Odp: Sprzątanie?
Na pewno telefon i komputer by go zastanowił...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Na pewno telefon i komputer by go zastanowił...
Niektórych sprzętów taki przodek by się przestraszył, a i my nie zawsze patrząc na przedmioty codziennego użytku, którymi się przodkowie posługiwali, potrafimy określić co to jest i do czego może służyć.
może Cie zaskoczę ale chyba nikt nie lubi sprzątać :PP
Ja czasem lubię zrobić dom na błysk, czuję wtedy taką satysfakcję z efektu:)
Jeśli sprzątanie jest waszą udręką, zawsze można wyręczyć się firmą sprzątającą. Wszystko zależy od tego czy mąż się zgodzi
Serio? Ja bym nie umiała tak kogoś obcego do domu wpuścić.
Sprzątanie mało komu sprawia przyjemność, ale wiadomo trzeba to zrobić i nie można się nastawiać anty. Z wynajmowaniem kogoś do sprzątania to zależy jak kto lubi i jak go stać. Ja większość porządków robię sama, ale jednej rzeczy nie odpuszczę mojemu synowi, który gra codziennie w piłkę na "orliku" i przynosi pełno kulek do domu (takie ze sztucznej trawy). Dlatego jego zajęciem jest zmiatanie tych kulek, a dobra szufelka i zmiotka pomaga mu w tym. Jak na razie najbardziej sprawdzają się te z firmy Spontex.
[quote=pelargonia]Serio? Ja bym nie umiała tak kogoś obcego do domu wpuścić.[/quote]
Ja też nie, bo wszędzie wokół mam przedmioty, które mają dla mnie osobiste znaczenie. Nie mam przestronnego, niemal pustego domu, w którym mogłaby sprzątać obca osoba i niezbyt lubię, gdy ktoś rusza moje rzeczy. Każda z nich ma swoje miejsce i nie chciałabym, żeby ktoś coś przestawiał, nawet kosmetyki lubię sobie po swojemu poukładać.
Lubiłam sprzątać do wczoraj Wczoraj zabrałam się za czyszczenie mosiądzu i myślałam, że oszaleję Na szczęście z pomocą przyszedł mi brat, ale i tak trochę się powkurzałam na ten mosiądz
A ja nie cierpię, najlepiej gdyby samo się odkurzało i zmywało
ja będę musiała wziąć specjalnie urlop w pracy żeby przed świętami porządnie posprzątać.
A ja odpoczywam przy sprzątaniu ,wyłączam myślenie, włączam muzykę dance i robota idzie szybko:)
dla mnie sprzątanie to też forma zajęcia myśli, zwłaszcza jeśli wcześniej czymś się zdenerwuję i muszę się czymś zająć.
To bardzo dobre wyładowanie nerwów. Przynajmniej są tego pozytywne efekty. ;-)
Dobry sprzęt do sprzątania możesz kupić też w necie . Mnie ostatnio interesuje zakup mopa parowego. Może by mi to ułatwiło sprzątanie, bo ciągle podłoga zawalona piciem lub sokiem z kubeczka.
A ja na urodaizdrowie.pl trafiłam na bardzo ciekawy artykuł o sprzątaniu Adresowany głównie do firm sprzątających, ale myślę, że i na niwie domowych działań się przyda
ja powiem tak, że sprzątania nie lubię, wręcz nie cierpię ale lubię jak jest czysto.
Ja bardzo lubię sprzątać jednak mój kręgosłup często odmawiał mi posłuszeństwa dlatego też postawiłam na małe udogodnienia. Jednym z nich był mop. Dużym problemem też jest mycie okien dlatego trafił do mnie odkurzacz do szyb. Takie rzeczy bardzo odciążają kręgosłup i sprząta się przyjemniej
Ostatnio edytowany przez ritakaa (2017-01-27 22:13:07)
Ja tam lubię sprzątać bo dzięki temu czuję się komfortowo we własnym domu. Dobierając odpowiednie akcesoria do sprzątania oraz preparatu zrobicie to mega szybko. Ja mogę np wam polecić sidolux . Jest naprawdę rewelacyjny - dobrze czyści, chroni powierzchnię i nadaje połysk. Uważam, że warto po niego sięgać
Ja sprzątam środkami naturalnymi, i na tyle często żeby brud nie narastał. Inaczej musiałabym sięgnąć po chemię.
Ja sama ogarniam sprzątanie, bo lubię to robić.
Sprżatam na bieżąco, wtedy nie ma tak nagromadzonych nieporządków...
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź