Filtry nakranowe Tapp Water – opinia i zastosowanie

12 sierpnia 2020, dodał: Marta Dasińska

Artykuł zewnętrzny

Czystej wody jest coraz mniej z powodu złego zachowania człowieka w stosunku do przyrody. A dbając o jakość wody w domu, dbamy jednocześnie o zdrowie naszej rodziny. Innowacyjnym i sprawdzanym przez nas rozwiązaniem jest zastosowanie stacjonarnych filtrów nakranowych hiszpańskiej marki Tapp Water. W letni upalny dzień uraczyć się pyszną lemoniadą na bazie przefiltrowanej wody – to praktyczne i wygodne orzeźwienie oraz nawodnienie organizmu!

O tym, że woda z kranu nie jest najlepsza, wie każdy. Nawet jeżeli jest zdatna do spożycia, to jej smak i zapach pozostawiają wiele do życzenia. Niewiele pomaga też jej gotowanie. Możemy jednak temu zaradzić, stosując filtry. Takie rozwiązanie nie tylko pozwala nam cieszyć się zdrową wodą, ale również chronić środowisko naturalne. Przy wyborze określonych produktów warto kierować się przede wszystkim ich jakością, może się bowiem okazać, że nie wszystkie spełnią swoje funkcje. Miałam przyjemność testowania filtrów nakranowych Tapp Water do baterii kuchennych oraz baterii łazienkowych.

Filtry nakranowe Tapp Water są stacjonarnymi systemami oczyszczania wody przeznaczonej do spożycia lub gotowania oraz kąpieli, w przypadku filtrów prysznicowych. Filtry podłącza się bezpośrednio do baterii kranowej w kuchni lub łazience, w zależności od wybranego modelu. Testujemy dla Was: TAPP Water TAPP 2 Twist – filtr z montażem na kran do kuchni lub łazienki oraz TAPP 1s – filtr prysznicowy.

Po otrzymaniu filtrów nakranowych Tapp Water pojawił się pierwszy problem – dopasowanie do baterii. Producent filtrów wskazuje, że filtry Tapp Water pasują do większości typowych baterii kranowych, ale okazało się, że nie posiadam baterii typowych. Filtr nie pasował do baterii wiszącej wężykowej, którą mam w kuchni, ani do baterii łazienkowych, które mam w modelach stylizowanych. By zamontować filtr, kran musi mieć widoczny perlator, który możemy odkręcić. Pozostała jedynie możliwość montażu baterii łazienkowej w baterii prysznicowej. Filtr kuchenny został natomiast zamontowany w baterii w domu moich rodziców. Dobrymi rozwiązaniami trzeba się przecież dzielić, a świadomi konsumenci, za których część uważam siebie i swoją rodzinę powinni sięgać po rozwiązanie lepsze i wygodniejsze niż tylko dzbanki filtrujące.

Rodzaje testowanych filtrów Tapp Water

Filtr Tapp Water – filtr do baterii kuchennej lub łazienkowej

Filtr do wody Tapp2 Twist – filtr do kuchni

Montaż filtrów Tapp Water według producenta jest niezwykle łatwy i szybki, każdy może go wykonać samodzielnie. Przyznam szczerze – ja potrzebowałam pomocy męża, sama nawet nie próbowałam. Patrząc na montaż filtra kuchennego stwierdziłam, że jest stosunkowo łatwy, natomiast przy baterii prysznicowej jest odrobinę bardziej skomplikowany, co wynika z rozmiarów samej baterii. Zatem montaż filtrów TAPP Water uznałam za zaletę produktu, na którą warto zwrócić uwagę – naprawdę można je spokojnie samodzielnie zamontować i nie jest potrzebny hydraulik.

Według instrukcji otrzymanych od producenta filtr kuchenny Tapp Water usuwa nieprzyjemny smak i zapach wody oraz ponad 80 różnych zanieczyszczeń, w tym: chlor, ołów, metale ciężkie oraz halogenowe związki organiczne (THMy), a także mikroplastik, lotne związki organiczne, pestycydy i wiele innych. Jest to zaawansowany filtr węglowy ze skorupy kokosa o dokładności oczyszczania na poziomie 1-2 mikronów. Technologia filtrowania jest bardzo skuteczna w eliminowaniu złego smaku oraz zapachu wody z kranu, co mogę potwierdzić dla testowanego produktu.

Wkład filtrujący w filtrze kuchennym wystarcza na 3 miesiące użytkowania. Filtr wyposażony jest w datownik umożliwiający ustawienie daty wymiany wkładu filtrującego. Ja jednak wybrałam aplikację MyTapp, która po ściągnięciu na telefon pozwala monitorować czas do wymiany wkładu filtrującego. Filtr umożliwia filtrowanie wody lub korzystanie z wody wodociągowej bez filtrowania – przełączenie następuje poprzez przekręcenie rączki na filtrze. Można zatem oszczędzać filtr w momencie, kiedy woda jest nam potrzebna do innych celów niż bezpośrednie spożycie (jak na zdjęciu). Prędkość filtrowania to 4 l/min., zatem woda leje się troszkę wolniej niż bezpośrednio z kranu, ale nie jest to kłopotliwe, można spokojnie się przyzwyczaić i używać bez problemu czy irytacji. Przez filtr nie wolno puszczać wody pod wysokim ciśnieniem (to w końcu filtr😊), ani wody gorącej. Wysoka temperatura uszkodzi wkład filtrujący. Prędkości filtracji nie da się przedstawić dokumentacją zdjęciową, ale powtórzę, że przy bezpośrednim korzystaniu różnica nie jest diametralnie znacząca.

Producent filtrów Tapp Water, wskazuje, że jest to rozwiązanie dla wszystkich, którzy cenią sobie wysoką jakość wody. I zgadzam się z tym stwierdzeniem, chociaż nadal sama zmuszona jestem korzystać z innych rozwiązań, ale kto wie, czy nie tylko do czasu aż przyjdzie pora na zmianę modelu baterii kuchennej. Wygląd filtra na kranie wymaga przyzwyczajenia. Dystrybutor daje jednak na to aż 30 dni od zakupu. W tym czasie można filtr testować i w razie niezadowolenia z użytkowania lub estetyki – można go bez problemu oddać i otrzymać zwrot pieniędzy.

Filtr prysznicowy TAPP 1s może zostać zamontowany albo w baterii przy słuchawce prysznica wannowego lub też w baterii prysznicowej. U mnie został zamontowany w zwykłej, prostej baterii prysznicowej. Filtr korzysta ze złoża filtracyjnego KDF (granulat miedź – cynk) i jest dostosowany do pracy z wodą pod wysokim ciśnieniem i w wysokiej temperaturze. Według informacji producenta filtr usuwa ponad 98% chloru z wody kranowej, metale ciężkie, kamień i pleśń. Jak wspominałam wcześniej, dla mnie bardzo istotne znaczenie ma eliminowanie powstawania kamienia, będącego efektem twardej wody. Myślę że dłuższy czas testowania pozwoli stwierdzić, jak bardzo filtr jest skuteczny w tym temacie. Niestety eliminacji chloru nie jestem w stanie stwierdzić, bowiem moja woda nie jest chlorowana.

Istotne znaczenie dla mnie, jako użytkownika ma fakt, że wkład do filtra prysznicowego musi być wymieniany zaledwie co 6 miesięcy. Koszt użytkowania takiego filtra to 26 złotych miesięcznie, więc nie odczujemy tego w budżecie zupełnie. To filtr idealny dla mnie, jako osoby o wrażliwej i skłonnej do alergii skórze. Kąpiel jest teraz przyjemniejsza, ze świadomością, że nie zaskoczą mnie kolejne problemy skórne. Jestem także zadowolona z faktu, że moja instalacja prysznicowa jest chroniona, moja woda niestety charakteryzuje się dość wysoką zawartością żelaza w wodzie. Wymianę wkładu do filtra można również monitorować przy pomocy aplikacji.

Filtr jest także estetyczny, nie przeszkadza i nie wyróżnia się znacząco na tle wyposażenia łazienki. Osobiście nie zauważam także różnicy w szybkości filtracji, woda z prysznica płynie płynnym strumieniem, który pozwala na kąpiel bez znaczącej różnicy pomiędzy czasem bez zamontowania filtra a obecnie z zamontowanym filtrem. Z tego urządzenia i jego funkcji jestem bardzo zadowolona i naprawdę polecam, nie tylko alergikom i posiadaczom wody żelazistej, ale także osobom o włosach przesuszonych i łamliwych oraz rodzicom posiadających małe dzieci, których skóra i pielęgnacja wymaga specjalnej troski.

Ekologia i oszczędność

Niekwestionowaną zaletą filtrów TAPP Water jest ich wydajność i co za tym idzie – oszczędność czasu i pieniędzy. Koszt zakupu filtra TAPP 2 Twist zwróci się już w kilka tygodni, a wodę będziemy pić znacznie smaczniejszą i zdrowszą niż woda butelkowana. No i zdecydowanie wybierając filtr jesteśmy eko. Przeciętna rodzina potrafi rocznie wygenerować nawet 1000 butelek po wodzie. Każda z nich potrafi rozkładać się kilkaset lat, a zaledwie 7% podlega recyklingowi. W przypadku filtra TAPP Water, rocznie wszystko co generujemy, to 4 opakowania po wkładach wymiennych, które podlegają recyklingowi, a ich bloki węglowe są biodegradowalne. Trudno o bardziej ekologiczne rozwiązanie.

Mając możliwość przetestowania tych filtrów, z czystym sumieniem mogę polecić ich zakup. Pomijając trudności w montażu filtra kuchennego do wylewki bez perlatora, filtry TAPP Water to świetne, ekologiczne rozwiązanie do domu czy mieszkania. Jeśli chcecie je sami wypróbować, można je kupić w sklepie Dystrybutora www.filtrynakran.pl lub w sklepie online RTV EURO AGD. Jest 30 dni na testowanie, więc można ocenić samemu.

Domowa lemoniada

Na upały nie ma nic lepszego niż mrożona domowa herbata lub domowa lemoniada z miętą. Podane z owocami pięknie wyglądają i skutecznie gaszą pragnienie. Samodzielnie przygotowane na bazie filtrowanej wody smakują wyjątkowo. To opcja zdecydowanie tańsza i zdrowsza, niż mielibyśmy kupować gotowe napoje w sklepie.

Składniki:
– 600 ml wody
– 2 cytryny
– 4 łyżeczki brązowego cukru lub miodu
– 6 listków mięty i 2 listki pietruszki
– maliny

Przygotowanie:
Do dzbanuszka wlać przefiltrowaną wodę. Wycisnąć sok z 1 cytryny dodać miód lub cukier oraz listki mięty i pietruszki. Dobrze wymieszać. Dodać maliny i pokrojoną cytrynę. Schłodzić w lodówce. Można dodatkowo podawać z kostkami lodu.