Czyszczenie baterii umywalkowych

28 września 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Nowe baterie są czyste i lśniące, dzięki czemu nadają blask naszej kuchni czy łazience. Niestety, nie jest łatwo ten blask zatrzymać na dłużej. Warto więc wiedzieć, jak pielęgnować baterię, by była czysta jak łza, niż ronić łzy nad dokonanymi podczas mycia uszkodzeniami.
Produkowane obecnie baterie są trwałe. Ich korpusy wykonane są przeważnie z mosiądzu. Błyszczącą powłokę baterii tworzy najczęściej warstwa chromu ze specjalnym nabłyszczaczem, nałożona na warstwę niklu. Powłoki te są wrażliwe na szorowanie i tarcie oraz na działanie silnych środków chemicznych.
Baterie dobrze jest czyścić regularnie, co dwa, trzy dni. Najlepszy jest do tego środek neutralny, ewentualnie lekko zasadowy (pH 6-9), np. mydło w płynie i delikatna ściereczka. Brud oraz plamy powstałe na skutek osadzania się kamienia należy usuwać, przemywając baterię czystą wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń, opłukując czysta wodą i wycierając do sucha, miękką szmatką. Systematyczne czyszczenie baterii uniemożliwi powstanie trwałych zabrudzeń, które wymagałyby zastosowania silniejszych chemikaliów, a to zwiększa ryzyko uszkodzenia powierzchni armatury.
Jeśli jednak bateria nie była czyszczona od dawna, a brud jest odporny na standardowe metody – konieczne jest sięgnięcie po mocniejsze środki czystości. Można wtedy, ale bardzo ostrożnie, zastosować lekko alkaliczny, płynny  środek czyszczący, nadający się do czyszczenia powierzchni chromowanych. Nie mogą być to proszki, które mogą zarysować powierzchnię – raczej płyny, żele lub mleczka. Każdy z nich ma swoją instrukcję obsługi.
W przypadku silnego zakamienienia można zmywać powierzchnię baterii roztworem wodnym octu spożywczego zmieszanego z wodą w stosunku 1:1 lub szmatką nasączoną sokiem z cytryny.
Większość środków używa się podobnie – trzeba nimi nasączyć wilgotną gąbkę, przetrzeć nią zabrudzoną powierzchnię, a następnie obficie spłukać baterię czystą, letnią wodą i wytrzeć do sucha.
Baterie należy też wypolerować miękką ściereczką. W przeciwnym razie środek ten wyschnie na baterii, wyparuje z niego woda i zostaną same żrące składniki, które mogą doprowadzić do wypalenia warstwy chromu, a nawet niklu. W ten sposób powstają zacieki, odbarwienia i ciemne, brzydkie plamy na bateriach. Takie zniszczenia są trwałe i nieodwracalne.
Do pielęgnacji baterii chromowanych, pozłacanych lub kolorowych nie powinno się używać środków przeznaczonych do czyszczenia innych urządzeń sanitarnych (np. umywalek, wanien, sedesów), a także takich, które w swoim składzie zawierają wybielacze, alkohol i rozpuszczalniki. Nie mogą to być proszki. Powierzchnie chromowe niszczą się pod działaniem kwasów fosforowych i związków chromu zawartych np. niektórych w dezodorantach i antyperspirantach, w kwasie solnym i jego pochodnych, które wchodzą w skład środków do usuwania kamienia i czyszczenia glazury. Podobnie słona woda i środki zawierające chlor mogą trwale zniszczyć powierzchnię baterii. Warto więc dokładnie czytać skład chemiczny kupowanych preparatów i stosować je zgodnie z zaleceniami producentów. Do czyszczenia powierzchni barwionych lub z tworzyw sztucznych nie należy stosować środków zawierających alkohol lub rozpuszczalników. Do pielęgnacji oraz usuwania kamienia i rdzy  z powierzchni baterii nie wolno stosować żadnych substancji chemicznych zawierających podchloryn sodu i potasu. Powłoki chromowe są zupełnie nieodporne na działanie wybielaczy (substancji o dużej zawartości podchlorynu sodu lub potasu).