Agnieszka testuje:
Jeszcze nigdy nie byłam testerką produktów innych niż kosmetyki, ale kiedy serwis Uroda i Zdrowie zaproponował mi przetestowanie nowych na naszym rynku szybkich dań i zupek – nie miałam wątpliwości. Ja – wielki łasuch nadaję się do tego najlepiej.
Jako osoba pracująca w biurze – do pracy zawsze przynoszę obiad w małym pojemniczku ay móc go potem podgrzać w kuchence mikrofalowej – nie jestem bowiem zwolenniczką kupowania obiadów z niesprawdzonych źródeł – poza tym nie ma to jak domowe i smaczne jedzonko.
Dania Babci Zosi – to właśnie doskonały sposób na bardzo szybkie i co najważniejsze zdrowe przyrządzenie obiadu, który potem możemy ze sobą zabrać do pracy. Dlaczego szybko i zdrowo, bowiem to pierwszy tego typu produkt, gdzie całkowicie zmieniono nasz pogląd na sposób gotowania ryżu czy kaszy – potrawy babci Zosi wsypujemy bezpośrednio do garnka i dusimy w niewielkiej ilości wody – nie gotujemy ich w saszetkach, bowiem ten sposób powodował wypłukiwanie składników odżywczych oraz wytracał smak potrawy.
Gdy widzimy Danie Babci Zosi w opakowaniu – od razu wiemy, że będziemy mieli do czynienia z czymś zdrowym i smacznym – samo opakowanie jest z ekologicznego papieru – a przez małe okienko wygląda do nas susz składników – kolorowy i wesoły. Na opakowaniu mamy dwa przepisy jak przygotować nasze danie – mamy tu sekret Babci Zosi oraz wnuczka.
Danie ryż z pomidorami ma czysto ekologiczny skład – znajdziemy tam ryż, soczewicę czerwoną, pomidor suszony (5,5%), paprykę suszoną (2,5%), cebulę prażoną (cebula, olej roślinny). Danie nie zawiera konserwantów. Saszetkę z suszem dokładanie płuczemy w zimnej wodzie i wsypujemy do garnka – zalewając wodą w stosunku do 1.5 objętości dania i gotujemy na wolnym ogniu bardzo dokładnie mieszając, bowiem ryż ma tendencję do przywierania. Danie solimy do smaku a ja dolałam też oliwy z oliwek, którą przywiozłam z Grecji. Danie przykrywamy szczelnie pokrywką ale nadal mieszamy od czasu do czasu aby ryż się nie przypalił, bowiem woda dość szybko paruje. Kiedy danie osiągnie konsystencję kleistego risotto, odstawiamy je na kilkanaście minut aby się przegryzło.
Gdyby nie wyraźny smak soczewicy w daniu, mielibyśmy do czynienia z klasycznym włoskim risotto – bowiem ryż jest mięciutki, smak suszonych pomidorów bardzo wyczuwalny i od razu kojarzy nam się z daleką Toscanią. Aby nadać dniu jeszcze bardziej włoski smak – posypałam je serem typu parmezan – paluszki lizać.
Dania Babci Zosi to gwarancja dobrego smaku i zdrowia na naszym talerzu, danie podgrzane w kuchence mikrofalowej na drugi dzień – nie straciło nic ze swojego smaku oraz nie zmieniło konsystencji. Jedna saszetka wystarczy nam na dwie porządne porcje lub trzy mniejsze. Wkrótce wypróbuję pozostałe dania, które otrzymałam do testowania – kasze jęczmienną z pieczarkami oraz zupki – barszcz czerwony i zupkę z soczewicy.
Cena jednego dania to około 6 zł – możemy je kupić w supermarketach, lub w sklepiku internetowym producenta – http://www.sklep-sys.pl/
Testowała:
Agnieszka – ma 35 lat, odwieczna miłośniczka kosmetyków i wszelkich nowinek kosmetycznych, zakręcona singielka uwielbiająca dbać o siebie. Autorka kosmetycznego bloga www.siouxieandthecity.blogspot.com. Jako posiadaczka problematycznej cery od zawsze poszukuję kosmetyków doskonałych – mających mi pomóc w tej walce. Swoje przemyślenia i poszukiwania opisuję na blogu.
Magda testuje:
Na wstępie chciałam bardzo podziękować za możliwość przetestowania Dania Babci Zosi „Ryż z pomidorami i papryką”.
Ryż zapakowany jest w dość ciekawe opakowanie, a to dlatego,że niezbyt często spotyka się, aby jego zawartość znalazła się „na talerzu” :-)
Najbardziej byłam zaskoczona dodatkami. W woreczkach z ryżem znajdowała się spora ilość soczewicy, cebuli, czerwonej papryki oraz suszonych pomidorów. Samo przygotowanie dania jest bardzo proste i szybkie w przygotowaniu (na opakowaniu znajduje się receptura według Babci i Wnuka). Jest również podana propozycja serwowania ryżu i ja podobnie ją zrobiłam. Zobaczcie sami ;-)
Co prawda ryż jest na dwie osoby, ale po ugotowaniu znacznie zwiększa swoją objętość i spokojnie wystarczy dla trzech osób. Danie jest dość sycące, lekkie, a przede wszystkim zdrowe.
Polecam wszystkim, a szczególnie osobom zapracowanym.
Testowała:
Magdalena- mam 28 lat. Interesuję się sportem, muzyką oraz medycyną. Jak każda kobieta lubię próbować nowe produkty. Mam mieszaną cerę ze skłonnością do wyprysków. Na co dzień używam kosmetyków do oczyszczania i nawilżania skóry. Chętnie poznam nowości, które ukazały się na rynku, dlatego zgłaszam swój udział w testach.
Testowała: Aneta T.
