Czy oznaki starzenia się można całkowicie zlikwidować?

28 lipca 2016, dodał: media
Artykuł zewnętrzny

Powiedzmy to sobie wprost – wielu z nas obawia się starości i nawet pierwsze oznaki starzenia obserwuje z niepokojem. Szukamy najlepszych, domowych i gabinetowych sposobów walki z nimi, podpytujemy znajomych i w końcu sami zgłaszamy się do lekarza medycyny estetycznej. Jednak czy nasze oczekiwania nie są zbyt duże? I czy w ogóle możliwe jest całkowite wyeliminowanie oznak starzenia się skóry? Pytamy o to lek. med. Macieja Brockiego z Medical Margaret SPA.

Czy oznaki starzenia się można całkowicie zlikwidować

Z jakimi oczekiwaniami najczęściej zgłaszają się do Pana pacjentki? Czy oczekują spektakularnego efektu czy zależy im raczej na delikatnym, naturalnym odmłodzeniu?

Wszystko zależy od pacjenta – jaką jest osobą, czym się zajmuje. Niektórym pacjentom zależy na pozbyciu się konkretnego problemu, np. lwiej zmarszczki, inni proszą o delikatne powiększenie ust, aby mąż lub klienci nie zauważyli. Jeśli chodzi o intensywność zmiany to oczekują raczej delikatnych korekcji – lekko powiększonych ust, ładnego, naturalnie uniesionego owalu twarzy. Nie chcą przerysowanych efektów, jakie widują u niektórych celebrytów w prasie lub na plotkarskich portalach. Dominuje raczej rozsądne podejście, ale faktycznie po niektórych zabiegach (np. lipolizie) wygląda to inaczej, pacjenci oczekują cudów.

A czy w ogóle możliwe jest całkowite zniwelowanie oznak starzenia się skóry? Czy możemy jedynie starać się je opóźniać, ograniczać konkretne problemy?

Oczywiście możemy starać się ograniczać i spowalniać proces starzenia lub jego poszczególne objawy. Należy jednak pamiętać, że medycyna estetyczna to nie chirurgia plastyczna. Nie możemy oczekiwać, iż po lipolizie osiągniemy taki sam efekt jak po liposukcji, albo po liftingu brwi nićmi taki sam jak po blefaroplastyce. Wychodzę z założenia, że pacjentów trzeba szczerze informować o możliwościach korekty wyglądu za dana cenę i przedstawiać im zabiegi alternatywne. Pacjent musi zdawać sobie sprawę z tego, co w jego przypadku może zadziałać, na ile efekt będzie widoczny i jak długo się utrzyma – to pomaga uniknąć rozczarowania.

Na jakiej podstawie można określić od czego zależy przebieg starzenia się skóry i jakie są przewidywane efekty zabiegu?

Proces starzenia według mnie i moich obserwacji zależy głównie od stylu życia. Zdecydowanie szybciej postępuje u ludzi kochających opaleniznę i papierosy. Oczywiście efekty u tych pacjentów również są słabsze i raczej krótkotrwałe. Rezultat zwalczania procesów starzenie zależy również od rodzaju stosowanych preparatów. Należy oczywiście polecać sprawdzone i pewne preparaty oraz zabiegi. W medycynie estetycznej niestety bardzo często cena adekwatna jest do jakości preparatów. Ująłbym to tak – aby skutecznie walczyć z procesem starzenia należy stosować się reguły: jeśli coś jest dobre musi mieć odpowiednią cenę i kto oszczędza, wydaje dwa razy.

W takim razie jakie zabiegi poleca Pan pacjentkom, którym zależy na uzyskaniu efektu odmłodzenia?

Wśród często stosowanych przeze mnie preparatów znajdują się te z gamy Teosyal RHA. Szczególnie polecam numer 3 i 4. Do lekkiego nawilżenia twarzy świetnie sprawdza się też Teosyal RHA 2. Są to produkty, które gwarantują zadowolenie z uzyskanego efektu, zarówno moje, jak i pacjenta. Zastosowano w nich technologię uwzględniającą specyficzne wymagania ruchomych obszarów twarzy i pozwalającą zachować optymalne właściwości żelu, który doskonale współgra z mimiką.  Dla uzyskania dobrego efektu odmłodzenia kluczowe jest dobranie zabiegów adekwatnie do wieku. Z pozostałych procedur pacjentkom przed dwudziestką polecam mezoterapię, lekkie powiększenie ust i osocze bogotopłytkowe. Czasami, jeśli jest takie wskazanie, można wykonać też botoks. Pacjentkom między 30. a 50. rokiem życia polecać można praktycznie wszystkie zabiegi, a tym po 50. częściej te typowo chirurgiczne np. blefaroplastykę, lifting, liposukcję.

Dlaczego poleca Pan właśnie te zabiegi?

Odpowiedź jest prosta – ponieważ są skuteczne i dają widoczny efekt, co mogą potwierdzić moi pacjenci.

Co jaki czas powinniśmy je powtarzać, aby utrzymać zadowalający efekt?

Uważam, iż botoks można wykonywać co 6-12 miesięcy, ale nie częściej. Kwas hialuronowy, na którego bazie powstają wspomniane preparaty Teosyal wystarczy powtarzać co 12-24 miesiące. Zabiegi mezoterapii można wykonywać częściej, ponieważ działają mniej skutecznie, np. osocze bogatopłytkowe co 1-2 miesiące, a powiększenie ust najlepiej powtarzać co rok.

Ekspert:

lek. med. Maciej Brocki – Absolwent Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Ukończył Podyplomową Szkołę Medycyny Estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego utworzoną pod Kuratelą Międzynarodowego Towarzystwa Medycyny Estetycznej. W swojej codziennej pracy zawodowej zajmuje się pełnym zakresem medycyny estetycznej, okulistyki klinicznej i zabiegowej. Pasją doktora są zabiegi odmładzania okolicy oka, zarówno te nieinwazyjne z kręgu medycyny estetycznej, jak i plastyka powiek. W ciągu ostatnich 10 lat dr Maciej Brocki wykonał paręnaście tysięcy zabiegów plastycznych i estetycznych powiek.

O marce

Od 12 lat firma TEOXANE dostarcza pacjentom na całym świecie innowacyjne rozwiązania w zakresie poprawy kondycji skóry. Wszystkie produkty są opracowywane w laboratoriach TEOXANE Laboratories w Genewie, skąd trafiają na rynek 90 krajów świata. TEOSYAL to szeroka gama preparatów na bazie kwasu hialuronowego przeznaczonych m.in. do wypełnień ust, fałd nosowo-wargowych, zmarszczek, a także zabiegów wolumetrycznych. Nowością na rynku jest linia preparatów dedykowanych najbardziej dynamicznym obszarom twarzy – TEOSYAL RHA, a także bogata linia kosmeceutyków. W Polsce produkty TEOSYAL



FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...