Temat: Problemy z roślinkami
Każdy chyba czasami ma jakiś problem z rośliną, więc myślę, że wątek może się przydać.
Ja borykam się od jakiegoś czasu z usychaniem wszystkich kwiatków, które powieszę na ścianach. Co może być przyczyną?
Wykluczam nieodpowiednie podlewanie i nasłonecznienie. Na oknie i półkach wszystkie roślinki mają się świetnie, natomiast jak tylko powieszę je na kwietnikach na ścianie, w ciągu kilku tygodni zaczynają usychać.
Czy to możliwe, że mam jakieś niezdrowe powietrze w pokoju, które gromadzi się w wyższych partiach? Dodam, że nie palę, więc nie jest to kwestia dymu tytoniowego unoszącego się do góry. Jednak dwa lata temu wymieniono w moim domu piec i od tej pory trochę paskudnych substancji dociera do mieszkania z kotłowni. Tyle ze teraz nie mamy sezonu grzewczego.
Nie widzę innej przyczyny, ale może ktoś słyszał o przypadku usychania kwiatów na ścianach i może coś doradzić? Proszę