Dzięki temu jest popularny jako olejek do masażu i opalania. Potwierdzono też pozytywne skutki stosowania oleju z nasion moreli w przypadku trądziku pospolitego i zapalenia ucha.
