Dobra restauracja w centrum Warszawy Dawne Smaki – opinia
W ramach akcji Blogerzy Smakują mamy ogromną przyjemność zaprezentować kolejną recenzję, tym razem zapraszamy do restauracji Dawne Smaki w Warszawie:
1. Pierogi z cielęciną (28 zł) smażone na klarowanym maśle, ubrane domowymi powidłami śliwkowymi, podkreślone nutką chili
Ciasto i farsz delikatne, bardzo dobre. Mój syn, który jest pierogowym koneserem, był nimi wprost zachwycony. Połączenie powideł śliwkowych z papryczką chili nie jest kombinacją odkrywczą, ale jako dodatek do mięsnych pierogów może zaskoczyć odbiorcę przywykłego do klasycznych zestawień.
2. Esencjonalny barszcz czerwony (19 zł) z chrupiącym mięsnym krokietem
Barszcz bardzo smaczny, domowy, lekko pikantny, z wyczuwalną nutą buraka, dosładzany jabłkami.
Krokiecik poprawny. Moim zdaniem, do tej ilości zupy, przydałaby się jeszcze jedna sztuka.
3. Menu dla najmłodszych (zestaw I) – (19 zł)
– panierowane w płatkach kukurydzianych delikatne fileciki z kurczaka
– frytki
– sałatka z pomidorów lub mizeria
– niespodzianka
Na pierwszy rzut oka danie wygląda trochę jak fast food, ale w najmniejszym stopniu nim nie jest. Mięso mięciutkie, delikatne, w lekko chrupiącej panierce. Frytki bardzo dobre jakościowo, idealnie odsączone z tłuszczu. Mizeria pyszna. Dzieci powinny być zadowolone. Moje dziecko było.
Nie wiedzieć czemu, danie nie figuruje w karcie. O jego istnieniu dowiedziałam się z lektury menu na stronie www. Nie było też, widniejącej w opisie potrawy, niespodzianki, co dla większości małych gości z pewnością będzie sytuacją trudną do zaakceptowania.
4. Soczyste żeberka (42 zł) zapiekane w piecu, podawane z sosem oraz pieczonymi ziemniakami z rozmarynem i czosnkiem
5. Liście ogrodowych sałat (10 zł) z sezonowymi warzywami w sosie winegret
Solidna porcja świeżej zieleniny z niewielkim dodatkiem warzyw oraz śladową ilością sosu winegret.
6. Sernik waniliowy z posypką piernikową, sorbetem z rabarbaru i malinowym sosem (19 zł)
To jest mój niekwestionowany faworyt – pyszny, lekko intrygujący i pięknie podany deser. Samym sernikiem nie zachwycałabym się tak bardzo, natomiast w połączeniu z sosem i sorbetem smakuje po prostu fantastycznie. Chętnie wpadłabym kiedyś na repetę.
7. Torcik z białej czekolady (19 zł) obsypany prażonymi migdałami z dodatkiem świeżych malin
Na tle sernika wypada słabiej, ale do niczego nie można się przyczepić. Kawałek całkowicie poprawnego, efektownie wyglądającego ciasta. Moją szczególną uwagę zwrócił bardzo smaczny, czekoladowo-orzechowy spód.
Co by nie pisać, miłośnicy malin i białej czekolady, z pewnością, będą usatysfakcjonowani.
Testowała:
zobacz również:
- Akcja Blogerzy Smakują – przyłącz się!
- Baza Testerek i Blogerek
- Obecnie testowane restauracje – zgłoś się!
- Pozostałe recenzje blogerek