Co zrobić z pokruszonym pudrem? Instrukcja krok po kroku

10 grudnia 2015, dodał: Redakcja

Artykuł zewnętrzny

Chyba każdej kobiecie zdarzyła się kosmetyczna tragedia pt. „O rany, upadł mi puder!”. Pech chciał, że puder był w kamieniu i rozsypał się w drobny mak. Jeśli chcemy go odratować, możemy posłużyć się poniższą instrukcją. Technika nadaje się także do naprawy innych produktów w kamieniu, czyli np. cieni do powiek, czy różu. Ponadto możemy ją wykorzystać również przy zamianie kosmetyku sypkiego w prasowany.

Co będzie nam potrzebne?

* pokruszony kosmetyk
* narzędzie do kruszenia i rozdrabniania – ja użyłam trzonka pędzla do pudru i wsuwki do włosów
* alkohol – np. czysta wódka – ja użyłam spirytusu 95% LUB utrwalająca baza pod sypkie pigmenty
* pipetka do nabierania alkoholu (opcjonalnie)
* waciki kosmetyczne LUB chusteczki higieniczne
* trochę miejsca na stole i wolny czas

Pod puder proponuję podłożyć gazetę lub folię, żeby nie zabrudzić wszystkiego wokół. To do dzieła.

Tak wygląda moje nieszczęście:

Etap 1.
Za pomocą wybranego narzędzia – tu trzonek pędzla – rozdrabniamy puder jak najbardziej się da. Na 1 obrazku mamy przykład niewystarczającego rozdrobnienia, na 2 jest już lepiej. Najlepiej, by w jak największym stopniu przypominał pył.

Etap 2.
Zalewamy rozdrobniony puder alkoholem. U góry na obrazkach z numerami 3 i 4 widzicie początki – to stanowczo nie wystarczy. Alkoholu lepiej wlać „więcej niż mniej”, bo on i tak odparuje. Musi nam powstać papka, którą dokładnie mieszamy – ja wspomagałam się wsuwką do włosów. Pozwalamy pudrowi delikatnie przeschnąć (kilka minut).

Etap 3.
Gdy widzimy, że puder przesechł na tyle, że po dotknięciu go wacikiem nie odchodzi cały, możemy przejść do prasowania. Wygładzamy powierzchnię oraz delikatnie dociskamy puder w opakowaniu. Oczywiście im dokładniej wygładzimy, tym lepiej będzie się później prezentować. Powtarzamy to kilka razy. Przy okazji tego prasowania – w wacik wsiąka alkohol.
Na zdjęciach możecie zobaczyć, że na początku delikatnie wygładziłam masę, która była jeszcze mokra, później zostawiłam do przeschnięcia, kolejny raz dociskałam gdy była trochę wilgotna i tak co kilka minut. Trzeba uważać, żeby puder nie zasechł nam zbyt szybko, bo wtedy już nic z nim nie zrobimy.

Etap 4.
Gdy jesteś pewna, że puder wygląda tak jak tego chcesz – zostaw do całkowitego wyschnięcia.

No i na koniec porównanie – po lewej puder oryginalny, po prawej wynik powyższych działań. Nie jest tak sypki, ale równie dobrze nakłada się na pędzel. Co ważne – po wyschnięciu absolutnie nie czuć zapachu alkoholu.