Odp: jak pies z kotem
Zwierzęta są jak ludzie, albo się dogadają, ale trzeba je rozdzielać bo inaczej się nie da wytrzymać..
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zwierzęta są jak ludzie, albo się dogadają, ale trzeba je rozdzielać bo inaczej się nie da wytrzymać..
U mnie w domu najpierw była kotka, jak przyniosłam szczeniaczka (mieszaniec) kicia od razu zaczęła się nim zajmować. Od pierwszego dnia byli nierozłączni i się dogadywali. Zawsze śmiałam się z tego powiedzenia "żyć jak pies z kotem".
Ostatnio edytowany przez dariaa123 (2015-06-23 20:08:55)
Jeżeli zwierzaki przebywają ze sobą od najmłodszych lat to nie powinny sprawiać większych problemów dotyczących ich wzajemnych interakcji. Trudniejszą sprawą jest dokooptowanie drugiego zwierzaka kiedy ten pierwszy jest dorosły. Wszystko zależy od tego, czy któreś ze zwierząt przejawia zachowania dominujące. Jeżeli tylko jedno z nich chce dominować (np. kot ) to nie powinno być problemów. Sprawa komplikuje się jeżeli obie strony są dominujące.
Ostatnio edytowany przez bernada55 (2015-06-25 12:36:44)
Mój piesek na każdym etapie swojego życia poznawał nowe zwierzęta domowe i choć ich (kotów, świnek, chomików, rybek) nie dało się nauczyć co wolno, a czego nie wolno, to pies zawsze bardzo szybko przyjmował wszelkie upomnienia i uczył się akceptować braci mniejszych
Pies z kotem mogą żyć w zgodzie. I ładnie się ze sobą bawią. Wszystko zależy od wychowania zwierzaków. U mnie w domu pies jest z kotem od kilku lat i dogadują się ze sobą bez większych problemów.
Mam dwa koty, ale psa nie mam. Psa za płotem mają sąsiedzi. Ich zwierzę uwielbia moje, ale bez wzajemności (te dwa moje są trochę wredne). Nie ma między nimi jakiś wrogich relacji.
Z chęcia bym Ci pomogła ale niestety nie lubię zwierząt.Nie wiem dlaczego?Ale tak już mam!
moja ciocia ma psa i kilka kotów. w zimie śpią wtulone w siebie
Ja mam psa i kota, czasami się kłócą, a czasami śpią obok siebie) Uważam, że to, czy będą się dogadywać zależy raczej od charakteru zwierząt, a nie od rasy.
Widziałam już koty tulące się do psów i psy chcące bawić się z kotami. I to jest fajne, kiedy zwierzaki mieszkające pod jednym dachem dogadują się. Zazwyczaj to niestety koty zadzierają z psami, a nie na odwrót. Nie chcę generalizować, ale jak do tej pory widziałam raczej przyjaźnie nastawione psy, które musiały być bardzo cierpliwe, żeby znosić kocie prowokacje.
U mnie w domu pies nauczył się, że nie może reagować "agresją" względem chomików i świnek morskich i nawet kiedy gryzły go w ogon, nie zrobił im krzywdy, tylko ostrzegał warczeniem i odchodził. Kota nigdy nie dało się nauczyć, żeby nie był agresywny względem psa. Uderzał go przechodząc obok, a pies był już stary, trochę niedołężny i nawet nie miał się jak bronić.
Myślę, że po prostu miał coś do tego psa - tak samo jak jest wśród ludzi;)
Kota ciężko wychować, chodzi własnymi drogami i ma swoje poglądy:)
Tak z trochę innej beczki... jak reagują zwierzęta, gdy ich właściciele żyją jak pies z kotem? Jaki to ma wpływ na nasze pupile?
Myślę, że niewielki, choć np. w sytuacjach agresji pies może chcieć bronić jednej osoby przed drugą:)
Zwierzęta wolą harmonię w domu, nie lubią napiętej atmosfery...
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź